hotelarze.pl   hotel.pl
  Turystyka   Hotelarstwo    Gastronomia Dzisiaj:  English  
HOTELARSTWO
Hotel
Marketing i sprzedaż
 
GASTRONOMIA
Gastronomia
Kelnerstwo
Kuchnia
Urządzenia gastronomiczne
 
TURYSTYKA
Turystyka
 
KSIĘGARNIA
Zapraszamy do księgarni
 
Pomoce naukowe-hotelarstwo
Hotelarz online - testy dla hotelarzy
Zadania praktyczne dla hotelarzy
Zadania i testy egzaminacyjne
DLA NAUCZYCIELI
Praktyki, Staże

Pomoce naukowe-gastronomia
Hotelarz online -testy z gastronomii
 
Pomoce naukowe-turystyka
Hotelarz online - testy z turystyki
Zadania praktyczne
Zadania i testy egzaminacyjne  
PRZEPISY PRAWNE
dot. obiektów hotelarskich
dot. ochrony przeciwpożarowej
prawo żywnościowe
 
KONFERENCJE, KONKURSY
Konferencje, szkolenia ...
Relacje z konkursów
 
TARGI
Targi turystyczne
Relacje z targów
 
ORGANIZACJE BRANŻOWE
Organizacje turystyczne
Organizacje kucharzy
 
EKSPERCI
Hotelarstwo
Gastronomia
ARCHIWUM WIADOMOŚCI
2011
2010
2009
2008
2007
2006
2005
2004
 

Jeśli pragniesz otrzymywać informacje o nowościach na stronie - podaj swój

 adres e-mail



Zapisz się
Wypisz się


Jeden z zaledwie czterech 7-gwiazdkowych hoteli na świecie The Beijing 7-star Morgan Plaza został oddany gościom tuż przed otwarciem Olimpiady w Pekinie. Goście zatrzymujący się w tym 48-piętrowym hotelu mają do dyspozycji teren o powierzchni prawie 10 ha, gdzie mogą znaleźć centra handlowe, modne apartamenty, najlepszą na świecie restaurację japońską, a nawet świątynię.

Liniowiec marzeń Queen Victoria - powstała w 2007 r., ale zanim to się stało, zbierano opinie osób podróżujących Queen Elizabeth i Queen Mary. To dwie siostry Viktorii - wszystkie należą do eleganckiej linii Cunard. Na statku o długości 294 metrów, szerokości 32 metrów i wysokości 55 metrów, znajduje się m.in.: okazałe lobby z dziełami sztuki, 8 restauracji i barów, kluby nocne, sale klubowe, teatr, kino, kasyno. Jest też SPA, fitness center, baseny i jacuzzi. Wszystko w pięknych, stylowych wnętrzach, które mają zapewnić jak najwyższą jakość wypoczynku. Na wycieczkowcu są atrakcje niespotykane na innych liniowcach, m.in. prywatne loże w trzypiętrowym Royal Court Theatre, pierwsze na świecie pływające muzeum, dwupiętrowa biblioteka z drewnianą boazerią, sześcioma tysiącami wolumenów z całego świata oraz pięknymi spiralnymi schodami, konserwatorium w stylu kolonialnym z fontanną tonącą w zieleni i ruchomym szklanym dachem, trasa do joggingu czy sekretna wiktoriańska alkowa. Na pokład liniowiec zabiera 2 tys. pasażerów. Oddaje im do dyspozycji ponad 1000 kabin. O ich komfort dba załoga licząca 900 osób. Najtańszy bilet na rejs kosztuje niecałe 1000 euro, najdroższy, np. dookoła świata, kosztuje ok. 8 tys. euro.

Podstawowym wskaźnikiem w hotelarstwie są zrealizowane, dzienne obroty każdego wybudowanego pokoju. RevPar jest otrzymywany z iloczynu współczynnika wynajmu pokoi (frekwencja = liczba sprzedanych pokojonocy / liczba pokoi x 100 %) i średniej ceny za pokój (ADR).
uwaga: RevPAR nie bierze pod uwagę dochodów z innych usług hotelu, takich jak restauracje, spa, przystanie, kasyna itp. Przykład:

- średnia frekwencja : 50,76%
- średnia cena w złotych za dobę
  hotelową: 237,83 zł,
- wskaźnik REVPAR wynosi: 120,73zł
 

Punkt rentowności działalności hotelarskiej (Lmin) - jest to minimalna liczba miejsc noclegowych lub pokoi jaką należy sprzedać, aby zapewnić pokrycie kosztów
Lmin = Ks/(c-kz)
Ks-całkowite koszty stałe; c-cena pokoju lub miejsca noclegowego; kz -jednostkowe koszty zmienne przypadające na jedno miejsce noclegowe lub pokój

Hotspot - to otwarty i dostępny publicznie punkt dostępu, umożliwiający dostęp do Internetu za pomocą sieci bezprzewodowej (WiFi). Hotspoty najczęściej instalowane są hotelach, restauracjach, centrach handlowych, na lotniskach, dworcach, szpitalach i uczelniach. Dzięki nim posiadacze przenośnych komputerów wyposażonych w kartę sieciową standardu 802.11 mogą podłączyć się do Internetu. Czasami usługa taka jest bezpłatna.

Marketing - najważniejszy cel:  dotarcie z właściwym komunikatem do właściwych osób za najniższą cenę.

M-Marketing (mobile marketing) - są to wszystkie formy realizacji strategii komunikacyjnych, wynikających z planu marketingowego, przy pomocy telefonu komórkowego i z wykorzystaniem jego możliwości. Do narzędzi M-Marketingu należą SMS-y, MMS-y i EMS-y - wiadomość głosowa, przetworzona elektronicznie. Usługi te zrobiły błyskotliwą karierę i są obecnie najchętniej wykorzystywane, głównie ze względu na swą prostotę i niskie koszty. M-Marketing można zastosować w serwisach informacyjnych, w konkursach konsumenckich czy w głosowaniu w konkursach.

Event - wydarzenie,  spotkanie (towarzyskie, mecz), zawody.
Event - rozumiemy jako każdą formę wydarzenia typu handlowego albo promocyjnego  o charakterze bardziej masowym, jak np. koncert.
Najważniejsze elementy dobrego eventu to: oryginalność, odwaga pomysłu i spójność projektu z komunikacją marki.

non-event - fiasko

WIADOMOŚCI  -  2009 r.

 

Z życia hoteli:

26.11.2009 | Le Meridien Bristol hotelem nr 1 wg biznesmenów!
Warszawski hotel Le Meridien Bristol znalazł się na 1. miejscu rankingu najlepszych hoteli dla biznesmenów. Ranking przygotowany został przez redakcję miesięcznika Forbes.
Zestawienie najlepszych polskich hoteli powstaje na podstawie głosów 100 managerów i przedsiębiorców, którzy oceniają, jaki hotel w Polsce najbardziej odpowiada ich potrzebom biznesowym.
Okazuje się, że dla ludzi biznesu poza komfortem wypoczynku ważne jest to, w jakiej atmosferze prowadzi się rozmowy, omawia interesy i dlatego preferują hotele lokalne, mające niepowtarzalny styl i wysoki standard usług. Le Meridien Bristol, jest jednym z dwóch hoteli sieciowych, które znalazły się w rankingu "Forbesa".
Hotel Le Meridien Bristol powstał w 1901 r. i należy do sieci Starwood Hotels & Resorts, która w Polsce zarządza również hotelami Sheraton Warsaw, Sheraton Poznań, Sheraton Kraków, Sheraton Sopot Conference Center & Spa i The Westin Warsaw. Starwood Hotels & Resorts łącznie oferuje ponad 1500 pokoi i zatrudnia ponad 1100 osób. [www.lemeridien.com/warsaw]

09.11.2009 | Kadra menedżerska coraz częściej do wymiany
W trudniejszych czasach, firmy aby przetrwać poszukują na rynku określonych umiejętności, które są kluczowe właśnie w kryzysie. Gdy firma znajduje się w coraz cięższej sytuacji, pracownicy są sfrustrowani, zdemotywowani redukcjami, efektywność spada a zadłużenie rośnie, często zadawane jest pytanie - dlaczego konkurencja radzi sobie lepiej? Co jest ich mocną stroną, a jaki dział jest naszym najsłabszym ogniwem? Jakość? Produkcja? Sprzedaż? Logistyka? A może chodzi o styl zarządzania całą organizacją? Wtedy najczęściej zapada trudna, ale ostateczna decyzja - o zastąpieniu bieżącego Kierownika Planowania/ Produkcji/Dyrektora Finansowego lub też Dyrektora Generalnego inną osobą.
Firma Antal International podaje, iż rok po wybuchu światowego kryzysu finansowego, coraz więcej firm zaczyna rozliczać swoich menedżerów z ich zdolności i umiejętności zarządzania w trudniejszych czasach. Dla niektórych ta ocena wypadnie negatywnie, a co za tym idzie, firma może zdecydować się na wymianę kluczowych menedżerów. To projekty poufne i tajne, realizowane najczęściej przez agencje zewnętrzne, wtajemniczone są zaledwie dwie lub trzy osoby, a spotkania odbywają się poza biurem firmy - słowem "replacement'y". [źródło: egospodarka.pl]

05.11.2009 | Zmiany w zasadach udzielania urlopu wypoczynkowego
W dniu 3 listopada 2009 r. weszło w życie rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 8 października 2009 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop (Dz. U. Nr 174, poz.1353, dalej "rozporządzenie zmieniające"). [źródło: egospodarka.pl]

04.11.2009 | Sieć Starwood Hotels & Resorts podsumowuje działania w pierwszym roku kryzysu
Rok 2009 był dla całej branży hotelarskiej trudny. W pierwszej połowie roku widoczne były restrykcje dotyczące podróży służbowych oraz wydatków reprezentacyjnych. Podczas 10 miesięcy 2009 r. goście sieci Starwood, zarządzającej w Polsce 6 pięciogwiazdkowymi obiektami, wykorzystali 235 639 pokojonocy, czyli o 6% mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
Z obserwacji sieci wynika, że po okresie letnim, zapotrzebowanie na usługi hotelarskie zwiększyło się, jednak nie jest to związane z poprawą koniunktury, ale większą elastycznością wydatków firm pod koniec roku.
„Wyższe obłożenie hoteli zarówno w zakresie wykorzystania pokoi, jak i sal konferencyjnych we wrześniu i październiku br. nie oznacza zmiany koniunktury na rynku. My nazywamy to efektem końca roku, kiedy firmy stosują bardziej elastyczną politykę dotyczącą wyjazdów służbowych. Według naszych szacunków, restrykcje dotyczące podróży służbowych powrócą w pierwszym kwartale 2010 r.” – dodaje T. Schoen.
Starwood Hotels & Resorts podkreśla, że w pierwszych 10 miesiącach br. zwiększyła się liczba Polaków korzystających z noclegów w pięciogwiazdkowych hotelach, w niektórych obiektach sieci nawet o 10%. Ponadto głównymi klientami sieci są wciąż Amerykanie, Brytyjczycy i Niemcy.
Paradoksalnie w okresie spowolnienia gospodarczego w hotelach sieci Starwood wzrosło zainteresowanie produktami kompleksowymi, które za wyższą cenę oferują większą gamę usług. Dlatego też hotele Sheraton w 2009 r. zainwestowały w stworzenie lub rozbudowę konceptu pięter klubowych, które oprócz pokoju, oferują dostęp do Club Lounge, gdzie goście mogą bezpłatnie zapraszać partnerów biznesowych na spotkania, korzystać z internetu. W ten sposób oszczędzają na wydatkach reprezentacyjnych.
W 2010 r. Starwood planuje dalsze inwestycje w wysokości prawie 12 milinów złotych w istniejące obiekty. Większość tej sumy zostanie przeznaczona na renowację hoteli Sheraton Warsaw oraz Le Meridien Bristol. Sieć mimo kryzysu podtrzymuje plany ekspansji w Polsce. W latach 2011 - 2012 r. swoje drzwi otworzy piąty hotel Sheraton na Mazurach. Starwood ma w planach również zarządzanie hotelami we Wrocławiu, Zakopanym, Łodzi, Katowicach czy Szczecinie.
Sieć Starwood Hotels & Resorts posiada w Polsce 6 obiektów: hotele Sheraton w Warszawie, Krakowie, Poznaniu i Sopocie oraz w Warszawie – The Westin Warsaw i Le Meridien Bristol. Łącznie oferuje ponad 1500 pokoi i zatrudnia ponad 1100 osób. [źródło: PR, Starwood Hotels & Resorts na Polskę]

04.11.2009 | Echo Investment zbuduje 10-kondygnacyjny hotel Novotel w Łodzi.
Generalny Realizator Inwestycji (Echo Investment) zobowiązał się do wybudowania, zgodnie ze standardami Grupy ACCOR, hotelu klasy Novotel o powierzchni netto wynoszącej ok. 7.200 mkw. i przekazania go Inwestorowi (Orbis) w stanie pod klucz. Inwestycja ma zostać zrealizowana na nieruchomości posiadanej przez spółkę zależną Echo Investment, znajdującej się w Łodzi przy al. Piłsudskiego.
Rozpoczęcie realizacji inwestycji zaplanowano na IV kwartał 2010 roku, a jej zakończenie na II kwartał 2012. Hotel zostanie udostępniony gościom w czerwcu, przed rozpoczęciem EURO 2012.
Wartość kontraktu wynosi 45,32 mln PLN. [źródło: otopr.pl]

04.11.2009 | Pierwszy hotel w przestrzeni - Hotel Space. Pierwsi goście  w 2012 r.
The Galactic Suite Space Resort zamierza otworzyć hotel w przestrzeni dla swoich gości w 2012 roku, pomimo krytyki inwestycji oraz wielomiliardowych kosztów projektu.
Koszt pobytu w hotelu to kwota rzędu 3 miliony euro (4,4 milionów dolarów) za trzy noce. W tej cenie zawarty jest ośmiotygodniowy kurs szkoleniowy na tropikalnej wyspie.
Podczas pobytu, goście obejrzą 15 razy dziennie wschody słońca i będą podróżować po całym świecie co 80 minut.
Każdy gość hotelowy będzie nosił specjalny garnitur z rzepami, dzięki któremu będzie mógł chodzić w pokoju po ścianach niczym Spiderman.
Ponad 200 ludzi wyraziło zainteresowanie podróżowaniem do kosmicznego hotelu i co najmniej 43 osoby już dokonały rezerwacji. [źródło: news.yahoo.com]

03.11.2009 | Kto kupi hotel Warszawa? Polimex Mostostal wystawia obiekt na sprzedaż
Jeszcze w tym roku Polimex Mostostal chce wybrać pięciu najpoważniejszych oferentów do negocjacji. Teraz jest kilkunastu. To przede wszystkim fundusze inwestycyjne, ale są też polskie firmy hotelarskie. Cena, jaką chce uzyskać spółka nie jest znana.
W 2006 r. Polimex kupił przedwojenny budynek Prudentialu od spółki Hotele Syrena za 6,5 mln euro.
Polimex nie ukrywa, że ze sprzedażą chce się wstrzymać do czasu uzyskania z ratusza pozwolenia na budowę. – Wtedy cena obiektu wzrośnie – mówi Jerzy Jelnicki, zajmujący się w spółce hotelem. Dodaje, że o to pozwolenie wystąpili do miasta już trzy lata temu.
Polimex ma gotowy projekt renowacji obiektu. Z zewnątrz budynek ma wyglądać jak w latach 30. XX wieku. Z elewacji mają zniknąć socrealistyczne detale dodane po II wojnie światowej. W części gmachu od ul. Świętokrzyskiej i na niższych piętrach wieży ma pozostać hotel z ok. 100 pokojami, każdy o powierzchni niespełna 40 mkw. Na ośmiu ostatnich piętrach wieży zaplanowano ponadstumetrowe apartamenty – po jednym na każdym poziomie. Od strony dziedzińca ma powstać przeszklone patio.
Jeśli miasto szybko wyda zgodę, to jest szansa zdążyć z pracami do Euro 2012. Nieoficjalnie mówi się, że koszt remontu to ok. 150 mln zł. [źródło: zyciewarszawy.pl]

03.11.2009 | 40-to piętrowy LIM Center/Warsaw Marriott Hotel uhonorowany nagrodą Trane Energy Efficiency Leader Award.
W uznaniu podjętych działań zmierzających do ulepszenia wydajności energetycznej i operacyjnej oraz proekologicznego postępowania, LIM Center / Warsaw Marriott Hotel został uhonorowany “Trane Energy Efficiency Leader Award”. Nagroda ta przyznawana jest budynkom, które wykazały się inicjatywą poprawy swoich energetycznych i operacyjnych środowisk oraz podejmują aktywne działania w kierunku stosowania rozwiązań ekologicznych.
Zanim przeprowadzono modernizację, budynek LIM Center / Warsaw Marriott Hotel zmagał się z rosnącymi kosztami energii i zawodnością systemów. Stare rozwiązania charakteryzowały się wysokim zużyciem energii elektrycznej, a jakiekolwiek awarie mogły niekorzystnie wpłynąć na komfort gości hotelowych i najemców powierzchni biurowych.  Usprawnienia były nieodzowne, aby ten pięciogwiazdkowy hotel i budynek biurowy klasy A był ekologiczny, oszczędzał energię i, co najważniejsze, zapewniał gościom hotelowym, najemcom i odwiedzającym nieskazitelny komfort wewnątrz pomieszczeń.
Od zakończenia prac modernizacyjnych, budynek odnotował ponad 30-to procentowy spadek zużycia energii oraz poziomu hałasu o 15db. Jak to osiągnięto:
W ramach działań modernizacyjnych systemu HVAC, zamontowano nowe agregaty chłodnicze wyposażone w energooszczędne rozwiązania zmiennoprzepływowe (Variable Frequency Drives), system automatyki oraz wieże chłodnicze „Free Cooling” oraz zdecydowano się na usługę prewencyjnej ochrony serwisowej.
W przypadku panowania odpowiednich warunków zewnętrznych, rozwiązanie „Free Cooling” pozwala na chłodzenie budynku z wykorzystaniem jedynie wież chłodniczych i pomp zimnej wody, bez konieczności włączania agregatów. Tego typu rozwiązanie owocuje znacznymi oszczędnościami w zużyciu energii elektrycznej. Dodatkowo system zarządzania elementami HVAC, zintegrowany z ogólnym systemem automatyki budynku (Building Management System, BMS) oferuje niezawodność, efektywność i wygodę optymalizując pracę poszczególnych komponentów systemu w sposób, który zapewnienia maksymalną wydajność.
O LIM Center / Hotel Marriott
Budynek LIM Center/Warsaw Marriott Hotel został oddany do użytku w 1989 roku. Jest jednym z największych wieżowców w Warszawie. Znajdują się w nim nie tylko wysokiej klasy, pięciogwiazdkowy hotel z bogatym i nowoczesnym zapleczem konferencyjnym i ekskluzywnymi restauracjami, ale także powierzchnie biurowe Klasy A.
Mieszcząca się w dolnej części budynku handlowa Galeria LIM mieści 40 ekskluzywnych sklepów, kawiarnie, restauracje oraz kasyno. Pokoje hotelowe rozmieszczone są na 20 najwyższych kondygnacjach. Warsaw Marriott Hotel oferuje swoim gościom komfortowe warunki w 518 pokojach, w tym 95 apartamentach, trzy poziomy concierge oraz wewnętrzny parking. Hotel ma do dyspozycji również 16 sal bankietowych i konferencyjnych o łącznej powierzchni ponad 2600 metrów kwadratowych.
O Firmie Trane
Trane, działający w ramach grupy kapitałowej Ingersoll Rand, jest światowym liderem w tworzeniu i utrzymywaniu bezpiecznych, komfortowych i efektywnych energetycznie środowisk – usprawnia wydajność domów i budynków na całym świecie. Rozwiązania Trane optymalizują środowisko wewnątrz budynków dzięki szerokiej gamie systemów klimatyzacji, wentylacji i ogrzewania, usługom, wsparciu serwisowemu i zaawansowanej automatyce dla domów i budynków komercyjnych.  [źródło: wentylacja.com.pl]

12.10.2009 | Beskidy już po sezonie. Ceny poszły w dół
Hotele i pensjonaty opustoszały. Przyjeżdżają głównie firmy na imprezy integracyjne i szkolne wycieczki.
W Beskidach jest teraz znacznie taniej niż w lipcu czy sierpniu. - Ceny nie spadają co prawda tak bardzo jak nad morzem, gdzie większość ludzi przyjeżdża tylko latem, ale w Wiśle jest i tak dużo taniej niż w sezonie, bo o blisko 30 procent. Podobnie jest w innych beskidzkich miejscowościach, np. Brennej czy Szczyrku. Spadają ceny zarówno w prywatnych tanich kwaterach, jak i w eleganckich drogich hotelach. Jeżeli spędzimy teraz przynajmniej trzy doby w wiślańskim czterogwiazdkowym hotelu Stok, za nocleg w dwuosobowym pokoju ze śniadaniem i obiadokolacją zapłacimy tylko 130 złotych od osoby. Ceny obniżył także inny luksusowy hotel w Wiśle - Gołębiewski. Tutaj tygodniowe wczasy kosztują teraz 1368 złotych od osoby. Hotel zaprasza zwłaszcza rodziny - dzieci do lat siedmiu nie płacą za pobyt, czeka na nie wiele atrakcji - np. pokazy karate czy nauka gotowania.
Nie tylko spadającymi cenami górale kuszą turystów. Przygotowali wiele innych posezonowych promocji i atrakcji. Np. ustroński hotel Tulipan gościom, którzy przyjadą na dłużej niż cztery doby, oferuje gratis: relaks w saunie fińskiej, wypożyczenie kijów do nordic walking, roweru i grę w bilard.
Zbigniew Śliwiński, właściciel hotelu Cis i zajazdu Horolna w Przybędzy oraz działacz Beskidzkiej Izby Turystyki, mówi, że póki nie będzie u nas takich niezależnych od pogody atrakcji jak aquaparki, góry będą żyły od sezonu do sezonu. I nic nie dadzą wyprzedaże i obniżki. - Jest też inna sprawa, kulejąca promocja. Przeznaczone na to budżety gmin są mizerne, nasze miejscowości nie wykorzystują też ogromnych możliwości, jakie daje internet. W zasadzie promują się tylko Wisła i Szczyrk. Niestety, wyjazd na targi w Poznaniu czy Katowicach to za mało, żeby powalczyć o posezonowych turystów - mówi. - A szkoda, po złota polska jesień w górach jest tak piękna, że chowają się przy niej wszystkie cuda świata - uważa. [źródło: gazeta.pl]

09.10.2009 | MCM Gorzów - to najnowszy hotel w mieście.
Został otwarty na Zwarciu przy ul. Grobla w gruntownie zmodernizowanym, przedwojennym budynku. Hotel oferuje 23 miejsca noclegowe. Pokoje urządzone są komfortowo i ze smakiem - w pastelach i z egzotycznymi ozdobami. Doba hotelowa kosztuje od 120 zł w jedynce do 180 zł za pokój 3-osobowy. Hotel nie ma restauracji, ale jest mała kuchnia, która serwuje śniadania. W budynku jest także hotelowa jadalnia na 30 osób i sala konferencyjna. Hotel, jak i parking, są monitorowane przez system kamer wizyjnych przez całą dobę.
To drugi hotel MCM. Pierwszy został uruchomiony w Poznaniu. Mirosław Olek, właściciel hotelu nie chce zdradzić, czy gorzowska placówka to początek budowy sieci hoteli MCM.
Obecnie w Gorzowie jest 10 hoteli: Qubus, Gorzów, Mieszko, Huzar, U Marii, Gracja, Młyn, Dworcowy, Azyl i otwarty MCM. [źródło: gazeta.pl]

01.10.2009 | II Międzynarodowe Targi Wyposażenia Obiektów Noclegowych WorldHotel 4-6 listopada 2009 r. Warszawa
W programie targów są przewidziane bezpłatne szkolenia i konsultacje, które poprowadzą uznane firmy doradcze m.in.: Deloitte, Projekt Hotel, IGHP i Horwath HTL oraz najlepsze pracownie projektowe i architektoniczne
Tematyka szkoleń:
- Rynek obiektów noclegowych: najnowsze raporty i analizy, trendy konsumenckie, przegląd wyposażenia i wystroju wnętrz hotelowych (pokoje, łazienki, recepcja, hol, sale konferencyjne, spa i wellness), case study: Mariott i Hilton, nowość: hotele ekologiczne.
- Hotelowe finanse: pozyskiwanie środków, dofinansowania unijne, podatki CIT i VAT w działalności hotelowej, zarządzanie finansami obiektu i optymalizacja przychodów.
- Marketing i sprzedaż: skuteczne plany marketingowe, nowe trendy w komunikacji i promocji hoteli, zwiększanie obłożenia i sukces sprzedażowy, kreowanie marki obiektu, przewaga konkurencyjna na rynku turystycznym, nowość: klienci oczekują zmysłowego image.
- Ludzie: jak tanio zatrudniać, szkolić i motywować pracowników, gościnność hotelowa jako sposób na zwiększanie obłożenia i zysków przynoszonych przez klientów – więcej o programie .
Uwaga! Warunkiem uczestnictwa w targach i szkoleniach im towarzyszących jest zakupienie biletu wstępu oraz dokonanie rejestracji. [źródło: mtpolska.com.pl]

27.09.2009 | Powierzchowność ważna w życiu osobistym i zawodowym
Zadbany wygląd ułatwia sukces w życiu osobistym i zawodowym, a ubranie, fryzura i makijaż są ważniejsze niż sylwetka - ocenia blisko połowa respondentów CBOS.
Najczęstszym motywem troski o sylwetkę jest własne samopoczucie. Prawie trzy czwarte - 72 proc. badanych - wiąże dbałość o wygląd zewnętrzny z samooceną. Zdaniem 45 proc. ludzie dbają o sylwetkę, ponieważ chcą się podobać, tyle samo ankietowanych uważa, że motywem jest zdrowy tryb życia, co piąty - 20 proc. - że dbałość o powierzchowność
wynika z mody, a 7 proc. - że ludzie ćwiczą, ponieważ chcą się stać obiektem pożądania.
Ze środków odnowy biologicznej i pielęgnacji ciała najpopularniejsze są: sauna, łaźnia i jacuzzi - do korzystania z nich przyznaje się 31 proc. badanych (o 11 punktów procentowych więcej niż w 2003 roku).
Siłownię odwiedza 29 proc. (przed 6 laty 26 proc.) badanych, z solarium, masażu i hydromasażu korzysta 22 proc. (w 2003 r. 16 proc.) uczestników sondażu. Najrzadziej respondenci przyznają się do korzystania z chirurgii plastycznej - 2 proc. (dwa razy więcej niż w 2006 r.).
Blisko dwie trzecie respondentów - 65 proc. - twierdzi, że nigdy się nie odchudzali. Prawie co piąty - 19 proc. - przyznaje, że próbował kilka razy; 8 proc., że podejmowało taką próbę kilkanaście razy; 5 proc. - że odchudzało się raz w życiu. 3 proc. deklaruje, że cały czas musi pozostawać na diecie.
Ponad połowa Polaków - 54 proc. - nie korzysta ze sportu jako sposobu pozbywania się zbędnych kalorii. Regularne lub dość częste ćwiczenia deklaruje po 13 proc. ankietowanych, jedna piąta ćwiczy rzadko. Sport i ćwiczenia fizyczne częściej uprawiają mężczyźni, osoby młode, lepiej sytuowane i te, których praca nie wiąże się z wysiłkiem fizycznym.
Badanie z cyklu "Aktualne problemy i wydarzenia", którego wyniki opublikowało Centrum Badania Opinii Społecznej, przeprowadzono 2-8 lipca na 1125-osobowej reprezentatywnej losowej próbie dorosłych Polaków.  [źródło: wirtualnemedia.pl]

24.09.2009 | Wykorzystanie bazy noclegowej w I półroczu 2009 r.
Wyniki badania wykorzystania bazy noclegowej w pierwszym półroczu 2009 r., wskazują, że z obiektów zbiorowego zakwaterowania skorzystało 8,7 mln turystów. W porównaniu do analogicznego okresu 2008 r. odnotowano spadek liczby turystów o 4,2%. Turystów zagranicznych przyjechało również mniej - około 1,7 mln w porównaniu do prawie 1,9 mln w 2008 r.
Większość turystów - 6,0 mln nocowała w obiektach hotelowych tj. w hotelach, motelach, pensjonatach i innych tego rodzaju, podczas gdy w pozostałych obiektach - domach wycieczkowych, schroniskach, kempingach itd. tylko 2,7 mln.
Ponad połowa wszystkich korzystających z bazy noclegowej zatrzymała się w hotelach (4,9 mln) co stanowiło 5,3% mniej niż w I półroczu 2008 r. (5,2 mln). Podobnie wyglądała sytuacja wśród turystów zagranicznych, którzy w przeważającej liczbie wybierali obiekty hotelowe – 1,5 mln w stosunku do 0,2 mln turystów zagranicznych korzystających z noclegów w pozostałych obiektach zbiorowego zakwaterowania.
Wzrastającą popularnością cieszyła się kategoria „inne obiekty hotelowe” (np. zajazdy, wille, zamki), w których nocowało ponad 0,8 mln gości, tj. o 3,7 % więcej niż w pierwszych sześciu miesiącach 2008 r. Z noclegów w ośrodkach wczasowych korzystało ponad 0,6 mln a w ośrodkach szkoleniowo-wypoczynkowych – ponad 0,5 mln osób.
Od stycznia do końca czerwca 2009 roku w obiektach hotelowych (czyli w hotelach, motelach, pensjonatach i innych obiektach hotelowych) wynajęto prawie 6,9 mln pokoi, z czego ponad 2,1 mln - turystom zagranicznym. Najwięcej, bo aż 5,7 mln pokoi wynajęto w hotelach (w tym prawie 2,0 mln turystom zagranicznym). Wykorzystanie pokoi w hotelach,
motelach, pensjonatach i innych obiektach hotelowych w I półroczu 2009 r. wyniosło 37,4%. Największy stopień wykorzystania pokoi w obiektach hotelowych obserwowano w województwie mazowieckim (47,7%), łódzkim (42,4%) i śląskim (39,1%) a najmniejszy w lubuskim (28,8%). W pierwszym półroczu 2009 r. podobnie jak w analogicznym okresie 2008 r. największy stopień wykorzystania pokoi w obiektach hotelowych zanotowano w czerwcu – 45,2% a najniższy w styczniu 30,4%. W porównaniu do I półrocza ubiegłego roku wskaźnik wykorzystania pokoi w obiektach hotelowych zmalał o 5,7 punktu procentowego.
W pierwszej połowie roku udzielono ponad 22,9 mln noclegów, z czego prawie 4,2 mln turystom zagranicznym.
Najwięcej noclegów udzielonych w obiektach zbiorowego zakwaterowania odnotowano w województwach małopolskim, zachodniopomorskim i mazowieckim (p. mapka). W ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2009 r., w obiektach hotelowych udzielono 11,2 mln noclegów a w pozostałych obiektach 11,7 mln. W czerwcu 2009 r. liczba udzielonych noclegów była
blisko dwukrotnie wyższa niż w styczniu. Najwięcej noclegów w omawianym półroczu udzielono w hotelach – 8,9 mln,
zakładach uzdrowiskowych – 4,0 mln, ośrodkach wczasowych – 2,8 mln, innych obiektach hotelowych - 1,7 mln i ośrodkach szkoleniowo-wypoczynkowych – 1,6 mln. Największą liczbę noclegów udzielonych turystom zagranicznym zanotowano w hotelach – 2,9 mln, co stanowiło 70,1% wszystkich noclegów udzielonych tej grupie turystów w obiektach zbiorowego zakwaterowania w analizowanym okresie.
Porównując dane za pierwsze półrocza 2009 r. i 2008 r. można zauważyć wzrastające zainteresowanie usługami zakładów uzdrowiskowych, w których nocowało 310 tys. gości wobec 291 tys. odpowiednio w roku poprzednim.
W okresie od stycznia do czerwca 2009 r. stopień wykorzystania miejsc noclegowych we wszystkich turystycznych obiektach zbiorowego zakwaterowania wyniósł 32,9% czyli mniej niż w analogicznym okresie 2008 r. – 34,8%.
Najlepsze wyniki odnotowano w zakładach uzdrowiskowych – 79,6% co jest odzwierciedleniem rosnącego zainteresowania usługami tej bazy noclegowej w Polsce. Najniższe wykorzystanie w tych obiektach obserwowano w styczniu 2009 r. (69,1%) - o 14,8 punktów procentowych mniej w porównaniu do sytuacji w czerwcu, kiedy to stopień wykorzystania
miejsc noclegowych w zakładach uzdrowiskowych wyniósł aż 83,9%. W obiektach hotelowych stopień wykorzystania miejsc noclegowych wyniósł 30,7% czyli mniej niż w całej pozostałej nie hotelowej bazie noclegowej (35,4%). W I półroczu 2008 r. w obiektach hotelowych stopień wykorzystania miejsc noclegowych wyniósł 34,5% a w pozostałych obiektach 35,1%. [źródło: www.stat.gov.pl]

22.09.2009 | INTERFERIE SA - dane za sierpień 2009
Korzystnie dla INTERFERII przedstawia się sierpniowe zestawienie przychodu za dostępny pokój (ADR) oraz przychodu za sprzedany pokój (RevPAR) – jest wyraźnie wyższy niż rok temu, zwłaszcza w przypadku drugiego ze wskaźników wzrost wyniósł 32 złote.
Wysokość ADR: 08.2008 -166,04 zł, 08.2009 - 183,47 zł
Wysokość RevPAR: 08.2008 -113,67 zł, 08.2009 - 145,78 zł [źródło: PR time - Agencja Public Relations]

21.09.2009 | Europejski atak Starwood Hotels & Resorts
W dniach 21-26 września 2009 r. 6000 pracowników Starwooda w Europie wyruszy w świat, aby opowiedzieć historię dziewięciu luksusowych marek hotelarskich oraz przybliżyć korzyści płynące z oferowanych programów lojalnościowych.
Global Sales Blitz to inicjatywa sieci hoteli Starwood Hotels & Resorts, do której należy 9 luksusowych marek hotelarskich takich jak Sheraton, Westin, Le Meridien, Luxury Collection, St. Regis, aloft, element i W. Celem tej niecodziennej akcji jest przede wszystkim prezentacja 9 marek hotelowych sieci Starwood, ich oferty i różnic pomiędzy nimi oraz zaprezentowanie benfefitów jakie czekają na członków 4 programów lojalnościowych. Akcja ta ma na celu bezpośredni kontakt z konsumentem, przedstawienie pozycjonowania marketingowego oraz odpowiedzenia na wszelkie zapytania klientów.
Akcja Global Sales Blitz obejmie również Polskę, gdzie pracownicy działów sprzedaży oraz zarząd sieci odbędzie cykl spotkań mających na celu przybliżenie globalnego zasięgu sieci, przedstawienie pozycjonowania poszczególnych marek oraz poinformowanie o polskich obiektach i planach rozwoju Starwood Hotels & Resorts w Polsce.
Global Sales Blitz to nowa inicjatywa sieci Starwood, która odbywać będzie się cyklicznie raz w roku. Wcześniej podobne akcje były organizowane pod hasłem Champions Week, a ich celem była szeroka promocja marek sieci Starwood, a zwłaszcza tych, których nie ma w Polsce. W tym roku hotele sieci Starwood będą również rywalizować między sobą jeżeli chodzi o liczbę spotkań, a także ich rezultatów. [źródło: PR, Starwood Hotels & Resorts na Polskę]

21.09.2009 | Alternatywa dla żarówek
Skutki decyzji Unii Europejskiej prędzej czy później odczuje każde przedsiębiorstwo jak i gospodarstwo domowe. Od 1 września br. sklepy nie mogą już zamawiać nowych dostaw żarówek 100 W, więc będą one do kupienia jedynie tak długo, jak długo wystarczy zapasów w magazynach. A te kurczą się w zaskakującym tempie. Sytuacja nie dotyczy tylko żarówki stuwatowej. Jej śladem pójdą za rok żarówki o mocy 75 W, a za dwa lata - żarówki 60 W. We wrześniu 2012 r. ze sklepów mają zniknąć żarówki o najniższej mocy (15, 25 i 40 W). Najpóźniej za kilka lat pożegnamy więc wynalazek Thomasa Edisona na dobre.
Co zamiast wolframu?
Oświetlenie energooszczędne to, zgodnie z planem Unii Europejskiej, przede wszystkim świetlówki kompaktowe. Jednak według ekspertów jest tylko kwestią czasu, zanim świat wymieni świetlówki na technologię LED (ang. light-emitting diode). Świetlówki są jak stacja przesiadkowa, LED – docelowa. Obecnie jest ona mniej popularna niż świetlówki, ale rozwija się w błyskawicznym tempie. – Dziś lampy i przewody, w których źródłem światła są diody LED, wykorzystuje się między innymi w reklamie zewnętrznej do zaznaczania krawędzi obiektów oraz jako element wystroju wnętrz komercyjnych i mieszkalnych – wyjaśnia Maciej Leonhard z firmy LARS, produkującej oświetlenie typu LED. – Ich zastosowanie jednak ciągle się rozszerza - dodaje. Dzięki odporności na uszkodzenia i wibracje oraz wytrzymałości na wahania temperatur, diody LED sprawdzają się też doskonale w przemyśle ciężkim oraz na zewnątrz budynków. - Ze względu na szeroką paletę kształtów i barw, oświetlenie LED, np. w postaci węży świetlnych, z powodzeniem może zastąpić żarówki, nadając przy tym wnętrzom niepowtarzalny charakter – uważa Leonhard.
Świetlówka kontra LEDówka
Technologia diod elektroluminescencyjnych ma wiele zalet, które sprawiają, że jest lepsza od lamp fluorescencyjnych. Przede wszystkim, diody LED są zbudowane z bezpiecznych dla człowieka materiałów, zaś świetlówka zawiera szkodliwą rtęć. Dlatego, gdy się stłucze, trzeba długo wietrzyć pomieszczenie; ponadto, nie można ot tak wyrzucić jej do śmieci, ponieważ jest odpadem niebezpiecznym. Co więcej, światło świetlówek jest zimne i nieprzyjemne, a twarzom nadaje „trupi” kolor. Natomiast diody LED urzekają bogactwem barw i ciepłem emitowanego przez nie światła.
Świetlówki mają też inne kształty i wymiary niż wolframowe żarówki i choć teoretycznie mają pasować do naszych żyrandoli czy lampek na biurkach, może okazać się, że światło jest rozproszone inaczej i przeszkadza albo nawet oślepia. Wtedy, oprócz żarówek, trzeba będzie wymienić całe lampy. To bardzo podwyższy i tak znaczne wydatki związane z wymianą oświetlenia. Dobra świetlówka kosztuje ponad 20 zł, często więc decydujemy się na produkty tańsze. Kiedy wymiany będą wymagały wszystkie źródła światła, na pewno wiele firm jako priorytet wyboru świetlówek potraktuje cenę, a nie jakość. Tańsze świetlówki to gorsze materiały, a w rezultacie migoczące, nierówne światło. Niestety nie dają też takiej mocy, jaką obiecuje się nam na opakowaniu. Bardzo uciążliwą wadą świetlówki kompaktowej jest również to, że pełną moc świecenia uzyskuje dopiero po około minucie. Nie sprawdzi się ona w miejscach, gdzie często się ją włącza i wyłącza, np. w toalecie. Zupełnie inaczej jest z diodami LED, których czas reakcji jest krótszy niż tradycyjnej żarówki, o świetlówce nie wspominając.

Warto się zastanowić, czy nie lepiej od razu zainwestować w nową technologię LED, przynajmniej jeśli chodzi o część oświetlenia. Będzie to przynajmniej wydatek jednorazowy i pozwoli w przyszłości uniknąć kolejnych kosztów wymiany świetlówek na elektroluminescencyjne diody. [źródło: Yasna Communications Sp. z o.o.]

15.09.2009 | Pięciogwiazdkowe mieszkanie w hotelu SHERATON. Warszawski Sheraton wprowadza nową ofertę – apartamenty mieszkalne
Od września 2009 roku w ofercie hotelu Sheraton Warsaw dostępnych będzie 5 przestronnych i w pełni wyposażonych apartamentów mieszkalnych.

Apartamenty o powierzchni od 82 do 110 m2 wyróżnia wyjątkowy design, połączony z funkcjonalnością. Mieszkania oferują sypialnię, salon z jadalnią, łazienkę, przestronną garderobę oraz w pełni wyposażoną kuchnię. Istnieje również możliwość powiększenia apartamentu o dodatkową sypialnię.
Goście mieszkający w apartamentach będą mogli również korzystać ze wszystkich dodatkowych usług hotelu, takich jak Link@Sheraton, oferujący stanowiska komputerowe i dostęp do internetu, bezpłatny dostęp do centrum fitness, internet w mieszkaniu, czy usługi pralnicze w atrakcyjnych cenach.
Niewątpliwym atutem apartamentów w hotelu Sheraton Warsaw jest z jednej strony bliskość centrum wraz z rozmaitymi butikami i kawiarniami, a z drugiej strony położenie w sąsiedztwie pięknego parku, niedaleko Starego Miasta i Łazienek Królewskich.
Hotel Sheraton Warsaw posiada 350 pokoi, 12 sal konferencyjnych, 2 restauracje, bar, kawiarnię oraz fitness center. Sheraton Warsaw Hotel zarządzany jest przez sieć Starwood Hotels & Resorts, która obecnie posiada w Polsce 6 obiektów.
[źródło: Public Relations, Starwood Hotels & Resorts na Polskę]

03.09.2009 | Hotel andel’s w Krakowie sprzedany
Warimpex sprzedał designerski Hotel andel’s w Krakowie na rzecz Deka Immobilien, grupy zajmującej się zarządzaniem i obrotem nieruchomościami. Zarządca obiektu się nie zmieni, Warimpex zgodnie z podpisaną umową będzie dzierżawił hotel przez 15 lat.
Od lutego 2008 r. Warimpex był jedynym właścicielem nieruchomości, a teraz wynajmie ją od nowego właściciela na okres 15 lat po stałym czynszu. W czasie negocjacji ustalono, że cena sprzedaży nie zostanie podana do publicznej wiadomości.
Czterogwiazdkowy andel’s Kraków został otwarty w maju 2007 roku. W pierwszej połowie br. Warimpex otworzył dwa hotele andel’s: w Berlinie i Łodzi. Obecnie trwa budowa trzech kolejnych (w Jekaterynburgu, Katowicach i Petersburgu).
Obecnie Warimpex jest właścicielem lub współwłaścicielem 18 hoteli luksusowych i biznesowych o łącznej liczbie ponad 4.600 pokoi oraz pięciu budynków komercyjnych i biurowych głównie w Europie Środkowej i Wschodniej o łącznej powierzchni ok. 28.000 mkw.  [źródło: dziennikturystyczny.pl]

 

31.08.2009 | Warszawa: Nowy Dyrektor Generalny hotelu Le Meridien Bristol
Pan Michael Goerdt 26 sierpnia 2009 objął ponownie stanowisko Dyrektora Generalnego stołecznego hotelu Le Meridien Bristol.
Michael Goerdt z przemysłem hotelarskim związany jest od 30 lat i w swojej karierze zawodowej kierował wiodącymi hotelami w Rosji, Egipcie, Niemczech i w Polsce. Po raz pierwszy Michael Goerdt zarządzał hotelem Bristol przez pierwszych 5 lat (1992 – 1997) od otwarcia hotelu po ostatnim remoncie generalnym.
Tym razem do Warszawy Pan Goerdt przyjechał z Zagrzebia gdzie przez ostatnie 3 lata zarządzał hotelami Westin, Sheraton i Four Points.
Michael Goerdt jest z pochodzenia Niemcem, biegle włada językiem niemieckim, angielskim, francuskim i rosyjskim. Ma żonę Polkę i 9-letniego syna.
Hotel Le Meridien Bristol należy do sieci Starwood Hotels & Resorts, która w Polsce zarządza również hotelami Sheraton Warsaw, Sheraton Poznań, Sheraton Kraków, Sheraton Sopot Conference Center & Spa i The Westin Warsaw. Starwood Hotels & Resorts łącznie oferuje ponad 1500 pokoi i zatrudnia ponad 1100 osób. [źródło: Public Relations Le Meridien Bristol Hotel]

31.08.2009 | Lublin: Plaza ociąga się z budową
Inwestor chce zrezygnować ze stawiania hotelu. Obiecał to pięć lat temu pod karą 2,5 mln zł. Hotel, biurowiec, centrum kongresowe - budowa Plaza Center powinna ruszyć do końca września br. i zakończyć się do 2012 r. Inwestor obiecał to miastu pięć lat temu. Teraz zmienił zdanie. Chce przekonać ratusz do ustępstw. Obejmują one zarówno zmianę terminu realizacji, jak i wielkość inwestycji.
Obecny właściciel Plazy, francuska sieć Klepierre, uznał, że nie opłaca się mu budować segmentu hotelowo-biurowego przy ul. Lipowej. Chce zupełnie zrezygnować z hotelu i znacząco ograniczyć wielkość biurowca. Ponadto przesunąć termin realizacji na lata 2012-15.
Miasto chce pójść po raz kolejny na rękę inwestorowi. Godzi się na ograniczenie wielkości hotelu. Dopuszcza też przesunięcie - ale tylko o rok - terminu realizacji inwestycji. W zamian za ustępstwa chce nowych gwarancji. Kary za opóźnienia mają sięgać 7 mln zł. Dodatkowych 10 mln zł Klepierre zapłaciłby za niezrealizowanie inwestycji. [źródło: kurierlubelski.pl]

28.08.2009 | Wrocław: Luksusowy hotel w zabytkowym spichlerzu
Już we wrześniu pierwszych gości przyjmie butikowy hotel The Granary- La Suite Hotel zlokalizowany w XVI- wiecznym wrocławskim spichlerzu.  Hotel oferuje 47 apartamentów od 33 do 85 mkw., w tym siedem dwupoziomowych, dwie salki spotkań (12 i 18 mkw), siłownię z zapleczem SPA (jacuzzi, sauna, masaże, zabiegi) oraz kameralną restaurację, a także własnego szofera. Wśród innych udogodnień znalazły się również bezpłatny internet szerokopasmowy i WiFi, sejfy, concierge, usługi biurowe.  Hotel zrzeszony będzie w sieci Small Luxury Hotels of World, której członkami są już warszawska Le Regina, gdański Dwór Oliwski i poznański Blow Up Hall.
The Granary położony jest na Starym Mieście przy ul. Menniczej w odrestaurowanym średniowiecznym spichlerzu z 1565r. Zniszczony podczas II wojny, a dodatkowo strawiony przez pożar w 1970 r. zabytkowy budynek przez długi czas był ruiną w środku Wrocławia. W 2005 r. kupiła go firma developerska Star Group Poland, która zdecydowała się przekształcić ten historyczny obiekt w hotel butikowy. Koszt inwestycji wyniósł ok. 10 mln euro.
Star Group należy do międzynarodowej grupy kapitałowej Star Enterprises. SG poprzez firmę Wings jest inwestorem m.in. wrocławskiego Hiltona. Dyrektorem The Granary została Karolina Kocyłowska, która wcześniej zarządzała wrocławskim Hotel System Premium i poznańskim Trawińskim.
The Granary będzie czwartym hotelem 5-gwiazdkowym we Wrocławiu po Sofitelu, Radissonie i Metropolu. [źródło: dziennikturystyczny.pl]

24.08.2009 | Dobre półrocze 2009 r. INTERFERII
Spółka giełdowa INTERFERIE ogłosiła wyniki za pierwsze sześć miesięcy bieżącego roku.
INTERFERIE mogą pochwalić się zyskiem netto w wysokości 27 tys. złotych. Choć być może nie jest on spektakularny, to i tak w porównaniu z wynikami z tego samego okresu roku minionego (strata w wysokości 1 mln 625 tys. złotych) robi wrażenie. Jeszcze lepiej wychodzi porównanie wyniku brutto: zysk w kwocie 212 tys. złotych przy stracie 1 mln 891 tys. złotych w 2008 roku. Prawie o trzy miliony złotych lepszy jest wynik na działalności operacyjnej – w zeszłym roku pierwsze sześć miesięcy przyniosło stratę (- 1 mln 721 tys. złotych), tymczasem w tym półroczu INTERFERIE odnotowały zysk rzędu 1 mln 32 tys. złotych. Podobnie optymistyczne są wyniki na sprzedaży: wynoszą prawie 1,8 mln złotych na plusie. W 2008 roku lubińska spółka miała w tej pozycji zaksięgowaną stratę minus 866 tys. złotych.
Poprawiły się także wskaźniki RevPAR i ADR, a frekwencja w porównaniu z tym samym okresem w zeszłym roku była o ponad 11 proc. wyższa.
Wysokość ADR (średniej stawki za pokój): 2008 r. - 144 zł, 2009 r. - 167 zł
Wysokość RevPAR (średniego przychodu z jednego pokoju): 2008 r. - 68 zł, 2009 r. - 98 zł.
Tegoroczny wzrost przychodów był wynikiem m.in. podpisania kilku korzystnych umów na organizację wypoczynku, a także wzrostu kursu euro, w którym rozliczane są umowy zawarte z zagranicznymi kontrahentami. W zeszłym roku przez kilka miesięcy z eksploatacji wyłączony był ośrodek „Chalkozyn” w Kołobrzegu – w tym roku funkcjonuje już normalnie, przyjmując gości i generujący zyski. [źródło: PR time – Agencja Public Relations]

06.08.2009 | Orlen rozpisał przetarg na usługi przy MOP-ach
Orlen poszukuje firm zainteresowanych wzięciem udziału w postępowaniu przetargowym na dzierżawę części terenu Miejsc Obsługi Podróżnych zlokalizowanych przy autostradzie A2 (MOP II Chrząstów, MOP III Chrząstów) i autostradzie A4 (MOP III Wysoka, MOP II Góra Św. Anny), czyli obiektów przyznanych PKN-owi w ubiegłorocznym przetargu.
Oznacza to zmianę stanowiska spółki, która do tej pory informowała o prowadzeniu rozmów z wybranymi przez siebie partnerami. Teraz koncern zdecydował się na formułę przetargu. Jednocześnie Orlen wyznaczył zainteresowanym krótki termin na składania swoich zgłoszeń – do 21 sierpnia. Jest to zapewne podyktowane terminami narzuconymi operatorom MOP-ów przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Wymaga one aby restauracje przy MOP-ach ruszyły wraz ze stacjami paliw, czyli najpóźniej do końca marca przyszłego roku. Na uruchomienie hoteli operatorzy mają kolejne sześć miesięcy.
Ze specyfikacji poszczególnych MOP-ów wynika, że Orlen musi znaleźć wykonawców czterech restauracji i dwóch hoteli (przy MOP-ach III kategorii). [źródło: nafta.wnp.pl]

06.08.2009 | Ambitne plany spółki Hotele DeSilva - w ciągu dziesięciu lat chce uruchomić w Polsce aż sto hoteli, w tym 20 do Euro 2012.
Sześciokondygnacyjny hotel u zbiegu al. Krakowskiej i ul. Lechickiej w Warszawie, mieszczący 117 pokoi, restaurację, bar, sale konferencyjne i podziemny garaż, został zaprojektowany przez pracownię AGK Architekci. Inwestor - firma Elbud buduje hotel zgodnie ze standardami sieci DeSilva, która będzie nim zarządzać. Otwarcie hotelu planowane jest na przełomie tego i przyszłego roku. To dość skomplikowany inżynieryjnie projekt: nowy budynek doklejany jest do istniejącego bloku mieszkalnego. Blok ten jest jednocześnie nadbudowywany o jedną, hotelową kondygnację. Wnętrza hotelu zaprojektowała pracownia Kaczmarek Studio - autorzy projektu wnętrz hotelu DeSilva Piaseczno przy ul. Puławskiej.
Witold Ignatowski, prezes Hotele DeSilva Sp. z o.o. (wcześniej prezes spółki Port Hotel, zarządzającej hotelem Courtyard by Marriot na Okęciu oraz wieloletni dyrektor operacyjny w grupie Orbis/Accor) - Chcemy budować hotele przy lotniskach i węzłach komunikacyjnych. Mniej nas interesują centra miast. Skupiamy się na miejscach przeoczonych przez innych inwestorów. Mamy ambitne plany, liczymy, że w ciągu dziesięciu lat uruchomimy aż sto hoteli, z czego do Euro 2012 będzie działać już 20. Sieć DeSilva rozwija się w trzech kierunkach: buduje własne hotele (niedawno otworzono trzygwiazdkowy hotel w pobliżu katowickiego lotniska Pyrzowice, rok wcześniej w Piasecznie), zawiera umowy na zarządzanie hotelem (tak właśnie jest z inwestycją przy al. Krakowskiej) albo umowy dzierżawy gotowych hoteli. [ źródło: gazetadom.pl]

05.08.2009 | Czy na Euro 2012 zabraknie hoteli
Do 1,2 mld zł skurczą się tegoroczne nakłady na budowę nowych hoteli. Planowana podwyżka VAT dobije branżę – ostrzegają hotelarze.
Na razie kryzys zamroził nie tylko budowy, ale i transakcje na rynku hotelarskim. W tym roku była jedna – za 32 mln euro w połowie roku sprzedany został Radisson w Krakowie. – Inwestorzy interesują się nieruchomościami, które nie niosą ryzyka. Ale wstrzymują decyzje, czekając na okazje – twierdzi Dorota Malinowska, doradca w firmie Cushman & Wakefield. [źródło: rp.pl]

04.08.2009 | W lipcu taniała żywność, najbardziej podrożał alkohol i wyroby tytoniowe
W lipcu ceny w grupie żywności i napojów bezalkoholowych w okresie całego miesiąca spadły o 1,4%, oszacowali w poniedziałek eksperci Ministerstwa Finansów. Ich zdaniem, najmocniej wzrosły - o 2,7% - wzrosły ceny napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych.
W pozostałych grupach towarów i usług, po opracowaniu i analizie notowań cen przekazanych przez izby skarbowe, zaobserwowano w lipcu br. następujące zmiany cen: w grupie "transport" ceny wzrosły o 1,7%, "rekreacja i kultura"" ceny były wyższe o 0,6%, grupie "restauracje i hotele" oraz "zdrowie" ceny były wyższe o 0,3%. [źródło: wirtualnemedia.pl]

04.08.2009 | Kraków przystępniejszy dla przyjezdnych. Hotele i restauracje obniżają ceny.
Kraków to miasto, które mniej odczuwa kryzys, jaki dopadł branżę turystyczną. Tego lata turystów jest mniej, choć to spadek stosunkowo niski w skali kraju. Z szacunków Polskiej Izby Hotelarstwa wynika, że od marca do końca lipca br. do Polski przyjechało o 30 proc. mniej turystów niż rok wcześniej, na Dolny Śląsk i do Trójmiasta - 20 proc. mniej, a do Małopolski "tylko" 8 - 12 proc.
Ceny noclegów obniżyli o 20 - 40 proc. i to w obiektach wszystkich kategorii. - Zyski hotelarzy spadły o 20 proc. i więcej - mówi Krzysztof Milski, prezes Polskiej Izby Hotelarstwa. - Turyści oszczędzają, wybierają najtańsze hotele, jedno- i dwugwiazdkowe (80 - 120 zł za noc) i noclegi w obiektach nieskategoryzowanych. Anna Sieradzka z Małopolskiego Centrum Informacji Turystycznej dodaje, że sporą popularnością cieszą się w tym roku w Krakowie hostele (ok. 130 zł za 2 os.) i domy studenckie (35 zł za noc), także wśród turystów spoza Polski.
Tomasz Frankowski z trzygwiazdkowego Hotelu Chopin w Krakowie przyznaje, że z miesiąca na miesiąc ubywa ludzi, o połowę spadła liczba rezerwacji turystycznych. Restauratorzy, którzy zacierają ręce, gdy pogoda nie dopisuje, też liczą straty. W Sphinxie w Rynku Głównym w Krakowie nietrudno zauważyć, że klienci oszczędzają. By ich przyciągnąć wprowadzono promocje, np. dwa dania w cenie jednego do godz. 15, desery za pół ceny, darmowe napoje. [źródło: naszemiasto.pl]

27.07.2009 | Największy nośnik reklamowy stolicy - niedoszły hotel System.
Hotel przy ulicy Wspólnej 72 miał być oddany do użytku w 2009 roku. Jak dowiedział się portal tvnwarszawa.pl, firma chce sprzedać rozpoczętą inwestycję, ale nie może porozumieć się z inwestorami. Działka, na której jest budowany Hotel System to bardzo atrakcyjny grunt. Dlatego, zdaniem informatora tvnwarszawa.pl, deweloper chce rozwiązać umowy z inwestorami, by odsprzedać nieruchomość z zyskiem - mimo kryzysu, ceny nieruchomości są wyższe niż cztery lata temu, kiedy rozpoczynała się inwestycja.
Hotel System - spółka córka Salwatora - to sieć hoteli budowanych w dość oryginalnym systemie finansowania. Swoje placówki stawia za pieniądze kilkudziesięciu indywidualnych inwestorów, którzy kupują pokoje hotelowe, a potem czerpią zyski z ich wynajmu. Dzięki temu deweloper nie musi zaciągać kredytów bankowych. Na takich zasadach wybudowano już hotele w Poznaniu, Wrocławiu i Krakowie. [źródło: tvnwarszawa.pl]

23.07.2009 | CONRAD Hotel & SPA - w październiku przyjmie pierwszych gości.
W Krakowie, przy ulicy Josepha Conrada 37 trwają prace wykończeniowe  3-gwiazdkowego hotelu z 98 pokojami.  Obiekt jest zlokalizowany w północnej części miasta, oferuje dogodny dojazd zarówno do głównych węzłów komunikacyjnych (do trasy na Warszawę, Wrocław, Częstochowę, ok. 5 km do lotniska BALICE), jak i do Starego Miasta i Dworca Głównego PKP (ok. 3 km).
Swoją ofertę będzie kierował przede wszystkim do gości biznesowych, szukających ułatwień, relaksu i wypoczynku podczas podróży służbowych.
Na terenie Hotelu Conrad goście znajdą się: sale konferencyjno-bankietowe, klimatyzowana ze stylowym wystrojem restauracja, Drink Bar,
Fitness & SPA (sauna, jacuzzi, masaże), kącik biznesowy z darmowym internetem, podziemny parking.
[Właścicielom gratulujemy nazwy hotelu. Marka luksusowych hoteli Conrad Hotels & Resorts należy do znanej w świecie grupy hotelowej Hilton]

29.06.2009 | Wyższy VAT na gastronomię i hotelarstwo zniszczy te usługi - uważa izba branżowa
Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego, zrzeszająca też restauratorów, wysłała list do premiera, w którym protestuje przeciwko zakusom na reperację budżetu poprzez obciążanie tych branż.
Możliwość podwyżki VAT m.in. na usługi hotelarskie i transportowe sugerował w niedawnym wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” były minister finansów Mirosław Gronicki. Były wiceminister finansów i autor ustawy o podatku VAT prof. Witold Modzelewski przyznaje, że słyszał nieoficjalnie o planach sięgnięcia do tych branż. Uważa, że to jest katastrofalny pomysł. Budżet zyska na tym niewiele, bo to są mało istotne podatki, a podwyższenie stawek ograniczy popyt.
Do końca 2010 roku Polska ma prawo – podobnie jak dziesięć innych krajów Unii – do stosowania niższej stawki VAT (7 proc.) na usługi restauracyjne i hotelarskie. Później we wszystkich państwach miała obowiązywać jedna stawka – podstawowa. W kwietniu jednak ministrowie finansów Unii zgodzili się na stosowanie niższych stawek, w zależności od decyzji lokalnych rządów. Izba hotelarska szacuje, że podwyższenie stawki z 7 do 22 proc. może spowodować wzrost wpływów budżetowych o 1 mld złotych. [źródło: Rzeczpospolita]

29.06.2009 | Stanęła budowa hoteli
W Warszawie stanęła budowa dwóch hoteli sieci Hotel System: przy ulicach Wspólnej oraz Sobieskiego. Inwestor chce jeden z nich sprzedać, by sfinansować dokończenie drugiego. Przyhamowała budowa pięciogwiazdkowego hotelu w Zakopanem, stanęła także budowa orbisowskich hoteli Etap i Ibis w Krakowie.
Kryzys zdusił krakowskiego Hiltona. Miały być cztery, nowoczesne, ze wszystkimi wygodami. Pierwszy, czterogwiazdkowy Hilton Garden Inn przy ulicy Karmelickiej, miał być gotowy do końca 2009 r. Tymczasem pusta działka w centrum miasta, na której funkcjonował parking, od dwóch lat stoi odłogiem i straszy. Pozostałe trzy "krakowskie" hotele Hiltona, których budowę planowano przy stadionie Wisły. miały być gotowe na Euro 2012. Nie będą. Decyzję o wstrzymaniu projektu podjął główny inwestor - fundusz rodziny królewskiej z Kuwejtu.
W ciągu kilku dni w Londynie ma zapaść decyzja w sprawie łódzkiego hotelu Hilton, którego budowa znacznie się opóźnia. Pierwotnie obiekt miał stanąć do kwietnia 2010 roku, a dziś bardziej realną datą jest 2011 rok. Inwestorem obiektu jest spółka Bacoli Properties, która kupiła działkę pod hotel przy ul. Piotrkowskiej za 18,15 mln zł.

25.06.2009 | Jaka jest sytuacja w polskich hotelach? - wyniki badań PKPP Lewiatan
Ciekawie wyglądają opinie na temat zmian w sprzedaży w  sektorze hotele i restauracje. Relatywnie duży odsetek (37%) firm uzyskał w okresie I-IV 2009 r. wzrost sprzedaży. Mamy tutaj do czynienia z różnym kierunkiem zmian w poszczególnych przedsiębiorstwach. Część firm tego sektora poprawia swoją sytuację, część ma ją ustabilizowaną, a w 44% firm sprzedaż zmniejsza się.
Postrzeganie możliwych zmian sprzedaży w całym 2009 r. Optymizm firm hotelarskich i gastronomicznych oraz handlowych zakłada nie tylko utrzymanie się dynamiki konsumpcji na poziomie powyżej 3% (3,3% w 1. kwartale 2009 r.), ale także jej wzrost. Patrząc na sytuację na rynku pracy - wzrost liczby osób tracących pracę, a także na osłabienie dynamiki wzrostu wynagrodzeń, trudno znaleźć uzasadnienie dla tego optymizmu, trudno liczyć także na turystów. Wyjaśnieniem może być dobra, czy nawet bardzo dobra sytuacja części przedsiębiorstw w tych sektorach w okresie I-IV 2009 r., która powoduje, że pozostałe firmy patrzą na swoje perspektywy nie przez pryzmat własnych możliwości, ale przez pryzmat zweryfikowanych możliwości innych firm w swojej branży. [źródło: gazeta.pl]

25.06.2009 | Rozpoczyna się  66. Rajd Polski - ceny w hotelach 100% w górę
Takich mistrzów kierownicy w Polsce nie było nigdy. Na trasie pojawi się cała światowa czołówka: Francuz Sebastien Loeb, Hiszpan Daniel Sordo, Fin Mikko Hirvonen, czy Petter Solberg z Norwegii.
Baza rajdu mieści się w Mikołajkach. Odcinki specjalne zostały rozmieszczone pomiędzy Mikołajkami, Giżyckiem, Oleckiem i Orzyszem.
Pierwsze rezerwacje pojawiły się już w zeszłym roku (decyzja o przyznaniu organizacji zawodów zapadła pod koniec 2007 r.). Dokonywali ich nie tylko kibice, ale również sami rajdowcy. Ci bowiem chcieli wcześniej poznać trasę oraz jej specyfikę.
Właściciele pensjonatów i hoteli nie ukrywają, że to dla nich prawdziwe żniwa. Niektórzy mówią wprost, że wykorzystują ogromne zainteresowanie kibiców i podnoszą ceny nawet o 100 proc. - Ceny wzrosły, bo impreza jest wyjątkowa - tłumaczy Justyna Dziak, właścicielka Folwarku Łuknajno k. Mikołajek. - Rezerwacje pojawiły się już rok temu, więc hotelarze wiedzą, że i tak wynajmą pokoje. Wzrost cen nie dotyczy tylko pensjonatów, ale również kwater - dodaje.
- Mam świadomość, że większość pensjonatów i gospodarstw agroturystycznych podniosło ceny na czas rajdu - mówi Piotr Jakubowski, burmistrz miasta. - Patrzę na to z wielkim niepokojem. Skoro szacujemy, że przyjedzie ok. 200 tys. kibiców, to teoretycznie nawet połowa może w przyszłości wrócić do Mikołajek. Jeśli jednak zobaczą, że hotelarze tak drastycznie podnieśli ceny, to już tu nie przyjadą.
[źródło: Gazeta Wyborcza Olsztyn]

25.06.2009 | Hotel Sheraton Krakow świętuje piąte urodziny
Należący do amerykańskiej grupy Starwood Hotels&Resorts Sheraton na turystycznej mapie Krakowa pojawił się 30-go kwietnia 2004 roku. Właśnie tego dnia w hotelu zatrzymali się pierwsi goście, oficjalne przecięcie czerwonej wstęgi nastąpiło 25 czerwca 2004 roku.
W ciągu tych pięciu lat w hotelu zatrzymały się 435.964 osoby, zorganizowano 2968 imprez, wydano 903.396 posiłków, wyprano 3.121.898 sztuk pościeli, wypito 734.249 litrów wody mineralnej.
W hotelu gościły takie osobistości jak: Vladimir Putin, Victor Yushchenko, Jose Maria Aznar, Prezydenci: Lech Wałęsa oraz Aleksander Kwaśniewski wraz z małżonką, urzędujący Prezydent Polski – Lech Kaczyński, Premier – Donald Tusk, V-ce Prezydent Stanów Zjednoczonych Richard B. Cheney, Premier Ukrainy – Julia Tymoszenko, Król Belgii Albert II, Ambasador Stanów Zjednoczonych – Victor Ashe, członkowie Brytyjskiej Rodziny Królewskiej Księżna Sophie i Książe Edward Anthony, a także Sekretarz NATO Jaap de Hoop Scheffer. Ponadto gwiazdy światowego ekranu: Jon Voight, Michael Palin, James Cromwell, Oprah Winfrey.

18.06.2009 | Gdańskim hotelom skończy się dopływ gotówki za dostęp do internetu
Alcatel-Lucent oraz Intel przy współpracy z Urzędem Miejskim w Gdańsku i Politechniką Gdańską uruchomiły pierwszą w Polsce pilotażową, radiową sieć dostępu szerokopasmowego - Mobile WiMAX (802.16e).
WiMAX (Worldwide Interoperability for Microwave Access) to technologia bezprzewodowej, radiowej transmisji danych. Zasada działania jest podobna do sieci komórkowych GSM z tą różnicą, że WiMAX jest systemem uniwersalnym, a nie dedykowanym do transmisji głosu i oferuje łączną przepustowość do 18 Mbps w jednym sektorze radiowym.
Dzięki technologii WiMAX możesz korzystać nie tylko ze standardowych narzędzi, jak poczta elektroniczna czy komunikator, ale również z wideokonferencji i połączeń głosowych.  [źródło:  benchmark.pl]

11.06.2009 | Hotele Sheraton, Westin i Le Meridien Bristol wprowadzają specjalne, promocyjne ceny na lato.
Sieć Starwood Hotels & Resorts wprowadziła atrakcyjną promocję dla gości planujących pobyt w polskich obiektach firmy. Decydując się na minimum 3-dniowy pobyt w jednym z hoteli można zaoszczedzić aż 30%. Goście zatrzymujący się w hotelu na 2 dni mogą skorzystać z 20% zniżki.
W promocji, która obowiązywać będzie do 30 września (rezerwacji można dokonywać do 31 lipca br.) ceny za dobę w hotelu The Westin Warsaw zaczynają się już od 161 PLN, w hotelu Sheraton w Warszawie od 206 PLN, w Poznaniu od 248 PLN, w Krakowie od 332 PLN, a w Sopocie od 343 PLN, natomiast w Le Meridien Bristol od 212 zł.

11.06.2009 | Promnice nie będą sprzedane
Zabytek jest własnością skarbu państwa. Od stycznia 1991 roku dzierżawi go prywatna firma Noma Residence. Działa tu luksusowy hotel i restauracja. Firma podpisała umowę na dzierżawę do 2015 roku, rocznie płaci około 270 tys. zł. Dzierżawca liczy na to, że państwo wyłoży część pieniędzy na konieczny remont budynku.
Wicewojewoda śląski Adam Matusiewicz uznał, że zabytek lepiej sprzedać. Wyjaśniał, że problemy znikną, gdy zameczek będzie w prywatnych rękach.
Do sprzedaży jednak nie dojdzie. Po artykule w "Gazecie Wyborczej" sprawą zainteresował się marszałek województwa Bogusław Śmigielski. Zamierza poprosić wojewodę, by przekazał mu zameczek jako darowiznę. - Do samorządu województwa należy pałac w Pszczynie, a zameczek jest jego naturalną częścią. Uważamy, że ważne dla regionu zabytki powinny być własnością publiczną - mówi Marcin Michalik, dyrektor gabinetu marszałka. Matusiewicz zapowiedział, że bardzo chętnie odda zameczek marszałkowi. [źródło:  pless.pl]

10.06.2009 | Hotel Sheraton Poznan ma nowego Dyrektora Generalnego
Poznań, 08.06.2009r. - Marco Foelske objął stanowisko Dyrektora Generalnego hotelu Sheraton Poznan, zastępując na tym stanowisku Ivę Trifonov, która zarządza obecnie obiektem Sheraton Sopot Conference Center & Spa.
Do momentu objęcia stanowiska w hotelu Sheraton Poznan, Marco Foelske odpowiadał za działalność operacyjną hotelu Sheraton Warsaw, gdzie pełnił funkcję Resident Managera.
Marco Foelske swoją karierę rozpoczynał w 1985 r. od stanowiska barmana. W ciągu wielu lat pracy w różnych hotelach na świecie, przeszedł przez szereg różnych stanowisk: od zastępcy szefa ds. gastronomii, poprzez dyrektora ds. gastronomii aż do dyrektora operacyjnego. Jest absolwentem Heidelberg Management School w Niemczech, gdzie uzyskał dyplom MBA. Ponadto zdobywał wiedzę na licznych kursach, dzięki którym zdobył doskonałe umiejętności menedżerskie. Biegle posługuje się jez. angielskim, hiszpańskim i niemieckim.
Pięciogwiazdkowy Hotel Sheraton Poznan jest zlokalizowany w centrum Poznania. Posiada 181 pokoi, w tym 13 apartamentów. W hotelu znajduje się 6 sal konferencyjnych, fitness center z basenem, 2 restauracje, bar oraz kawiarnia.

06.05.2009 | Prąd w hotelu z kuchennych resztek
Słynny hotel Savoy (powstał w 1886 r.) w Londynie planuje uruchomić swoje własne źródła energii elektrycznej. Do 10 procent pokoi, których w hotelu jest w sumie 263, ma płynąć prąd wytwarzany z resztek jedzenia z hotelowej restauracji.
Obecnie hotel przechodzi gruntowny remont, którego koszt szacuje się na 100 milionów funtów.
 Po otwarciu Savoy będzie jedynym hotelem w Londynie, który czerpać będzie energię elektryczną z własnych źródeł.  [źródło:  Goniec.com]

06.05.2009 | INTERFERIE SA - raport za I kwartał 2009.
INTERFERIE SA mogą się pochwalić przychodem wyższym o ponad 2 mln złotych w porównaniu do trzech pierwszych miesięcy zeszłego roku. W 2008 roku spółka zanotowała przychód w wysokości 6 mln 457 tys. złotych, w tym roku jest to już 8 mln 586 tys. złotych. Zarząd firmy spodziewa się, że drugi kwartał będzie dla INTERFERII jeszcze lepszy - przede wszystkim w związku ze spodziewanym, zwiększonym ruchem turystycznym z Niemiec. Obecny kurs euro kształtujący się na poziomie 4,38 zł jest niemal o złotówkę wyższy niż w roku ubiegłym. Im wyższy kurs euro, tym większy zysk dla firmy, która pozyskuje realny pieniądz na sprzedaży usług turystom i kuracjuszom zagranicznym.
Imponującą różnicę widać przede wszystkim w wynikach na sprzedaży za I kwartał 2009 roku - strata wyniosła jedynie 9 tys. złotych, przy aż 1 mln 259 tys. złotych na minusie, wykazanych za ten sam okres 2008 roku. Dużą rolę odegrała wysoka frekwencja w ośrodkach INTERFERII SA, która w czasie od stycznia do końca marca wyniosła średnio 51,5 proc. i była aż o 14 proc. wyższa w porównaniu z zeszłym rokiem.

27.04.2009 | Jogging z warszawskim Sheratonem
Od maja Sheraton Fitness w warszawskim hotelu Sheraton wprowadza nową usługę dla członków klubu i gości hotelowych - Sheraton Run Club. Dwa razy w tygodniu – we wtorki o 7.30 oraz w czwartki o 17.30 - Mariusz Smagała, szef klubu sportowego w warszawskim Sheratonie będzie organizował wspólny jogging wśród drzew i zieleni. Trasa biegu będzie wynosić od 4-7km i będzie dostosowana do kondycji uczestników. Ścieżka obejmować będzie piękne i zielone tereny zlokalizowane w pobliżu hotelu Sheraton, między innymi Łazienki Królewskie.
Program Sheraton Run Club będzie dostępny od maja w ramach abonamentu dla członków Sheraton Fitness Club oraz bezpłatnie dla gości hotelowych.
Mariusz Smagała jest absolwentem warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego i miłośnikiem biegania oraz treningów funkcjonalnych. Od 11 lat dba o kondycję fizyczną gości i członków klubu sportowego hotelu Sheraton Warsaw.

27.04.2009 | Na tegoroczny ranking 100 najcenniejszych firm "Newsweeka" i A.T. Kearney środowisko biznesu czekało szczególnie niecierpliwie. Miał on bowiem pokazać, jak nasze czołowe firmy zniosły pierwsze uderzenie globalnego kryzysu. Odpowiedź jest pocieszająca. Jak dotąd wychodzimy z niego obronną ręką.
PKO BP SA -  w 2007 r. na pozycji 2, a w 2008 r. na pozycji 1.(Zatrudnienie 29.196 osób.)
Pierwszą dziesiątkę w 2008 r. zamyka Polski Koncern Naftowy Orlen SA. W 2007 r. na pozycji 8. (Zatrudnienie 23.111 osób.)
McDonalds Polska Sp. z o.o. - w 2007 r. na pozycji 89, a w 2008 r. na pozycji 65. (Zatrudnionych 9.122 pracowników)
Orbis S.A. - w 2007 r. na pozycji 59, a w 2008 r. na pozycji 67. (Zatrudnionych 5.112 pracowników) [źródło: newsweek.pl]

24.04.2009 | Le Meridien Bristol Hotelem Roku
Hotel Le Meridien Bristol został ogłoszony Hotelem Roku podczas VI Dorocznej Konferencji Brytyjsko Polskiej Izby Handlowej.
Spośród wszystkich obiektów nominowanych w kategorii Hotel Roku 2008 na krótkiej liście znalazły się trzy hotele zarządzane przez sieć Starwood Hotels & Resorts: Hotel Sheraton Poznań, Hotel The Westin Warsaw i Hotel Le Meridien Bristol. Zaszczytny tytuł Hotel Roku 2008 przypadł hotelowi Le Meridien Bristol, który doceniono za tradycję, piękną architekturę i obsługę na najwyższym poziomie.
Procedura przyznawania nagród rozpoczęła się od zgłaszania udziału firm w konkursie. Prawo do nominacji przysługiwało wszystkim instytucjom zrzeszonym w Izbie. Następnie Zarząd Polsko – Brytyjskiej Izby Handlowej przystąpił do analizy wniosków kładąc szczególny nacisk na uzasadnienie nominacji. W ten sposób powstała krótka lista. Kolejnym etapem było głosowanie internautów, przeprowadzone za pośrednictwem strony internetowej Izby. I tak wyłoniono hotel No. 1– Le Meridien Bristol.
To już trzecie w tym roku wyróżnienie dla najstarszego obiektu sieci Starwood Hotels & Resorts na świecie.
Warszawski hotel Le Meridien Bristol znalazł się jako jedyny hotel z Polski wśród najlepszych hoteli świata. Wedle rankingu przeprowadzonego przez prestiżowy amerykański miesięcznik Travel & Leisure Le Merdien Bristol uplasował się na 57 miejscu wśród 500 najlepszych hoteli świata i na 11 miejscu wśród 50 najlepszych hoteli w Europie. Także magazyn Conde Nast Traveller rekomenduje swoim czytelnikom hotel Le Meridien Bristol jako najlepsze miejsce pobytu w Polsce.
Le Meridien Bristol to arcydzieło w stylu Art Nouveau wybudowane w sercu Warszawy w 1901 roku. Ten najbardziej prestiżowy hotel stolicy od początku swojego istnienia był i nadal jest miejscem spotkań śmietanki towarzyskiej, ludzi ze świata kultury i sztuki.
Le Meridien Bristol oprócz historii i tradycji oferuje najwyższy poziom świadczonych usług oraz zdobycze 21 wieku: łącza internetowe, telewizory plazmowe itp. Będąc częścią sieci Le Meridien zaskakuje gości programami branżowymi - firmowym śniadaniem, specjalnie skomponowaną muzyką w lobby i w windach, kojącym zapachem.
Hotel Le Meridien Bristol należy do sieci Starwood Hotels & Resorts, która w Polsce zarządza również hotelami Sheraton Warsaw, Sheraton Poznań, Sheraton Kraków, Sheraton Sopot Conference Center & Spa i The Westin Warsaw. Starwood Hotels & Resorts łącznie oferuje ponad 1500 pokoi i zatrudnia ponad 1100 osób.

22.04.2009 | Do 40% zniżki w hotelach Mercure w najważniejszych miastach Europy
Mercure rozpoczyna swoją pierwszą europejską promocję trwającą cały rok. Nowa oferta „Klucze do Europy” zapewnia 40% zniżkę w 84 hotelach Mercure w najważniejszych europejskich miastach i stolicach.
Jest dostępna w 12 krajach, obowiązuje od pierwszej doby hotelowej, zawiera nocleg i śniadanie dla dwóch osób, lampkę jednego z  „Mercure Grands Vins”, a także późniejsze wymeldowanie o godz.16:00.
Przykładowe ceny pokoju dla dwóch osób, ze śniadaniem: Paryż od 104€; Wiedeń od 84€; Zurych od 165CHF; Londyn od 99GBP; Berlin od 89€; Budapeszt od 60€; Rzym od 119€; Amsterdam od 85€; Lizbona od 64€; Warszawa od 250PLN; Gdańsk od 261PLN.
*W następujących krajach minimalny czas pobytu wynosi 2 doby hotelowe: Niemcy, Austria, Węgry, Holandia, Polska, Portugalia i Szwajcaria.
W ramach grupy Accor, pod marką Mercure funkcjonuje 690 hoteli  w 51 krajach na całym świecie.

21.04.2009 | 10 najdroższych apartamentów hotelowych na świecie
Najbardziej ekskluzywne apartamenty hotelowe świata nawet w czasach kryzysu utrzymują stabilne, wysokie ceny. Zamożni goście bez zmrużenia oka płacą 42 tys. euro za jedną noc spędzoną w przestronnym apartamencie hotelowym, wyposażonym w domowe kino, piwnicę z winami i 24-godzinną obsługę.  Kto zatrzymuje się w ekstraklasie hotelowej? Ten komu zależy na wszechstronnym serwisie, najwymyślniejszych udogodnieniach. Wiele osób kieruje się względami praktycznymi, ponieważ w ogromnym hotelu bez trudu ulokują najbliższych współpracowników, ochronę i odwiedzających ich gości. Przy wyborze lokalu niebagatelną rolę odgrywa także jego wyjątkowość. Luksusowe apartamenty są zazwyczaj rezerwowane na dwie, trzy noce. Łowcy okazji hotelowych, którzy liczą na atrakcyjne ceny poza szczytem sezonu, mogą obejść się smakiem. Ceny najdroższych apartamentów pozostają stabilne przez okrągły rok.
1. Royal Penthouse Suite, hotel President Wilson, Genewa, 42 tys. euro za dobę
Najdroższy apartament hotelowy na świecie. Jego menedżerowie z dumą podkreślają, że jest to jednocześnie najlepiej strzeżona posiadłość na naszej planecie. Ze względu na wysokie standardy bezpieczeństwa chętnie goszczą w niej znani politycy i gwiazdy filmowe. W Royal Penthouse Suite zamontowano m.in. kuloodporne okna i drzwi. Pomieszczenie naszpikowano kamerami, a obok łóżka umieszczono specjalny przycisk alarmowy. 1600-metrowy apartament zajmuje całe poddasze hotelu i można się do niego dostać tylko specjalną windą. Apartament składa się z czterech sypialni, pięciu łazienek (z jacuzzi i łaźnią parową), biblioteki, jadalni (przy mahoniowym stole może usiąść 26 osób). W części wypoczynkowej znajduje się stół do bilardu z 1930 r.  i biały fortepian marki Steinway. 280-metrowy salon pomieści 40 osób. Z okien roztacza się malowniczy widok na Jezioro Genewskie i Mont Blanc.
2. Penthouse Suite, hotel Martinez, Cannes, 34 tys. euro za dobę
3. Hugh Hefner Sky Villa, hotel Palms Casino Resort, Las Vegas, 27,7 tys. euro za dobę
4. Royal Suite, hotel The Dorchester, Londyn - doba 22,4 tys. euro;
5. Suite, hotel The Setai, Miami - doba 20,1 tys. euro;
6. Villa La Cupola, hotel Westin Excelsior, Rzym - 20 tys. euro za dobę;
7. Ty Warner Penthouse, hotel Four Seasons, Nowy Jork - 19,2 tys. euro za dobę;
8. Bridge Suite, hotel Atlantis, Wyspy Bahama - 15,8 tys. euro za dobę;
9. Grand Sultan Suite, hotel Ciragan Palace Kempinski, Stambuł - 15,6 tys. euro za dobę;
10. Royal Suite, hotel Grand Bretagne, Ateny - 14 tys. euro za dobę.
[źródło: Forbes]

21.04.2009 | Orbis zainwestuje w 2009 roku poniżej 100 mln zł
Ze względu na spowolnienie gospodarcze Orbis obniża poziom planowanych na ten rok inwestycji. Na modernizację i rozwój wyda poniżej 100 mln zł - podała spółka w raporcie rocznym.
Do połowy roku spółka zamierza skończyć prace modernizacyjne w hotelu Mercure Hevelius w Gdańsku, chce też m.in. opracować dokumentację projektową modernizacji hotelu Novotel Centrum w Poznaniu i ukończyć trzecią fazę renowacji hotelu Mercure Grand w Warszawie.
Część środków pochłonie też budowa hoteli ekonomicznych (Ibis i Etap) w Kielcach, Toruniu i Krakowie, a także budowa hotelu Novotel w Łodzi.
"W ramach przyjętego na 2009 r. planu inwestycyjnego Grupa Hotelowa Orbis przewidziała także środki na przygotowanie dokumentacji projektowej pod budowę kolejnych hoteli w wybranych miastach oraz na zakup nowych działek" - podała spółka.
W 2008 roku przychody grupy kapitałowej Orbis wyniosły 1,17 mld zł i były porównywalne do 2007 roku. EBITDA wyniosła w 2008 roku prawie 238 mln zł, EBIT 60,7 mln zł, a zysk netto 26,1 mln zł.

20.04.2009 | Hotel Monopol we Wrocławiu jak nowy
Jedni z najbogatszych Polaków, wywodzący się z Krakowa trzej bracia Likusowie: Wiesław, Tadeusz i Leszek, odmienili Monopol, włączając Wrocław do swej ekskluzywnej sieci hoteli, restauracji i sklepów. Inwestorzy nie chcą zdradzić, ile kosztowała ich modernizacja jedynego zachowanego we Wrocławiu ekskluzywnego hotelu. Widać jednak, że wydano grube miliony.
Każde piętro hotelu wygląda inaczej. - Inny też jest każdy pokój i każda łazienka. Umywalki wyryte są w marmurze, a krany schowane w ścianach.
Podczas dwuletniego remontu dobudowane zostały tarasy i restauracja na szóstym piętrze. W piwnicach z przełomu XIX I XX wieku będzie basen, SPA i siłownia.
Noc w pokoju dwuosobowym będzie kosztować 550 zł, a w hotelowych apartamentach 2 tys. zł. A to i tak tylko w czasie promocji trwającej do 21 czerwca. Później będzie drożej. [źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław]

20.04.2009 | W maju w Gdańsku zostanie otwarty piąty hotel marki Radisson w Polsce. Hotel Radisson Blu będzie zlokalizowany przy Długim Targu, w samym centrum zabytkowego serca miasta. Hotel z 5 gwiazdkami zaoferuje 134 eleganckich pokoi, wśród których znajdują się pokoje Business Class, apartamenty i luksusowy Apartament Prezydencki.

20.04.2009 | Mamy hotelowy kryzysowy dołek w Gorzowie Wielkopolskim.
Hotelowe plany Gorzowa jeszcze rok temu były wielkie. Miały powstać przynajmniej trzy nowe hotele. W Gorzowie działają tak naprawdę trzy hotele: Qubus, Mieszko i Gorzów. Są jeszcze mniejsze hoteliki, jak Gracja czy Huzar. W ub. roku miasto odwiedzali przedstawicie hotelarskich sieci, szukając miejsca pod nowe obiekty. Nadszedł kryzys i potencjalni inwestorzy odłożyli projekty do szuflady.
Plany wstrzymała m.in. sieć Arkadia - obecnie największy konkurent Qubusa. Orbis zastanawia się nad kupnem działki przy Urzędzie Wojewódzkim, ale o tym, czy i kiedy stanie tam hotel pod tańszą marką, np. Etap lub Ibis, przedstawiciele Orbisu nie chcą się wypowiadać. Oddech wstrzymała także spółka Caelum Development, która na maj zapowiadała rozpoczęcie budowy Nova Park - galerii handlowej na Zawarciu. Jej integralną częścią miał być hotel na 130 miejsc. Już teraz spółka zapowiedziała, że jeśli budowa galerii ruszy, to na razie hotelu nie będzie. - Chcemy postawić hotel później, gdy znajdziemy operatora - mówi Agnieszka Tomczak-Tuzińska, szef marketingu grupy Caelum.
Zdaniem Krzysztofa Siemianowicza, dyrektora gorzowskiego Qubus Hotel, sieci nie chcą bezpośrednio inwestować w hotele. Szukają deweloperów, a ci w obecnych czasach mają problemy ze zdobyciem kredytów. - W przypadku Gorzowa hotelarze policzyli, że budowa nowego obiektu, przy obecnym ruchu, jest ryzykowna ekonomicznie. Moim zdaniem jest tutaj miejsce na tańszy jedno-, dwugwiazdkowy hotel - mówi szef Qubusa. - Gorzowskie hotele mają bardzo małe obłożenie np. w weekendy, ponieważ do miasta nie przyjeżdżają turyści. To być może efekt słabej promocji. W Gorzowie hotelarz musi być bardzo aktywny na rynku i zabiegać o gości.
[źródło: Gazeta Wyborcza Gorzów]

03.04.2009 |Pierwszy czterogwiazdkowy hotel w Kołobrzegu
Oficjalne otwarcie  hotelu Leda Spa planowane jest na 18 kwietnia 2009 roku, a od tygodnia przyjmuje już gości.
Obiekt posiada 76 pokoi i apartamentów. Całkowita liczba miejsc noclegowych to 152. Cena za noc poza sezonem za pokój 2-osobowy wynosi 390 zł, w sezonie będzie to 590 zł. Za noc spędzoną w apartamencie De Lux przyjdzie nam zapłacić od 720 zł poza sezonem do 1120 zł w okresie wakacyjnym. Jak powiedział Przemysław Swacha, dyrektor hotelu, oferta cieszy się sporym zainteresowaniem klientów.
Najbliższe terminy takie jak Wielkanoc czy majówka są już w dużej mierze objęte rezerwacjami.
Hotel oferuje swoim gościom: spa, restaurację specjalizującą się w kuchni staropolskiej oraz śródziemnomorskiej, kafejkę, klub nocny i centrum konferencyjne z pięcioma salami. [źródło: www.dziennik.pl]

02.04.2009 |Nowy zarząd spółki INTERFERIE SA
 W związku z upływem I kadencji zarządu INTERFERIE SA, rada nadzorcza na posiedzeniu w dniu 31.03.2009 r. podjęła decyzję o odwołaniu prezesa Wojciecha Kudery. Nowym prezesem został dotychczasowy wiceprezes spółki i jej dyrektor finansowy, Adam Milanowski, a jego zastępcą Radosław Besztyga.
Historia INTERFERII związana jest z przekształceniami w KGHM Polska Miedź SA. Spółka w 1992 roku przejęła ośrodki wypoczynkowe i kolonijne należące do miedziowego potentata. Obecnie 61,5 procent akcji INTERFERII należy do KGHM Ecoren SA. Rok 2006 był rokiem debiutu giełdowego INTERFERII. Pierwsze notowanie praw do akcji spółki odbyło się 10 sierpnia. Dobra kondycja spółki sprawia, że wahania kursów akcji nie dotykają INTERFERII SA w tak drastycznym stopniu, jak innych giełdowych spółek - podczas gdy kurs WIG za 2008 rok spadł o 50,67 proc., kurs akcji INTERFERII SA był niższy o 23,86 proc.

02.04.2009 |Ministerstwo Skarbu sprzedaje pięć polskich uzdrowisk
27.03.2009 r. Ministerstwo Skarbu Państwa zaprosiło inwestorów do negocjacji w sprawie nabycia udziałów 5 spółek. Oferta obejmuje: 92,77% kapitału zakładowego Uzdrowiska Ustka Sp. z o.o., 93% kapitału zakładowego Uzdrowiska Wieniec Sp. z o.o., 92,42% kapitału zakładowego Uzdrowiska Kraków Swoszowice Sp. z o.o., 89,5% kapitału zakładowego Uzdrowiska Kamień Pomorski Sp. z o.o., 85,72% kapitału zakładowego Uzdrowiska Przerzeczyn Sp. z o.o. z siedzibą w Przerzeczynie Zdroju
Termin składania pisemnych odpowiedzi na publiczne zaproszenie do negocjacji w sprawie nabycia udziałów Spółek upływa w dniu 20 kwietnia 2009 roku, o godz. 14:00 czasu warszawskiego. [źródło: www.msp.gov.pl]

 

31.03.2009 |Odczarować sprzedaż. Zaprezentuj korzyści!
Najlepszym sprzedawcą jest ten, który potrafi nazwać potrzeby klienta i zaprezentować korzyści płynące z zakupu - tak wynika z ankiety przeprowadzonej wśród czytelników Briefa. Wbrew powszechnej opinii, czytelnicy stwierdzili, że elegancki strój jest najmniej istotną cechą dobrego sprzedawcy. Niewielkie znaczenie ma też według nich sprawność językowa. Natomiast najważniejszą cechą dobrego sprzedawcy jest umiejętność formułowania potrzeb klienta.
W sondzie przeprowadzonej w dniach 18-26 marca czytelnicy Briefa wybierali najważniejsze cechy idealnego sprzedawcy. Oto, wyniki:
umiejętność prezentacji korzyści - 33%
dar przekonywania - 26%
uśmiech, życzliwość - 22%
atrakcyjny wygląd - 10%
sprawność językowa - 5%
elegancki strój - 1%
Sprzedawca powinien być partnerem, poprzez kontakty z klientem powinien odczytywać te jego potrzeby, których on sam nie potrafi nazwać – mówi Solange Olszewska, prezes Solaris Bus & Coach. To odczytanie potrzeb jest szczególnie istotne, biorąc pod uwagę aktualną sytuację gospodarczą. – Z ekonomicznego punktu widzenia nie mamy na razie w Polsce recesji. Nie ulega jednak wątpliwości, że następuje spowolnienie wzrostu, a to w konsekwencji stwarza trudniejsze warunki gospodarowania dla firm.
w tych sektorach, w których wahania popytu nie są zbyt drastyczne, aktywność sprzedawców, ich wiedza i umiejętności są ogromnie ważne dla prowadzenia skutecznej polityki sprzedażowej firm – wyjaśnia prof. Lechosław Garbarski, profesor w Katedrze Rynku i Marketingu w Szkole Głównej Handlowej. [źródło: www.brief.pl]

26.03.2009 |  ciekawostka: Przerobią atomowego "Lenina" na luksusowy hotel
Pierwszy w historii atomowy łamacz lodów "Lenin" zostanie w tym roku przekształcony w muzeum i luksusowy hotel. W najbliższych miesiącach lodołamacz zostanie zacumowany na stałe w porcie w Murmańsku nad Morzem Białym.
Przebudowa wnętrza statku zaczęła się w 2002 roku, a po dwóch latach Unia Europejska dołożyła się do projektu płacąc 1,3 miliona euro z Program Pomocy Technicznej dla Wspólnoty Niepodległych Państw.
Rozmiary lodołamacza (134 metry długości, 27,6 m szerokości, 16,1 m części nadwodnej i 10,5 m poniżej linii wodnej) pozwalają na urządzenie w nim luksusowego hotelu z restauracją, siłownią i salami konferencyjnymi.
Słynny lodołamacz został zwodowany w 1959 roku. Jego przeznaczeniem było torowanie statkom drogi wśród lodów Północnej Drogi Morskiej z zachodu na wschód ZSRR przez Północny Ocean Lodowaty. Został wycofany z czynnej służby w 1989 roku.
W ciągu 30 lat przepłynął bez awarii 654 400 mil morskich, z czego 563 600 mil wśród lodów, otwierając drogę 3 741 statkom. Rozwijał maksymalnie szybkość ponad 18 węzłów (ok. 35 kilometrów na godzinę).  [źródło: wiadomosci.wp.pl]

24.03.2009 |  Hotelarstwo Euro-sceptyczne
Po dwóch latach od przyznania Polsce i Ukrainie prawa do organizacji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w 2012 roku przyszedł czas na pierwszą diagnozę podejmowanych przygotowań.
Mimo wyśrubowanych oczekiwań organizatorów co do standardów hotelowych, według koncernu WGN Real Estate, w ciągu pół roku od ogłoszenia decyzji popyt na kupno hoteli w miastach gospodarzach (Warszawa, Poznań, Gdańsk i Wrocław oraz będące na liście rezerwowej Chorzów i Kraków) wzrósł pięciokrotnie. - UEFA przyjmuje, że połowa kibiców uczestniczących w spektaklu sportowym odleci z naszych miast w ciągu 10 godzin od zakończenia meczu. Oznacza to, że w dniu meczu z miejsc noclegowych skorzysta 15-20 tys. osób - mówi Rafał Rosiejak, koordynator krajowy ds. hoteli i zakwaterowania spółki PL.2012, nadzorującej polskie przygotowania do Euro 2012.
Wobec planów corocznego przybywania w Polsce około stu hoteli, PL.2012 przyjmuje ze spokojem wytyczne UEFA podkreślając, że rozpoczęte i zaplanowane inwestycje w Warszawie i Krakowie już teraz spełniają wymagane kryteria, a pozostałe miasta zdążą z przygotowaniami. Optymistyczna wizja polskich organizatorów Euro nie przemawia jednak do przedstawicieli polskiego hotelarstwa, którzy skarżą się na brak rzetelnych analiz zapotrzebowania noclegowego i bierność Ministerstwa Sportu i Turystyki wobec rzeczywistych problemów branży. - Mimo początkowego entuzjazmu do działań ze strony polskich organizatorów mistrzostw, ich współpraca z branżą hotelową pozostawia wiele do życzenia - przyznaje Józef Ratajski, wiceprezes Polskiej Izby Turystyki.
Nadzieje wszystkich, którzy liczyli na gigantyczny zysk z otwarcia nowego hotelu przed mistrzostwami europy, rozbiją się o kryzys gospodarczy i kłopoty związane z wykorzystaniem obiektu po miesiącu rozgrywek. - Dla korporacji hotelowych liczą się długoterminowe prognozy ruchu turystycznego, a nie pojedyncze wydarzenia, dlatego obiekty budowane z myślą o Euro 2012 muszą być rentowne także poza okresem związanym z mistrzostwami, szacowanym wizerunkowo na maksymalnie 2-3 lata, a mającym największe natężenie w jednym miesiącu roku 2012 - mówi Ireneusz Węgłowski, wiceprezes Orbisu. Jednak nawet sieć mająca obecnie w Polsce 62 hotele odczuwa skutki ekonomicznego regresu na rynku. - Niestabilna sytuacja gospodarcza utrudnia precyzyjne planowanie dat kolejnych otwarć i zmusza do rozłożenia na dłuższy czas nakładów na realizację strategii. Do roku 2012 Orbis otworzy jednak jeszcze kilkanaście nowych obiektów - zapewnia I. Węgłowski.
Skutki kryzysu najbardziej odczują inwestorzy czekający na ostatnią chwilę z wzięciem kredytu. Choć Rada Warszawy 1 stycznia 2008 r. wprowadziła zwolnienie z podatku od nieruchomości dla nowych inwestycji w infrastrukturze hotelowej i sportowej, banki wstrzymały udzielanie kredytów i spełnienie się prognoz zwiększenia miejskiej bazy hotelowej do 2012 roku o ok. 25-30 procent stoi pod znakiem zapytania. Tymczasem samo otwarcie hotelu to jeszcze nie koniec inwestycji.
- Choć UEFA jeszcze jednoznacznie nie precyzuje swoich wymagań, należy się spodziewać, że po ostatecznym wyborze miast gospodarzy poprosi o pewne modyfikacje lub uzupełnienia infrastruktury hotelowej, np. szybki Internet bezprzewodowy - zapowiada Rafał Rosiejak z PL.2012. Kolejny cień na kuszącą wizję zbicia kokosów na Euro rzuca termin rozgrywek. - Czerwiec jest czasem, w którym i tak tradycyjnie notowane są bardzo dobre wyniki w hotelarstwie, dlatego przestrzegam tych, którzy licząc na łatwy zysk związany z mistrzostwami podejmują wielomilionową inwestycję bez profesjonalnej wiedzy - radzi Ireneusz Węgłowski.  [źródło: businessman.pl]

24.03.2009 |  Hotele - bydgoska pięta Achillesa
Prezydent Konstanty Dombrowicz oficjalnie poinformował, że za rok w Bydgoszczy odbędą się mistrzostwa świata w biegach przełajowych.
27 marca 2010 r. pobiegnie na trasach w Myślęcinku około 400 zawodników i będą to najlepsi na świecie długodystansowcy, z wielkimi gwiazdami, jak Tirunesh Dibaba i Kenenisa Bekele. - IAAF daje zwycięzcy 30 tys. dolarów nagrody.
Wiadomo, że w sumie w Bydgoszczy zjawi się około 700 uczestników: sportowców i osób towarzyszących. - Na przyjęcie takiej liczby ludzi bydgoskie hotele są przygotowane. - Teraz nie będzie tak jak przy okazji mistrzostw świata juniorów sprzed roku, że hotelarze dyktowali nam ceny, bo brakowało miejsc - stwierdza Wolsztyński. Wówczas przyjechało ponad 2 tys. ludzi. Zajęli wszystkie bydgoskie hotele, a i tak kilkuset ludzi trzeba było zakwaterować w domach wczasowych w Pieczyskach.
Hotele to pięta achillesowa miasta. Wymagania zawodów dla dorosłych sportowców, którzy startują w seniorskich mistrzostwach Europy, są dużo wyższe. Organizacja ME w 2014 r. to marzenie bydgoskich organizatorów lekkoatletycznych imprez i władz miasta.
Kryzys wstrzymał niestety realizację kilku projektów. Jeszcze latem ubiegłego roku Duńczycy z firmy Nordic Development, którzy kupili Młyny Rothera na Wyspie Młyńskiej, twierdzili, że powstanie w nich wielki hotel dla 300 gości. Skandynawowie najpierw zastrzegli, że przebudowę rozpoczną, gdy znajdą sieć zainteresowaną prowadzeniem gotowego kompleksu. Potem pojawił się Hilton jako potencjalny inwestor. Plany były imponujące. W kompleksie The Island miał być hotel oraz biura i markowe sklepy, basen, restauracje, centrum kultury z wystawami, galerie i scena. Całość miała pochłonąć ok. 300 mln zł. Inwestycje wstrzymano. Tak samo dzieje się z budową innego hotelu przy ul. Grodzkiej, gdzie są już nawet fundamenty budynku. - Ale teraz dźwig tam stanął. [źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz]

24.03.2009 |  Nowy zarząd i obiekty w fundacji PPH
Podczas wiosennej Rady Hoteli Fundacji „Polish Prestige Hotels”, która odbyła się w dniach 13-14 marca br. w Hotelu „Zamek Ryn”**** w Rynie do Grupy dołączyły trzy nowe hotele: Hotel „Głęboczek” Vine Resort & SPA**** w Głęboczku Wielkim, Hotel „Prezydent” ***** w Krynicy-Zdrój i Hotel „Aviator”**** w Radomiu poprawiając liczebność Grupy do 39 hoteli w Polsce. Odbyły się też wybory do Zarządu na nową dwuletnią kadencję - zgodnie z dotychczasową tradycją nowym Prezesem Zarządu Fundacji PPH został Pan Kazimierz Kowalski. Inną nowością była prezentacja ofert firm partnerskich Grupy w formie modułu warsztatów targowych. Rada Hoteli Fundacji PPH przyjęła szereg nowych rozwiązań marketingowych, w tym pakiet działań antykryzysowych.

03.03.2009 |  Do 2013 roku w Polsce powstanie 160 hoteli. Kryzys zweryfikuje nowe inwestycje
Mimo że pod względem liczby miejsc noclegowych Polska jest w dalszym ciągu na jednej z ostatnich pozycji wśród krajów europejskich, branży hotelowej nie ominą trudności spowodowane finansowaniem nowych inwestycji. Nie należy spodziewać się raczej w tym kontekście korzyści związanych z organizacją Euro 2012.
Z danych zgromadzonych przez firmę doradczą Cushman & Wakefield wynika, że w fazie budowy i modernizacji jest około 140 hoteli, z czego 25 proc. przypada na miasta wojewódzkie, gdzie w 2009 r. zostanie oddanych do użytku ponad 1500 pokoi. Termin ukończenia pozostałych obiektów przypada na lata 2009 – 2012. W fazie planowania jest ponad 160 inwestycji hotelowych, których termin otwarcia przewiduje się na lata 2010 – 2013. Dużą część przyszłej podaży stanowią hotele cztero- i pieciogwiazdkowe. Widoczny jest również wzrost udziału inwestycji w hotele klasy ekonomicznej. Bardzo silnie na rozwój obiektów jedno- i dwugwiazdkowych stawia Orbis (marki Etap i Ibis). Plany są ambitne, ale już wiadomo, że nie wszystkie będą realizowane.
Kryzys może dość znacznie zweryfikować założenia niektórych inwestycji. Część z projektów została już zawieszona lub czasowo wstrzymana w związku z trudnościami w pozyskaniu finansowania. Na to nałożył się jeszcze jeden problem. Liczba osób odwiedzających Polskę w 2008 r. spadła w stosunku do roku poprzedniego, co spowodowało zmniejszenie obłożenia pokoi hotelowych, zwłaszcza w obiektach najwyższych kategorii. Współczynnik obłożenia pokoi hotelowych na koniec 2008 r. był o blisko 5 proc. niższy w stosunku do 2007 r. i wyniósł 43 proc. Największy spadek odnotowały hotele pięciogwiazdkowe. Wśród miast wojewódzkich najlepiej wypadają Kraków, Wrocław i Warszawa. Najniższe obłożenie hoteli odnotowano w Katowicach oraz Poznaniu.
Analitycy Cushman & Wakefield prognozują, że lata 2009 - 2010 będą trudne dla inwestorów, a szanse powodzenia będą mieli tylko najsilniejsi z nich, dysponujący świetną lokalizacją, doskonałym projektem i umową ze znanym operatorem.
Branża hotelowa może się jednak obronić. W dalszym ciągu obserwuje się zainteresowanie inwestorów mniejszymi miastami oraz miejscowościami turystycznymi, zwłaszcza wzdłuż linii brzegowej Bałtyku, na południu kraju oraz na Warmii i Mazurach, gdzie planowane są dwa obiekty pięciogwiazdkowe. W ostatnich latach uwidoczniło się też zainteresowanie obiektami konferencyjno-wystawienniczymi. W Polsce istnieje ponad 250 tego typu kompleksów, zróżnicowanych pod względem wielkości, lokalizacji oraz oferty usług. Największa podaż występuje w województwie mazowieckim. 250 kompleksów to jednak zdecydowanie za mało, a brak tego typu powierzchni przekłada się na znikomą liczbę międzynarodowych imprez organizowanych w Polsce. Widząc to, inwestorzy podjęli przygotowania do budowy nowych obiektów.
Za nowymi inwestycjami przemawiają też inne czynniki. Pod względem liczby miejsc noclegowych Polska jest na szarym końcu Europy - ma ich około 40 na 10 tys. mieszkańców. Dla porównania: w Czechach liczba ta jest blisko czterokrotnie wyższa. To właśnie niewielkie nasycenie rynku jest jednym z głównych czynników wpływających na zainteresowanie Polską ze strony deweloperów i sieci, które szukając możliwości inwestowania na rynku hotelowym, widzą w Polsce ogromny potencjał. - Rynek znajduje się w fazie wzrostu i zgodnie z przewidywaniami tendencja ta utrzyma się do 2012 r. Zarówno deweloperzy, jak i sieci nadal widzą w Polsce potencjał i szukają możliwości inwestowania - uważają specjaliści z Cushman & Wakefield. [źródło: dziennik.pl]

03.03.2009 |  Sieć trzech hoteli Hiltona oraz nowoczesna hala sportowa Wisły miały być gotowe na Euro 2012. Nie będą, bo wycofał się główny inwestor - fundusz rodziny królewskiej z Kuwejtu.
- Sprawa inwestycji na terenach przy ulicy Reymonta nie wygląda najlepiej, ale nadal jesteśmy zainteresowani budowaniem tam hoteli i hali. Projekt spodobał się inwestorom z Kuwejtu, ale w związku z sytuacją gospodarczą na świecie odłożyli decyzję na sześć miesięcy - informuje Marcin Rams, prezes zarządu Salwatora. - Nie wiem, jak wtedy będzie wyglądała sytuacja na rynku, ale zrealizowanie planów wciąż jest możliwe - dodaje.
Hala Towarzystwa Sportowego "Wisła" miała być pierwszym tak nowoczesnym obiektem sportowym w mieście spełniającym najwyższe europejskie standardy. Tereny pod jej budowę miasto oddało w ręce władz klubu w użytkowanie wieczyste. Samo nie było bowiem w stanie sfinansować inwestycji. 8 mln euro z funduszy unijnych na budowę hali zdobył marszałek Małopolski Marek Nawara. Do realizacji inwestycji brakowało jednak 35 mln zł wkładu własnego. Te pieniądze, w zamian za możliwość budowy trzech hoteli sieci Hilton, miała zapewnić spółka Salwator. W sumie koszt tych inwestycji oszacowano na około 150 mln euro. Do sfinansowania projektu Salwator zachęcał fundusz rodziny królewskiej z Kuwejtu. Warunkiem zawiązania współpracy miało być uchwalenie przez Radę Miasta Krakowa planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru TS "Wisła".
Plan udało się przyjąć jeszcze pod koniec ubiegłego roku. Dokument, który wszedł w życie w lutym, zezwala, aby w kwartale al. 3 Maja oraz ul. Reymana, Reymonta i Chodowieckiego, w sąsiedztwie stadionu Wisły, powstała hala sportowa na około 4,5 tys. miejsc oraz trzy hotele sieci Hilton. Na zlecenie inwestora projekt zagospodarowania terenu opracowało krakowskie biuro architektoniczne DDJM.

- Kryzys zweryfikował te plany. Wstrzymanie decyzji o finansowaniu projektu przez inwestorów z Kuwejtu i odłożenie jej na lepsze czasy oznacza, że nieprędko będzie można mówić o jego wznowieniu. A to grozi utratą środków unijnych - stwierdza Marek Dunikowski, szef biura DDJM. - Można postarać się teraz szybko znaleźć nowego inwestora, ale w tak skomplikowanej sytuacji rynkowej, w jakiej teraz jesteśmy, będzie to niezwykle trudne.
Budowa zaplecza sportowo-hotelowego w sąsiedztwie stadionu Wisły miała wspomóc Kraków w staraniach o organizację piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku. Trzy planowane hotele firmowane przez sieć Hilton (jeden o standardzie pięciu gwiazdek, drugi czterogwiazdkowy oraz trzeci - Garden Inn, czyli tak zwany "Hilton dla mniej wymagających") miały dać w sumie prawie 800 nowych miejsc noclegowych. Czy wstrzymanie tych inwestycji może zagrozić planom organizacji imprezy?
- Cały czas oceniamy tylko realną bazę hotelową miasta, a nie to, co dopiero ma powstać. A pod tym względem, według inspektorów UEFA, którzy regularnie śledzą sytuację Krakowa i jego otoczenia w promieniu stu kilometrów, baza hotelowa miasta jest wystarczająca - stwierdza Barbara Janik, szefowa Biura ds. Euro 2012. - Gdyby przyszło nam organizować tę imprezę dziś, to pod względem zaplecza hotelowego jesteśmy gotowi - dodaje.

We wtorek wieczorem zarząd klubu zebrał się, aby omówić sytuację z Salwatorem. Rozmowy nie przyniosły jednak niczego nowego. Po ich zakończeniu przedstawiciele klubu nabrali wody w usta. - Czekamy na oficjalne stanowisko firmy Salwator. Dopiero wtedy zdecydujemy, czy wspólnie szukać rozwiązania, czy też należy rozejrzeć się za innym inwestorem - mówi krótko Ludwik Miętta-Mikołajewicz, prezes TS "Wisła Kraków". Sytuacja jest tym bardziej skomplikowana, że budowy hali nie może dofinansować miasto, ponieważ teren, na którym ma ona stanąć, nie jest już jego własnością. Tymczasem jeżeli budowa nie ruszy w tym roku, unijne dofinansowanie przepadnie. [źródło: Gazeta Wyborcza Kraków]

03.03.2009 |  Wrocław: Miliony na hotele
Dolnośląski Urząd Marszałkowski pomoże inwestorom, którzy zdecydują się zbudować hotele przy centrach pobytowych dla drużyn uczestniczących w Euro 20012. Buduje je 11 gmin, a hotele są jak dotąd piętą achillesową tych inwestycji. Teraz każda może liczyć na ośmiomilionową dotację.
W lipcu ubiegłego roku rozpoczął się wyścig z czasem. Ministerstwo Sportu i Turystyki wybrało 44 lokalizacje centrów treningowych. Wśród nich 11 dolnośląskich. Dolnośląski lider to Polkowice. Boiska o standardzie UEFA są prawie gotowe. I, co najważniejsze, jest też hotel z zapleczem rekreacyjnym.
W tej chwili czekamy jeszcze na projekt i budowę boiska ze sztuczną nawierzchnią, tego nam jeszcze brakuje – mówi Paweł Rudkowski, pełnomocnik burmistrza Polkowic ds. Euro 2012. Piłkarzy mogłyby ewentualnie odstraszyć kopalniane tąpnięcia, ale tym akurat miasto się nie chwali.
Planów koniecznych do zrealizowania podobnej inwestycji w Sobótce nie ma jeszcze nawet na papierze. Gmina na modernizację stadionu chce wydać 6 mln zł. Problem jest z inwestorami, którzy zbudowaliby tu co najmniej czterogwiazdkowy hotel. Kryzys spowodował zatrzymanie inwestycji. Gminom takim jak Sobótka Urząd Marszałkowski obiecuje pomoc.
Każdy przedsiębiorca, który będzie chciał wybudować hotel, także pod Euro, dostanie dofinansowanie do 8 mln zł - mówi Piotr Borys z zarządu Urzędu Marszałkowskiego.
Centra treningowe powinny być gotowe na rok przed rozpoczęciem EURO 2012. [serwis regionalny TVP Wrocław]

10.02.2009 | GUS: Wskaźnik koniunktury spadł w większości branż usługowych w lutym
W lutym wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury w sekcji zakwaterowanie i gastronomia kształtuje się na poziomie minus 2 (w styczniu minus 7). Poprawę koniunktury odnotowuje 18% badanych firm, a jej pogorszenie - 20% (w styczniu odpowiednio 15% i 22%). Pozostałe jednostki uznają, że ich sytuacja nie ulega zmianie.
"Na takie kształtowanie się wskaźnika koniunktury wpływają lepsze, ale nadal negatywne prognozy popytu oraz sprzedaży usług, a w konsekwencji i sytuacji finansowej firm. Odpowiednie bieżące oceny są gorsze od sygnalizowanych przed miesiącem. Odnotowywany jest niewielki wzrost zarówno aktualnych jak i przewidywanych cen" - napisał GUS. [źródło: wirtualnemedia.pl]

10.02.2009 | W grudniu 2008 roku UEFA obniżyła swoje wymagania co do liczby pokoi w hotelach pięciogwiazdkowych.
Liczba miejsc w luksusowych pomorskich hotelach przekracza już teraz kryteria przyjęte przez UEFA! Jej władze oczekują, że każde miasto gospodarz finałów Euro 2012 będzie dysponować 1220 pokojami w hotelach pięciogwiazdkowych, 1315 pokojami o standardzie czterogwiazdkowym i 210 pokojami w hotelach z trzema gwiazdkami.
- Normę pięciogwiazdkową wypełniamy w 106 procentach, czterogwiazdkową w 134 procentach, a trzygwiazdkową aż w 1400 procentach - chwali się Michał Brandt, rzecznik projektu Euro 2012 w Gdańsku.
W hotelach 4- i 5-gwiazdkowych podczas Euro 2o12 mieszkać będą zarówno VIP-y (tzw. UEFA Family), jak i najbogatsi kibice (tzw. goście korporacyjni), którzy wykupią w pakiecie nie tylko bilety na mecz, ale także m.in. noclegi w luksusowych hotelach, pakiet wycieczkowy i "rozrywkowy". W hotelach trzygwiazdkowych zakwaterowany zostanie przede wszystkim personel techniczny UEFA.
Mimo obniżenia kryteriów przez UEFA hotelowe normy spełniają aktualnie tylko Gdańsk i Warszawa. [źródło: NaszeMiasto.pl]

05.02.2009 | Co najmniej siedem nowych hoteli cztero- i pięciogwiazdkowych ma powstać w Poznaniu w ciągu najbliższych dwóch lat. Dzięki temu bez problemów spełnimy wymogi UEFA dotyczące bazy noclegowej na Euro 2012.

Jak na razie Poznań musi wciąż liczyć się z tym, że do organizacji Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 r. potrzebnych będzie: 1967 pokoi w hotelach 5-gwiazdkowych (mamy w mieście 291: Hotel Sheraton-181 pokoi, Notus City Park Residence-88 pokoi oraz Blow Up Hall-22 pokoje), 1335 z czterema gwiazdkami (mamy 750) i 175 z trzema gwiazdkami (mamy 1130). Jednak nawet jeśli przyjdzie zapewnić najważniejszym gościom miejsca w hotelach o najwyższych kategoriach, to i tak powinno się udać.
Ale po kolei. Pozwoleniami na budowę dysponują już trzy firmy, które planują wybudować trzy hotele 4-gwiazdkowe. Hiszpański Neinver, który wybudował gigantyczne centrum handlowe Galeria Malta (planowane otwarcie w marcu), ma w sąsiedztwie obiektu postawić także hotel z 90 pokojami. Z kolei polska sieć hoteli System planuje obiekt o takim samym standardzie, ale ze 190 pokojami, przy ul. Kolejowej. W środę Urząd Miasta wydał pozwolenie na budowę hotelu przy ul. Głogowskiej, vis-a-vis targów, na terenie parkingu obok Dworca Zachodniego. Czterogwiazdkowy obiekt z setką pokoi zamierza wbudować tam norweska sieć Qubus.
Na uchwalenie planu zagospodarowania terenów przy zbiegu ul. Dolna Wilda i Droga Dębińska czeka firma AQA Polska (część hiszpańskiej grupy Alstan), która chce w tym miejscu wybudować Eco Resort - zatopiony w zieleni kompleks hotelowo-rekreacyjny. Jak poinformował nas inwestor, w części hotelowej planuje 150 pokoi o standardzie 5 gwiazdek. - Chcielibyśmy rozpocząć budowę na przełomie marca i kwietnia - mówi Aleksandra Nowak z AQA Polska.
Następny 5-gwiazdkowy hotel z 200 pokojami ma powstać przy ul. Wałbrzyskiej, w pobliżu Lasku Marcelińskiego. Inwestorem jest firma Tompol SA.
Do Urzędu Miasta wpłynęły poza tym wnioski o wydanie warunków zabudowy dla kolejnych kilku hoteli kategorii 4 gwiazdek: Hydrobudowa - 200 pokoi na ul. Gdyńskiej, Radisson SAS - 255 pokoi przy ul. Solnej i Giant - 450 pokoi przy skrzyżowaniu ul. Hetmańskiej i Głogowskiej. W przypadku ostatniej lokalizacji trwa spór inwestora z miejskim konserwatorem zabytków, bo obiekt miałby powstać w strefie ochrony konserwatorskiej, co wiązałoby się z rozbiórką zabytkowej willi. Konflikt rozstrzygnie minister kultury i sztuki.
Nie można też zapomnieć o spektakularnej inwestycji firmy Wechta, która wybuduje zaprojektowany przez Daniela Libeskinda wieżowiec Korona Tower na ul. Kościuszki, tuż obok budynku Uniwersytetu Ekonomicznego. W efektownym obiekcie także się znaleźć hotel, i to 5-gwiazdkowy ze 160 pokojami.
Wszystkie wymienione planowane hotele mają powstać w Poznaniu do końca 2011 r.  [źródło: Gazeta Wyborcza Poznań]

19.01.2009 | ZMIANA W KODEKSIE PRACY. Masz firmę? Musisz mieć strażaka.
Od 18 stycznia każdy pracodawca, nawet taki który zatrudnia tylko jedną osobę będzie musiał wyznaczyć pracownika odpowiedzialnego za ochronę przeciwpożarową, ewakuację i udzielenie pierwszej pomocy.
Co muszą pracodawcy
Departament Prawa Pracy Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej potwierdził, że art. 2091par. 1 pkt 2 znowelizowanego kodeksu pracy zobowiązuje wszystkich pracodawców do wyznaczenia pracowników m.in. do wykonywania czynności w zakresie ochrony przeciwpożarowej i ewakuacji pracowników, zgodnie z przepisami o ochronie przeciwpożarowej. Wyznaczony pracownik powinien m.in. zapewnić osobom przebywającym w budynku, obiekcie budowlanym lub na ich terenie bezpieczeństwo i możliwość ewakuacji, przygotować budynek, obiekt budowlany lub teren do prowadzenia akcji ratowniczej oraz zapoznać pracowników z przepisami przeciwpożarowymi.
Zdaniem resortu pracy musi on również posiadać kwalifikacje określone w ustawie z 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej (t.j. Dz.U. z 2002 r. nr 147, poz. 1229, z późn. zm.). Zgodnie z nią czynności z zakresu ochrony przeciwpożarowej może wykonywać wyłącznie osoba z wykształceniem co najmniej średnim, która ukończyła szkolenie z zakresu ochrony przeciwpożarowej. Przeprowadza je Szkoła Główna Służby Pożarniczej, pozostałe szkoły Państwowe Straży Pożarnej lub ośrodki szkolenia w komendach wojewódzkich PSP. Nieprzestrzeganie przepisów dotyczących bhp grozi karą do 30 tys. zł.
Pracodawcy powinni pamiętać, że nowelizacja k.p. wymusza konieczność zmian w organizacji pracy. Firmy, w których obowiązują regulaminy pracy, powinny więc wprowadzić do nich aneksy. A o takich zmianach muszą poinformować pracowników co najmniej dwa tygodnie przed ich wprowadzeniem. [źródło: Gazeta Prawna]

19.01.2009 |Od 31 marca do założenia firmy wystarczy złożenie jednego wniosku
Od 31 marca 2009 roku zacznie obowiązywać tzw. zasada jednego okienka, dzięki której do założenia firmy wystarczy złożenie jednego wniosku - przypomniało Ministerstwo Gospodarki (MG).
To ważne ułatwienie przewiduje nowelizacja ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, którą prezydent podpisał 9 stycznia 2009 roku.
Obecnie osoba, który chce zarejestrować firmę, musi składać wnioski w czterech urzędach: gminy, skarbowym, statystycznym, a także w ZUS.
Po wprowadzeniu zmian, wniosek będzie składany tylko w urzędzie gminy.
Ministerstwo przypomina, że zasada jednego okienka będzie rozwiązaniem przejściowym, które ma przygotować urzędy i przedsiębiorców do wprowadzenia tzw. zasady zero okienka. Zacznie ona obowiązywać od 1 lipca 2011 roku.
Zero okienka to system, który pozwoli na założenie firmy przez internet, bez konieczności wizyty w jakimkolwiek urzędzie. [źródło: wirtualnemedia.pl]

19.01.2009 | Orbis obniża prognozę na 2009, odwołuje na l. 2010-2011 ze względu na kryzys
Spółka hotelarska Orbis obniżyła prognozę zysku EBITDA na 2009 r. do 220 mln zł z 328 mln zł.
Orbis podał, że powodem korekty oprócz kryzysu gospodarczego są mniejsze niż prognozowano przychody ze sprzedaży usług hotelowych, będące rezultatem mniejszej niż zakładano liczby nowych hoteli oddanych do użytku. Do głównych przyczyn takiego stanu rzeczy należy zaliczyć przeszkody administracyjne na etapie przygotowania inwestycji oraz utrzymujący się w ostatnim czasie bardzo wysoki poziom kosztów budowy.
Spółka odwołuje także prognozy EBITDA na rok 2010 (w wysokości 361 mln zł) i na rok 2011 (wysokości 390 mln zł), które straciły aktualność z powodów identycznych, jak prognozy tegoroczne, a także wobec destabilizacji sytuacji makroekonomicznej związanej ze światowym kryzysem. [źródło: wirtualnemedia.pl]

09.01.2009 | Na Mazurach powstanie Sheraton
Budowa pięciogwiazdkowego Sheratona w Mikołajkach rozpocznie się już w kwietniu. Będzie usytuowany w pobliżu jezior Tałtowisko i Tałty. Inwestorem ma być Europejski Fundusz Hipoteczny.
Oficjalne otwarcie planowane jest na 29 kwietnia 2011 roku. Hotel Sheraton Mazury Lakes Resort — tak brzmi jego pełna nazwa — zaoferuje 274 pokoi, w tym 17 luksusowych apartamentów. Będzie posiadał dwie restauracje, kawiarnię, piwniczkę z winami oraz dodatkową restaurację położoną przy basenie. Ponadto w obiekcie zaplanowano ponad 2,2 tys. m kwadratowych powierzchni konferencyjnej, sale fitness, basen oraz spa. Wygląd hotelu będzie nawiązywał do tradycyjnej architektury mazurskiej. Budynek więc zostanie pokryty czerwoną dachówką, ściany zbudowane w murze pruskim.
Sheraton w Polsce - w Poznaniu, Krakowie, Sopocie i Warszawie - oferuje łącznie 950 pokoi, zatrudnia 760 pracowników. Hotele te do tej pory obsłużyły prawie 200 tysięcy osób. [źródło: dziennikelblaski.wm.pl]

07.01.2009 | Orbis miał 1.108,8 mln zł przychodów w okresie I-XII 2008 r.
Orbis przekazał wstępną informację o przychodach grupy kapitałowej w okresie styczeń-grudzień 2008 r., które ukształtowały się na poziomie 1.180,8 mln zł. Dane te będą podlegały weryfikacji w ramach sporządzania okresowego raportu finansowego za 4 kwartał 2008 r.
Narastająco w I-III kw. 2008 roku grupa miała 41,80 mln zł zysku wobec 60,96 mln zł zysku rok wcześniej przy obrotach odpowiednio 906,11 mln zł wobec 891,60 mln zł. [źródło: wirtualnemedia.pl]

 

TURYSTYKA:

08.12.2009 | IDEALNY WIZERUNEK POLSKI
EKSPERCI OD MARKETINGU, PR, TURYSTYKI I BIZNESU PRZEDSTAWIAJĄ SWOJE REKOMENDACJE DOTYCZĄCE PROMOCJI POLSKI ZA GRANICĄ
Polska to kraj który na świecie kojarzy się z Lechem Wałęsą, Janem Pawłem II, Fryderykiem Chopinem oraz złymi drogami, socjalizmem, zagładą Żydów i cierpieniem podczas drugiej wojny światowej. To wyniki sondażu przeprowadzonego przez magazyn BRIEF w 2008 r. w 61 krajach. Sieć Starwood wraz z magazynem BRIEF wzięła sprawy w swoje ręce i zaangażowała przedstawicieli branży turystycznej, polskiego biznesu oraz ekspertów od marketingu i PR do opracowania koncepcji komunikacyjnej dla marki „Polska” na lata 2010-2012. Wyniki tych prac zostały przedstawione podczas  konferencji prasowej.
„Warsztaty brandingowe” to pierwsza tego typu inicjatywa w Polsce, w ramach której przedstawiciele biznesu i branży turystycznej oraz eksperci od komunikacji podjęli się wyzwania stworzenia koncepcji komunikacji dla marki „Polska”. Za pomysł i organizację przedsięwzięcia odpowiedzialne były sieć Starwood Hotels & Resorts oraz magazyn BRIEF for Poland.
Nad rekomendacjami pracowali m. in. przedstawiciele PLL LOT, CNN, Financial Times, Kompanii Piwowarskiej, Mazurkas Travel, Supertour Lufthansa City Center, Wyborowa, Expo XII, a także czołowe polskie agencje PR: Solski Burson Marsteller, Euro RSSG Sensors i Weber Shandwick.
Głównym celem dla branży było wyznaczenie kluczowych wartości marki „Polska” oraz kierunków komunikacyjnych na lata 2010-2012.
W rekomendowanych działaniach, które zostały dostarczone Radzie Promocji Polski, branża sugeruje skoncentrować się na kampanii PR oraz w internecie budującej wizerunek Polski za granicą (wywołanie dyskusji i zainteresowanie Polską i jej ofertą kulturalno – turystyczną) oraz kampanii informacyjnej (wykorzystanie kluczowych wydarzeń w latach 2010-2012: Rok Chopinowski, Prezydencja Polski w Unii Europejskiej, Euro 2012). Dodatkowo należy się skoncentrować na działaniach B2B budujących wizerunek Polski, jako kraju atrakcyjnego dla organizatorów konferencji i kongresów.
Działania PR nie mogą zastąpić reklamy, ale ich zaletą jest to, że informacja w mediach może znaleźć się za cenę niższą niż reklama. Poza tym jest to subtelniejsza forma promocji, a konsument w sposób bardziej wiarygodny odbiera informację przekazaną przez niezależnego dziennikarza niż slogan reklamowy. Internet natomiast to globalne medium,
a opiniami tam przedstawionymi sugeruje się aż 70% użytkowników sieci. Dodatkowo biorąc pod uwagę trend samodzielności w zakupie i organizacji wyjazdów, jest to podstawowe medium do promocji destynacji.
Aby przekaz komunikacyjny był klarowny należy oprzeć go na kluczowych wartościach marki. Według branży powinny to być:
- gościnność w rozumieniu społeczeństwa – gościnni, żywiołowi, entuzjastyczni
- różnorodność w rozumieniu krajobrazu, połączenia tradycji z nowoczesnością, kultury itp.
- kreatywność – cecha narodowa, dynamizm, osiągnięcia kulturalne i gospodarcze.
Jednak wartości te muszą być przestrzegane i wiernie komunikowane. Dlatego koniecznością jest stworzenie księgi standardów dla marki „Polska” i ich wierne przestrzeganie.
Komunikaty muszą być również dostosowane do potrzeb odpowiedniego rynku – nie można wszędzie promować się tak samo. I tak np. w Niemczech podkreślana być powinna turystyka wellness i aktywna, czy oferta Mazur, gór i morza, w Wielkiej Brytanii natomiast oferta miejska i kulturalna, a także niszowa.
Wśród rekomendowanych działań PR znajdują się m.in. proaktywna współpraca z międzynarodowymi dziennikarzami, organizacja wycieczek studyjnych, aranżowanie w mediach zagranicznych wywiadów ze znanymi Polakami, a także wykorzystanie trendsetterów. Równolegle do kampanii wizerunkowej eksperci rekomendują realizację kampanii informacyjnej, która powinna komunikować najważniejsze wydarzenia w Polsce, w tym kluczowe imprezy typu Rok Chopinowski, ale też wydarzenia niszowe.
Głównym medium powinien jednak pozostać Internet, stąd też marka „Polska” nie może zapominać o portalach społecznościowych, marketingu wirusowym, czy stworzeniu interaktywnego, dynamicznego portalu na temat Polski.
Bardzo ważnym elementem działań promocyjnych powinny być dalsze prace nad budowaniem wizerunku Polski, jako kraju atrakcyjnego do organizowania spotkań i kongresów. W tym zakresie kluczowym narzędziem są działania bezpośrednie, bo jak wynika z doświadczeń ekspertów przynoszą one największe korzyści.
Pełna koncepcja komunikacyjna dla marki „Polska” została 8.12.2009 r. przesłana do Rady Promocji Polski.

04.11.2009 | UOKiK sprawdzał jakie opłaty stosują linie lotnicze i jak je obliczają
Polska wraz z 9 innymi krajami sprawdzała, jakie rodzaje opłat, należności i dopłat są stosowane przez poszczególne linie lotnicze, w jaki sposób są one obliczane, a także czy informacje te są zgodne z danymi podawanymi w szczególności przez porty lotnicze.
Cena biletu lotniczego obejmuje podstawową taryfę lotniczą i opłaty dodatkowe. Jak pokazało badanie, 59 proc. kosztów dodatkowych biletu stanowią opłaty nakładane przez linie lotnicze.
Większość ze skontrolowanych nie umiało tego określić, kilku przewoźników nie potrafiło nawet podać dokładnej wysokości ustalanych przez siebie należności. Ponadto linie lotnicze bardzo rzadko udostępniają na swoich stronach internetowych, w trakcie rezerwacji biletu, szczegółowy wykaz poszczególnych elementów składających się na cenę, co jest niezgodne z obowiązującymi od 1 listopada 2008 roku przepisami wspólnotowymi. Z przeprowadzonej kontroli wynika również, że brak jest przejrzystości w nakładanych opłatach: przewoźnicy stosują różne opłaty dodatkowe, a nawet różne nazwy dla takich samych opłat. Konsument nie ma więc możliwości porównania ofert. [źródło: uokik.gov.pl]

12.10.2009 | Jubileuszowa edycja targów INTERGASTRA w Stuttgarcie
W dniach 6-10.02.2010 r. odbędzie się 25-ta edycja Międzynarodowych Specjalistycznych Targów Hotelarstwa, Gastronomii, Cateringu i Cukiernictwa INTERGASTRA. Po ubiegłorocznej edycji targów, która po raz pierwszy odbyła się na nowych terenach targowych, znajdujących się tuż przy lotnisku w Stuttgarcie i autostradzie A8, gromadząc 800 wystawców i 78.500 zwiedzających, przyszłoroczna edycja mimo kryzysu zapowiada się jeszcze lepiej. Według przewidywań organizatorów w 8 halach wystawienniczych, na powierzchni 80.000 m2 swoją ofertę zaprezentuje prawie 900 wystawców z 18 krajów, w tym ponad 200 nowych wystawców. Organizatorzy spodziewają się również ponad 80.000 zwiedzających.
Podczas przyszłorocznej edycji targów zwiedzający będą mogli zapoznać się także z ofertą firm z Polski. W ramach Polskiego Stoiska Narodowego zaprezentują się 4 firmy - JMB, Bumera, Plastmet i Żyrardów. Fabryka Lnu. [źródło: Przedstawicielstwo Targów Hamburskich i Stuttgarckich w Polsce]

12.10.2009 | UOKiK nałożył ponad 4,2 mln zł kary na biuro podróży Triada
Ponad 4,2 mln zł kary nałożył UOKiK na biuro podróży Triada za stosowanie nieuczciwych praktyk. Według urzędu podnosząc ceny wycieczek Triada nie pozwalała klientom na wycofanie się z umowy bez straty części wpłaconych przez nich pieniędzy. Triada złożyła odwołanie od tej decyzji do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta, oprócz Triady, ukarał od końca lipca dziewięć biur turystycznych: Api Travel, Biuro Turystyczne Lena, Biuro Turystyczne ZNP Logostour, Biuro Podróży Tęcza, Pegas Touristik, Sports-Tourist oraz Selectours & Telemac. Muszą one zapłacić w sumie ponad 1,3 mln zł. Urząd zarzuca im, że wykorzystywały w umowach z klientami niedozwolone klauzule i naruszały zapisy ustawy o usługach turystycznych.
Zarząd Triady w piątkowym oświadczeniu napisał, że nie zgadza się z decyzją UOKiK i wniósł do sądu o jej odwołanie.  [źródło: wirtualnemedia.pl]

12.10.2009 | Bliski koniec darmowych autostrad
W ciągu miesiąca do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad trafi raport pozytywnie opiniujący wprowadzenie systemu poboru opłat na polskich autostradach.
Raport na zlecenie GDDKiA opracowały trzy firmy doradcze: PricewaterhouseCoopers, Wierzbowski Eversheds i Scott Wilson Group.
– Wraz z przesłaniem raportu do Generalnej Dyrekcji nabiorą tempa prace przy wprowadzaniu myta na polskich drogach – mówi prof. Wojciech Suchorzewski z Politechniki Warszawskiej, specjalizujący się w tematyce transportowej Polski. Oznacza to, że Polsce uda się dotrzymać terminu uruchomienia systemu poboru opłat na wszystkich krajowych autostradach, jaki wymogła na naszym rządzie Bruksela. Zgodnie z zaleceniem UE ma on ruszyć z początkiem lipca 2011 r. [źródło: gazetaprawna.pl]

09.10.2009 |POT chce promować Polskę poprzez Euro
Marketingowa strategia promocji kraju, zaprezentowana w czwartek sejmowej komisji kultury fizycznej, sportu i turystyki przez Polską Organizację Turystyczną, skierowana jest na zmianę jego wizerunku. Jednym z ważnych elementów będzie wykorzystanie piłkarskich mistrzostw Europy w 2012. Kierunki działań, proponowane przez POT, spotkały się z przychylnym przyjęciem parlamentarzystów, a większość pytań dotyczyła współpracy i koordynacji przedsięwzięć z innymi organizacjami i instytucjami powołanymi do kształtowania wizerunku Polski i jej promocji za granicą.
Jak wyjaśniła podsekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki Katarzyna Sobierajska, zgodnie z ustawowymi  uprawnieniami rolę koordynatora działań promocyjnych związanych z przygotowaniami i przeprowadzeniem w Polsce turnieju finałowego ME pełni spółka PL.2012. Eksperci spółki uczestniczyli także w opracowaniu przedstawionej posłom strategii marketingowej POT w sektorze turystyki do 2015 roku.
Główne założenia strategii POT opierają się na skierowaniu kierunków promocji na ludzi, a nie miejsca, i na teraźniejszość, a nie na przeszłość. Oznacza to, że promocja skupiać się będzie m.in. na akcentowaniu unikalnych cech narodowych i pokazywaniu współczesnej Polski.
Przewodnicząca komisji KFSiT Elżbieta Jakubiak (PiS) zainteresowała się losami projektu przewidującego zbudowanie systemu informacji turystycznej adresowanej do gości i kibiców Euro-2012. Jak wyjaśniła Sobierajska, projekt jest realizowany z założeniem, że system informacji dla turystów będzie mógł być wykorzystany w przyszłości także przy innych wydarzeniach, nie tylko sportowych. Ma się on opierać na bezpośredniej informacji - zarówno poprzez punkty informacyjne jak i nowoczesne technologie informatyczne - wiadomości kierowane na telefony komórkowe, elektroniczne tablice instalowane na dworcach czy lotniskach, a także przekaz internetowy. [źródło: wiadomosci.onet.pl]

23.09.2009 | 86 mln zł na promocję Polski Wschodniej
Do 2015 roku Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych będzie mogła wydać 86 mln zł z pieniędzy unijnych na promocję gospodarczą pięciu województw Polski Wschodniej (podlaskie, podkarpackie, lubelskie, warmińsko-mazurskie i świętokrzyskie) - powiedziała dyrektor departamentu rozwoju regionalnego PAIiIZ Agnieszka Łukaszewska-Wojnarowska.
"Program Promocji Gospodarczej Polski Wschodniej" to jedno z przedsięwzięć unijnego programu "Rozwój Polski Wschodniej". Środki w wysokości 86 mln zł, przewidziane w latach 2009-2015 m.in. na wzrost inwestycji w tym regionie, pochodzą z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Celem "Programu Promocji Gospodarczej Polski Wschodniej" jest zainteresowanie zarówno zagranicznych, jak i krajowych inwestorów ofertą gospodarczą tego regionu. "Chodzi o zwiększenie napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych do tych województw oraz zachęcenie polskich firm do prowadzenia tam biznesu" - zaznaczyła Agnieszka Łukaszewska-Wojnarowska.
Ponadto Program przewiduje rozwój eksportu produktów i usług w tym regionie oraz zmniejszenie migracji z województw Polski Wschodniej, dzięki stworzeniu nowych miejsc pracy dla wykwalifikowanych pracowników.
To wszystko PAIiIZ chce osiągnąć, prowadząc kampanie promocyjne regionu, a także biorąc udział w zagranicznych misjach gospodarczych, targach i wystawach. Ma również powstać internetowy portal Polski Wschodniej, który będzie platformą wymiany doświadczeń między inwestorami.
Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Polski w 2000 r. wyniósł - 10,3 mld euro, 2001 r. - 6,4 mld euro, 2002 r. - 4,4 mld euro, 2003 r. - 4,1 mld euro, 2004 r. - 10,2 mld euro, 2005 r. - 8,3 mld euro, 2006 r. - 15,7 mld euro, 2007 r. - 16,6 mld euro, 2008 r. - ok. 12 mld euro.  [źródło: wirtualnemedia.pl]

 23.09.2009 | Najdroższe ulice handlowe świata 2009
Ponad połowa z najbardziej prestiżowych ulic handlowych na świecie odczuła skutki globalnego kryzysu. Spadki czynszów za najlepsze powierzchnie zaobserwowano w 54% z 274 lokalizacji objętych badaniem firmy doradczej na rynku nieruchomości, Cushman & Wakefield. Wyniki corocznego raportu "Główne ulice handlowe na świecie" (Main Streets Across the World) pokazują, że jest to największy globalny spadek czynszów za powierzchnie handlowe w całej 24-letniej historii badań. Jedynie 18% z analizowanych lokalizacji odnotowało wzrost czynszów.
Dane przedstawione w raporcie „Główne ulice handlowe na świecie” są barometrem odporności sektora powierzchni handlowych oraz atrakcyjności ulic handlowych w 60 krajach. Większość z dziesięciu najdroższych ulic świata wykazała spadki czynszów za najlepsze powierzchnie bądź utrzymała obecny poziom, co spowodowane było ograniczeniem planów ekspansji przez handlowców. Nowojorska Piąta Aleja, gdzie najemcy muszą się liczyć z czynszami w wysokości 1.700 dolarów amerykańskich za stopę kwadratową rocznie (13.027 EUR/mkw./rok), co stanowi spadek o 8,1% w stosunku do 2008 r., pozostaje najdroższą ulicą świata, niezmiennie od ośmiu lat.
Najdroższa ulica w Polsce - Nowy Świat w Warszawie - zajęła 38. miejsce w rankingu 60 najdroższych ulic handlowych na świecie (37 pozycja w 2008 r.) z rocznym czynszem 1008 EUR/mkw. (wzrost czynszów o 2,4%). Inne główne ulice handlowe w Polsce, z czynszami za najlepsze lokalizacje, to:... czytaj cały tekst raportu - plik pdf [źródło: cushmanwakefield.com]

 

05.08.2009 | Biura podróży przekupują agentów, by sprzedawali oferowane przez nie wycieczki
Na rynku turystyki czarterowej rozpętała się prawdziwa walka o klienta. Zbliża się koniec sezonu, a wielu biurom wciąż daleko to tego, by zrealizować przyjęte programy. Za wszelką cenę chcą sprzedać swój towar. Niektóre z nich wyższą prowizją przekupują agentów do sprzedawania oferowanych przez nich wycieczek. Jak dowiedziała się Gazeta Prawna, na taki krok zdecydowała się Itaka. W kwietniu na swoje 20 urodziny podwyższyła agentom prowizję do 20 proc., a potem w maju zwiększyła ją do 21 proc. Średnia prowizja na rynku to 11–13 proc. Zmiany przyniosły o 52 proc. wyższą sprzedaż w czerwcu w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku.
Większą prowizję w czerwcu zdecydował się przyznać swoim agentom także Rainbow Tours. Jak informuje Grzegorz Baszczyński, prezes biura, prowizja wzrosła o 2 proc., ale tylko za sprzedaż wycieczek na wybranych kierunkach. Exim Tours za sprzedaż wyjazdów do Turcji płaci 16-proc. prowizję, a w pozostałych przypadkach – 12,5 proc.
Przekupywanie agentów prowizjami miało już miejsce w 2003 roku, kiedy upadło jedno z największych biur – Big Blue. Eksperci przestrzegają, by uważać na nierzetelnych agentów. W taki sam sposób działał Kopernik, który zbankrutował ostatnio. W Krajowym Rejestrze Długów jest notowane 29 biur podróży z całej Polski.   [źródło: gazetaprawna.pl]

27.07.2009 | Pogoda wystraszyła turystów
Połowa sezonu, a tu wszyscy narzekają na pustki. Mniej turystów odwiedza Kraków - Tomasz Kowalski, prezes Polskiego Zrzeszenia Hoteli w Krakowie mówi, że pięciogwiazdkowe hotele, walcząc o turystów, zjeżdżają do cen hoteli trzygwiazdkowych (50 euro za "dwójkę"), a hostele, mimo obniżenia cen za "dwójkę" ze 150 do 99 zł, mają nawet trzykrotnie mniej rezerwacji niż w zeszłym roku. Narzeka Zakopane. - Ruch jest dwukrotnie mniejszy niż w zeszłym roku, pewnie wszyscy wyjechali nad morze - spekulują pamiątkarze na Krupówkach.
Nad Bałtykiem też wielkie rozczarowanie. We Władysławowie, Jastrzębiej Górze czy na Helu, gdzie masowo zjeżdża Warszawa, zwykle o tej porze nie było już miejsc do końca sierpnia, a teraz nie ma problemu ze znalezieniem kwatery, i to o 20-30 proc. taniej niż rok temu (już od 35-45 zł za osobę!). - Można przyjeżdżać w ciemno i nie ma problemu z wynajęciem pokoju z łazienką, nawet po 30 zł za osobę - mówi czytelnik, który właśnie wrócił z Ustki.
Polacy masowo odwołują rezerwacje, i to na całym wybrzeżu: - Jeszcze na początku lipca zapowiadało się nieźle. Mieliśmy 90 proc. pokoi zarezerwowanych do połowy sierpnia. Dwóch trzecich rezerwacji nie zrealizowano. Wielu nie przyjechało, choć wpłacili po 100 zł zaliczki - opowiada Stanisław Gajek, który w Dąbkach prowadzi pensjonat na 35 miejsc. [ źródło: emetro.pl]

19.06.2009 | Tylko co trzeci Polak wyjedzie w wakacje na urlop
Podczas lata jedynie 30 proc. Polaków wyjedzie na urlop, 41 proc. weźmie wolne w pracy, ale zrezygnuje z podróży, a 18 proc. będzie pracować cały czas - wynika z badania przeprowadzonego przez Pentor Research International. Co dziewiąty ankietowany nie ma jeszcze ustalonych planów wakacyjnych.
Na wczasy wybierają się najczęściej ludzie z wyższym wykształceniem (52 proc.) i mający poniżej 29 lat (47 proc.), a nieco rzadziej osoby ze średnim wykształceniem (47 proc.) oraz w wieku 30-30 lat (35 lat) i 40-49 lat (29 proc). Najmniej urlopowiczów jest wśród ankietowanych z wykształceniem podstawowym (18 proc.) i zasadniczym (19 proc.) oraz w wieku 50-59 lat (17 proc.) i powyżej 60 lat (14 proc.).
Wśród osób wyjeżdżających najwięcej jest takich, które same zorganizują podróż (64 proc.), a dużo mniej tych, które wyjadą do znajomych lub rodziny (23 proc.) albo skorzystają z oferty biura turystycznego (10 proc.). Za granicę wybiera się 19 proc. wczasowiczów, dlatego spośród wszystkich osób wyjeżdżających aż 17 proc. spędzi urlop nad polskim morzem, 12 proc. - na Mazurach, 8 proc. w dawnym województwie koszalińskim, a 6 proc. - w regionie gdańskim. Podróże do konkretnych krajów deklaruje kilka 3-procentowych grup respondentów. Najwięcej badanych (59 proc.) wyjedzie na wakacje w lipcu lub sierpniu (43 proc.), a dużo mniej w czerwcu (8 proc.) lub wrześniu (9 proc.).
Badanie urlopowych planów Polaków zostało przeprowadzone przez Pentor Research International w dniach 5-10 czerwca 1000-osobowej reprezentatywnej grupie ankietowanych. [źródło:  wirtualnemedia.pl]

14.05.2009 | Debata Gazety Prawnej: Polska potrzebuje silnej promocji za granicą
Marcin Kaszuba, ekspert Ernst & Young - Polska nigdy nie miała i nie ma strategii promocji. Jest ona zawsze rozproszona. Nikomu nie udało się uzyskać efektu synergii. Mamy za to ok. 60 instytucji na szczeblu centralnym i lokalnym, które odpowiadają za wizerunek Polski za granicą. W efekcie pieniądze wydawane są na tzw. turystykę biznesową, a nie przemyślaną kampanię promującą nasz kraj.
Świetnym przykładem dla Polski jest Hiszpania, która jeszcze w latach 70. była postrzegana jako kraj generała Franco, zacofany i biedny. Dzięki dużym imprezom, jak mistrzostwa w 1982 roku, organizacja Expo w 1992 roku oraz letnie igrzyska olimpijskie z tego samego roku sprawiły, że kraj zyskał zupełnie inny wizerunek. Człowiek, który tego dokonał, przez kilka lat pracował nad stworzeniem hasła promocyjnego dla Polski. Nie udało mu się to. To efekt tego, że przez lata nie wypracowaliśmy nawet jednego symbolu. Mieliśmy bociana, żubra, latawiec – i tak od ściany do ściany.
Krzysztof Przybył,prezes zarządu Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego organizującej konkurs Teraz Polska - Roczne rządowe wydatki na promocję nie przekraczają w sumie 100 mln zł. Za takie pieniądze nie zbuduje się spójnego wizerunku Polski na zewnątrz.
Czy MSZ sprawdzi się jako przewodnik w tych działaniach? Chyba nie do końca. W marcu minęło pięć lat od powołania Rady ds. Promocji. Jeżeli to jest jedyna rzecz, która została zrobiona w tym czasie dla promocji Polski, to gratuluję, bo prawda jest taka, że mało kto słyszał o jej dokonaniach.
Jedyna obecnie zatwierdzona strategia marketingowa dotyczy turystyki i została zatwierdzona w 2008 roku. Strategia MSZ leży już trzeci rok w biurku. Strategia Promocji Gospodarczej Ministerstwa Gospodarki dopiero trafi do Sejmu. [źródło: GP/forsal.pl]

06.05.2009 | Turystyczne Trójmiasto
Wszystko wskazuje na to, że podczas letniego sezonu Trójmiasto przeżyje najazd turystów, głównie z kraju.
- Z przeprowadzonych badań wynika, że wykorzystanie miejsc noclegowych w pierwszym kwartale roku było większe niż w roku ubiegłym - mówi Andrzej Socik z referatu turystyki Urzędu Miejskiego w Gdańsku. -
A gdzie na wakacje wyjadą mieszkańcy Trójmiasta? Jak się okazuje ruch w biurach podróży jest tylko nieco słabszy.
Stali klienci jak kupowali wycieczki tak kupują, jednak duża część kupuje wycieczki w ostatniej chwili. W ten sposób nie grozi im dopłata do imprezy w sytuacji, gdyby zmieniła się sytuacja na rynku walut.
Podobnie jak w ubiegłych latach wybierają „ciepłe kraje”. Do najbardziej popularnych należą Egipt, Turcja, Grecja, Tunezja i Chorwacja. Z powodu wzrostu cen znacznie mniejszym zainteresowaniem cieszą się dalekie, egzotyczne kraje. [źródło: mojradny.pl]

21.04.2009 | Najbardziej absurdalne skargi złożone przez turystów w biurze podróży po przyjeździe z wakacji.
Chociaż trudno w to uwierzyć, wszystkie przypadki naprawdę miały miejsce i zostały zebrane przez operatorów wycieczek - Thomas Cook i ABTA.
- Nikt nam nie powiedział, że w morzu będą ryby. Dzieci były zaskoczone.
- Opalanie topless na plaży powinno być zabronione. Moje wakacje nie udały się, bo mąż całymi dniami oglądał się za innymi, półnagimi kobietami.
- Lot z Jamajki do Anglii zajął nam aż dziewięć godzin. Ciekawe, że Amerykanie mogli wrócić do domu już po trzech.
- Ja i mój narzeczony zabukowaliśmy pokój z dwoma oddzielnymi łóżkami. Tymczasem otrzymaliśmy jedno podwójne. Pociągam państwa do odpowiedzialności za ciążę, w którą zaszłam, a której by nie było, gdybyśmy otrzymali to, o co prosiliśmy.
- Porównałam rozmiar naszego dwupokojowego apartamentu z trzypokojowym, który przydzielili państwo naszym znajomym. Był znacząco mniejszy.
- W broszurze napisali państwo: "W hotelu nie ma fryzjerów". Jesteśmy stażystkami tego zawodu. Czy możemy tam mieszkać?
- Było zdecydowanie za dużo Hiszpanów. Recepcjonistka mówiła po hiszpańsku. Jedzenie było hiszpańskie. Za dużo obcokrajowców.
- Musieliśmy stać w kolejce na zewnątrz, bez żadnej klimatyzacji.
- Państwa obowiązkiem jeszcze przed wyjazdem było przestrzec nas przed głośnymi i niekulturalnymi gośćmi hotelowymi.
- Lokalni sprzedawcy są leniwi. Zamykali sklepy po południu. Bardzo często miałam ochotę kupić coś właśnie w trakcie tej ich sjesty, która powinna być zabroniona.
- W czasie moich wakacji w Goa (Indie), byłam rozczarowana tym, że praktycznie każda restauracja serwuje curry. Nie jadam pikantnych potraw.
- Jedna z rezydentek hotelu groziła, że zadzwoni na policję, twierdząc, że została zamknięta na klucz przez personel w pokoju. Tymczasem, okazało się, że omyłkowo wywiesiła kartkę "Nie przeszkadzać!"
- Zabukowaliśmy wycieczkę do parku wodnego, ale nikt nam nie powiedział, że mamy ze sobą wziąć kostiumy kąpielowe i ręczniki.
- Dopiero na miejscu okazało się, że piasek nie jest taki jak na ulotce. Na zdjęciu był żółty, a tak naprawdę jest biały.
- Zostałam pogryziona przez komara. Nikt z państwa nie powiedział, że mogą kąsać.
[ źródło: Elondyn.co.uk]

10.04.2009 | Deklaracja na rzecz turystyki przyjazdowej
8 kwietnia 2009 r., w obecności Podsekretarz Stanu Katarzyny Sobierajskiej, Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski oraz Prezes Polskiej Izby Turystyki Jan Korsak, podpisali Deklarację o współpracy w zakresie aktywizacji turystyki przyjazdowej.
Podpisanie Deklaracji było wynikiem długotrwałych zabiegów branży turystycznej o podjęcie przez resort spraw zagranicznych działań mających na celu podniesienie prestiżu polskich instytucji turystycznych za granicą, poprawę jakości obsługi aplikujących o wizy turystyczne, uregulowanie spraw związanych z organizacją turystyki przyjazdowej, dążenie do uproszczenia procedur wizowych w stosunku do ubiegających się o wizy w celu turystycznym.
Ważnym elementem współpracy będzie współdziałanie w ramach przygotowań do organizacji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012 oraz innych dużych imprez masowych o charakterze sportowym i kulturalnym. MSZ przygotowało kompendium wiedzy o procedurach wizowych w kilku wersjach językowych. [źródło: www.msport.gov.pl]

03.04.2009 | Do Warszawy przyjeżdża dwukrotnie więcej turystów niż przed rokiem
Warszawę odwiedziło w 2008 roku ponad 9 mln osób (3,5 mln obcokrajowców oraz 5,6 mln turystów krajowych). Tak wynika z danych grupy badawczej Ipsos, która na zlecenie ratusza sprawdziła, jak się ma stołeczny rynek turystyczny. Od marca do grudnia w najczęściej uczęszczanych punktach miasta (m.in. na Starym Mieście i przy PKiN) ankieterzy rozmawiali z przyjezdnymi.
Zabytki, zakupy i rodzina – to dla nich przyjeżdżają do Warszawy turyści. – Tego typu wizyty są szczególnie popularne wśród Polonii. I to właśnie ona najwięcej wydaje pieniędzy w Warszawie (średnio 1000 zł) – mówi Katarzyna Ratajczyk, dyrektorka Biura Promocji Miasta.
Ankietowani bardzo wysoko oceniali ofertę kulinarną miasta i gościnność mieszkańców stolicy. Z badań wynika, że najwięcej przyjeżdża do nas Niemców, Hiszpanów, Anglików, Francuzów i Amerykanów. Z turystów krajowych - mieszkańców Śląska i z Pomorza. Zwykle samodzielnie organizują sobie wakacje w stolicy.
Warszawa okazała się atrakcyjniejsza od Krakowa, w którym w ubiegłym roku liczba turystów spadła o 20 procent.
Jaki jest turysta odwiedzający stolicę? Zagraniczny to mężczyzna dobrze wykształcony, w wieku od 30 do 39 lat. Z Polski najwięcej przyjeżdża 20-, 24-letnich kobiet. Częściej to mieszkańcy miasta niż wsi.
A Pałac Kultury i Nauki to budowla, którą turyści uważają za symbol Warszawy. Najchętniej zwiedzają Łazienki i Muzeum-Pałac w Wilanowie. Przyciągają ich także wydarzenia muzyczne, np. festiwale jazzowe.
Wielu turystów narzeka na brak informacji, ciekawej oferty na wieczór i na... brak ogólnodostępnych toalet.  [źródło: wiadomosci.onet.pl]

31.03.2009 | Turystyka na zakręcie
Posłowie z Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki mają dziś dyskutować nad pobudzeniem polskiej turystyki.
Prezentację dotyczącą kierunków jej rozwoju do 2015 roku przedstawi w Sejmie resort sportu oraz szefowie Polskiej Organizacji Turystycznej.
Problem w tym, że założenia z zeszłego roku wydają się nieaktualne. W ponad 120-stronicowym dokumencie, przygotowywanym jeszcze w 2007 r., stawia się na szeroki rozwój turystyki biznesowej, a ta - przy cięciach kosztów w firmach spowodowanych kryzysem – może ucierpieć jako jedna z pierwszych. Rafał Szmytke, prezes POT, podkreślał jednak niedawno, ze szansą może być znaczne osłabienie złotego, choć na razie przekłada się to głównie na turystów indywidualnych.
– Jeżeli nie zostaną nam przedstawione nowe elementy programu i będzie on odstawał od obecnej sytuacji gospodarczej, nie zostanie oceniony pozytywnie – ostrzega Jacek Falfus z PiS, wiceszef sejmowej komisji i do niedawna członek rady programowej POT. Dodaje, że posłowie mogą zgłosić swoje uwagi i propozycje. Wówczas rządowa koncepcja okazałaby się tylko punktem wyjścia w dyskusji. [źródło: parkiet.com]

27.03.2009 | Katowice stawiają na turystykę biznesową
Władze Katowic chcą zachęcić biznesmenów do organizowania spotkań w Międzynarodowym Centrum Kongresowym. Jego budowa jeszcze się nie zaczęła, ale na promocję już przewidziano 900 tys. zł. Dwie trzecie pieniędzy pochodzić będzie z dotacji unijnej, resztę ma dać miasto.
Dzięki dotacji powstanie m.in. specjalna strona internetowa, która będzie zachęcała organizatorów konferencji, kongresów i wystaw do urządzania ich w Katowicach. Oprócz strony internetowej powstać ma też katalog w różnych wersjach językowych, a część pieniędzy zostanie wydatkowana na udział urzędników w targach turystyki biznesowej we Frankfurcie i Barcelonie. Za resztę stworzone zostanie biuro, które będzie zajmowało się organizacją konferencji i spotkań w MCK.
MCK ma zostać wzniesione koło Spodka do 2012 roku, trzy czwarte z 47 mln euro na budowę pochodzić ma z dotacji unijnej. [źródło: Gazeta Wyborcza Katowice]

26.03.2009 | Kto przyjeżdża do Torunia
Ośrodek Informacji Turystycznej w Toruniu przedstawił raport monitoringu ruchu turystycznego w mieście w zeszłym roku. Takie badania prowadzi się od 2005 r.
Z raportu wynika, że w 2008 roku odwiedziło Toruń 1,6 mln turystów, z czego zagraniczni stanowili ponad 23 proc. Interesujące jest, że gród Kopernika nie odnotował spadku odwiedzających w stosunku do roku 2007, jak to się dzieje np. w Krakowie. Połowa turystów zagranicznych to osoby do 40. roku życia. Dominują Niemcy i goście z Wielkiej Brytanii. Przeciętny turysta wydaje w Toruniu 221 zł. Najwięcej pieniędzy zostawia w restauracjach. [źródło: torun.pl]

03.03.2009 | Polska partnerem targów turystycznych w Berlinie w 2011 r.
Polska będzie oficjalnym partnerem Międzynarodowych Targów Turystycznych w Berlinie (ITB) w 2011 r., gdzie zaprezentuje się jako współgospodarz mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 r. - poinformował prezes Polskiej Organizacji Turystycznej Rafał Szmytke.
W Berlinie Szmytke oraz dyrektor ITB Martin Buck podpisali list intencyjny w tej sprawie.
"EURO 2012 będzie doskonałą szansą, by zaprezentować bogatą ofertę turystyczną Polski" - powiedział Szmytke podczas konferencji prasowej. "Chcemy pokazać Polskę w nowym świetle, jako kraj, który zaskakuje i budzi ciekawość" - dodał.
Wstępem do tych działań promocyjnych jest rozpoczęta przed rokiem w Niemczech kampania pod hasłem "Polska zaskakuje", pokazująca nieznane dotąd strony kraju, w tym ofertę turystyczną dotyczącą np. sportów ekstremalnych.
Według prezesa POT w rozwoju turystyki pomogą inwestycje podejmowane w ramach przygotowań do piłkarskich mistrzostw świata: rozbudowa lotnisk, infrastruktury drogowej i kolejowej oraz bazy hotelowej.
Na tegorocznych targach turystycznych w Berlinie (11-15 marca) partnerskim regionem Polski będzie województwo pomorskie. [źródło: Gazeta Wyborcza]

03.03.2009 | Ciepłe źródła
Słowacy już dawno stwierdzili, że wody geotermalne to znakomity interes i zbudowali liczne aquaparki termalne. Dostarczają turystom przyjemności i świetnie na tym zarabiają. Jeszcze do niedawna większość gości w tych przybytkach stanowili Polacy... Dziś nie musimy już jeździć za południową granicę, aby doświadczyć przyjemności pluskania się w ciepłych, zawierających liczne minerały wodach z głębi ziemi. W naszym kraju powstało kilka podobnych kompleksów basenów geotermalnych, m.in. w Zakopanem, Białce Tatrzańskiej, Mszczonowie i Uniejów. Będą kolejne - np. w Poznaniu na Malcie, Bukowinie Tatrzańskiej czy Sulejówku.
Jeden z czynnych zespołów basenów z ciepłą wodą znajduje się w Uniejowie nad Wartą (pow. poddębicki, woj. łódzkie). To jedno z nielicznych miast w Polsce, w których gorące złoża wód podziemnych są mądrze wykorzystywane, m.in. do ogrzewania domów (większa część budynków ma ciepło z tego źródła) i całej palety zabiegów leczniczych. Od czerwca ubiegłego roku wielką atrakcją Uniejowa jest geotermalny kompleks rekreacyjny "Termy Uniejów” położony w dolinie Warty, u podnóża XIV-wiecznego zamku. Powstał za pieniądze z lokalnego budżetu i Europejskiego Funduszu Regionalnego. Inwestycja pochłonęła ok. 16 mln zł, z czego wkład własny - ok 4 mln zł - pochodził z gminnej kiesy i kredytu. Przy termach znalazło zatrudnienie ponad 50 osób. Od momentu otwarcia basenów do dziś przewinęło się przez miasteczko nie ok. 50 tysięcy osób!
Kompleks termalno-basenowy składa się z kilku części. Jest niecka pływacka z wodą o temperaturze 25-27 stopni C latem i 28-30 st. C zimą, jest basen solankowy z wodą o temp. 33 st. C latem i 36 st. C w porze zimowej oraz basenik dla dzieci i zjeżdżalnia. Stanowiące wspaniały relaks i działające antystresowo pławienie uprzyjemniają wodne gadżety - dysze masujące, jaccuzzi itp., kąpiący chętnie korzystają też z saun. Termy cieszą się wielką popularnością także zimą. Na miejscu jest restauracja, zaś obok term hotel. Geotermalny obiekt zostanie w najbliższych latach rozbudowany, także za pieniądze unijne. Obok obecnych basenów "pod chmurką” powstaną kolejne, zadaszone z mnogością uprzyjemniających kąpiele wodnych akcesoriów. I wówczas w miasteczku nad Wartą będzie już całkiem tak, jak na Słowacji. [źródło: Gazeta Pomorska]

02.03.2009 | Polska turystyka może zarobić na kryzysie
W 2008 roku do Polski przyjechało o 9% mniej cudzoziemców niż w rok wcześniej. O 1/3 zmniejszyła się liczba gości zza wschodniej granicy: Białorusi, Ukrainy i Rosji. Ten bilans można poprawić - uważa Polska Organizacja Turystyczna.
Paradoksalnie kryzys może spowodować napływ turystów z zagranicy. Polska stała się bardzo atrakcyjnym krajem pod względem cenowym.
Jak podkreśla prezes Polskiej Organizacji Turystycznej Rafał Szmytke, Polska jest w porównaniu z wieloma krajami europejskimi, tanim i atrakcyjnym miejscem wypoczynku. Słaba złotówka jest teraz atutem dla tych, co chcą pozyskać turystów zagranicznych - zwraca uwagę Szmytke. Jak dodaje, Polska ma wiele do zaoferowania turystom. Jakość bazy hotelowej jest przy tym dobra, a oferta jest coraz bardziej urozmaicona.
Polska oferta turystyczna wygrywa na rynkach światowych przede wszystkim ceną i to należy wykorzystać - apeluje prezes Polskiej Izby Turystyki Jan Korsak. Zwrócił uwagę, że część Niemców, Rosjan i Słowaków często przyjeżdża do Polski. Prezes Polskiej Izby Turystyki przypomina, że branża turystyczna pobudza koniunkturę także w innych dziedzinach. W 2005 roku obcokrajowcy wydali w Polsce na żywność miliard euro.
Kryzys może się jednak odbić negatywnie na inwestycjach branży hotelowej. Jak tłumaczy prezes Zarządu Instytutu Turystyki Krzysztof Łopaciński, kredyty są mniej korzystne i dla niektórych może to oznaczać wstrzymanie realizacji inwestycji.
Światowa Organizacja Turystyki szacuje, że w 2009 roku liczba podróżujących utrzyma się na poziomie poprzedniego roku. Pesymiści prognozują, że liczba turystów zmniejszy się o 1-2%. Duże znaczenie będzie miała kondycja gospodarki, jeżeli nastąpi ożywienie, branża turystyczna zanotuje wzrost, a jeśli spowolnienie utrzyma się, należy liczyć się ze spadkiem turystów. [źródło: wirtualnemedia.pl]

26.02.2009 | 25 lutego br. ukonstytuowała się nowa Rada Polskiej Organizacji Turystycznej. Rada w obecności Pana Mirosława Drzewieckeigo Ministra Sportu i Turystyki, Pani Katarzyny Sobierajskiej Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki oraz Pana Rafała Szmytke Prezesa POT wyłoniła władze nowej rady.
Przewodniczącym został Pan Jan Korsak Prezes Polskiej Izby Turystyki, Wiceprzewodniczącym Pan Jarosław Słoma Wicemarszałek woj.warmińsko-mazurskiego a sekretarzem Pani Violetta Suchecka Radca Ministra w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

10.02.2009 | Budżet Ministerstwa Sportu i Turystyki na 2009 rok.
W dniu 9 lutego br. Minister Sportu i Turystyki Mirosław Drzewiecki wziął udział w konferencji prasowej dotyczącej budżetu resortu na rok 2009. W spotkaniu uczestniczyli również Sekretarz Stanu Adam Giersz i Podsekretarz Stanu Katarzyna Sobierajska.
- Zmieniamy filozofię wydawania budżetowych pieniędzy - powiedział Minister Sportu i Turystyki Mirosław Drzewiecki - Na rok 2009 jest zarezerwowane na sport łącznie 1 mld 750 mln zł - to rekordowa kwota. W rezerwie celowej jest 750 mln zł. Na pewno nie ucierpią na cięciach priorytetowe zadania, czyli przygotowania zawodników do igrzysk olimpijskich - zimowych w Vancouver i letnich w Londynie.
Podczas konferencji Minister Drzewiecki przedstawił budżet Ministerstwa Sportu i Turystyki na 2009 rok.
Zmiany w budżecie: Na realizację zadań w zakresie kultury fizycznej i sportu zaplanowano w ustawie budżetowej 2009 środki wysokości łącznie ponad 1.750 mln zł, w tym:
* 750 mln w rezerwach celowych (500 mln inwestycje stadionowe, 250 mln Orlik)
* 692 mln w funduszach celowych (Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej i Fundusz
* Zajęć Sportowo Rekreacyjnych dla Uczniów)
* 312 mln, cz. 25 kultura fizyczna i sport
* 45 mln, cz.40 turystyka
W wyniku podjętych ustaleń na posiedzeniu Rady Ministrów w dniu 27 stycznia br. oraz zgodnie z dyspozycją Ministra Finansów - Ministerstwo Sportu i Turystyki w ramach dwóch części budżetowych wygenerowało oszczędności w wysokości 10% planowanych wydatków ujętych w ustawie budżetowej na rok 2009.
Informacja ogólna - Budżet na 2009 rok: łącznie część 25 i 40 361.305 tys. zł
Zaoszczędzono łącznie 36.131 tys. zł
Cz. 40 turystyka
Wydatki w budżecie na 2009 - cz. 40: 49.275 tys. zł
Oszczędności 4.928 tys. zł (10%)
W tym turystyka 4.770 tys. zł
Administracja publiczna 158 tys. zł
Zostało 44.347 tys. zł
Zmniejszenia dokonano w następujących pozycjach:
* dotacji podmiotowej dla Polskiej Organizacji Turystycznej o kwotę 3.898 tys. zł,
(tj. o 10,1% mniej niż planowano),
* dotacji na finansowanie lub dofinansowanie zadań w zakresie upowszechniania
turystyki o kwotę 500 tys. zł, (tj. o 19,9% mniej niż planowano),
* pozostałe wydatki związane z realizacją zadań turystycznych o kwotę 372 tys. zł,
(tj. o 9,2% mniej niż planowano),
* wydatki rzeczowe związane z funkcjonowaniem urzędu (np. ograniczenie wydatków na umowy zlecenia i o dzieło, opłaty z tytułu usług telefonii komórkowej i stacjonarnej, zmniejszenie środków na szkolenia dla pracowników oraz materiałów i wyposażenia) - w dziaie administracja publiczna o kwotę 158 tys. zł. [źródło: www.msport.gov.pl]

10.02.2009 | Sondaż CBOS: jest nam lepiej niż 20 lat temu
Porównanie doświadczeń Polaków ze schyłkowego okresu PRL z ubiegłorocznymi ukazuje poprawę jakości życia codziennego - podkreśla CBOS.
W minionym roku ankietowani znacznie rzadziej niż 20 lat wcześniej napotykali trudności w urzędach (doświadczyło tego 20 proc. badanych, w porównaniu z 1988 r. spadek o 23 punkty procentowe). Mniej osób odczuwało też zagrożenie bezpieczeństwa na ulicach (33 proc., spadek o 12 pkt) oraz mniej zostało okradzionych (5 proc., spadek o 6 pkt). Badani rzadziej uczestniczyli w strajkach lub demonstracjach (3 proc., spadek o 5 pkt).
W ostatnim dwudziestoleciu zmieniły się również formy spędzania czasu wolnego. W ub.r. Polacy znacznie częściej bywali z rodziną w restauracji (46 proc., wzrost o 24 pkt) i uczestniczyli w imprezach sportowych (37 proc., wzrost o 11 pkt). Przybywa też w ostatnich latach osób wyjeżdżających z rodziną na wypoczynek - w ubiegłym roku wypoczywało tak 38 proc. Polaków. Jak zauważa CBOS - w ostatnich dwóch dekadach nie zmienił się powszechny zwyczaj goszczenia przyjaciół i znajomych.
Natomiast mniej osób niż w roku 1988 czytało książki (55 proc., spadek o 9 pkt). [źródło: wirtualnemedia.pl]

14.01.2009 | Hamuje turystyczny biznes w Małopolsce
Mniejsze dochody w branży turystycznej w Małopolsce to efekt m.in. spadku liczby gości odwiedzających region. W 2008 roku do Małopolski przyjechało 8,1 mln turystów, z tego tylko 1,8 mln to cudzoziemcy. Dla porównania: w 2007 r. Małopolskę odwiedziło ponad 8,5 mln turystów, w tym 2,2 mln z zagranicy. Obecne wyniki oznaczają cofnięcie się turystycznego tsunami, które nawiedziło region w rekordowym 2007 roku. - Nie jest to dla mnie żadna nowość - twierdzi wicemarszałek małopolski Leszek Zegzda. - Jak każda moda, moda na Kraków i Małopolskę przeminęła - dodaje wicemarszałek.
Zgadza się z nim Grażyna Leja, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. turystyki. Przyczynę tak dużego spadku liczby turystów odwiedzających nasze województwo widzi w słabej kondycji gospodarczej świata. - W szczycie sezonu euro i dolar osiągnęły najniższą wartość względem złotówki. Okazało się, że w Polsce jest o 50 procent drożej niż do tej pory - wyjaśnia Leja. Według niej, drugą przyczyną jest światowy kryzys, który sprawił, że ludzie z braku pieniędzy mniej podróżują.
Wicemarszałek Zegzda i Grażyna Leja widzą ratunek w skutecznej promocji. - W tym roku na turystykę i zagraniczną promocję Małopolski wydamy o 350 procent więcej niż w zeszłym. Łącznie będzie to 25 mln zł - wyjaśnia Zegzda. Nasze województwo będzie reklamowane m.in. w Hiszpanii. Z raportu Instytutu Turystyki wynika bowiem, że Hiszpanie są najbardziej zadowolonymi turystami w Małopolsce. - Zaczynamy ostro z kampanią na kanale CNN i na portalach internetowych - zapowiada z kolei Grażyna Leja.
Obydwoje wiedzą, że aby wyrównać wyniki z rekordowego 2007 r., należy nie tylko zdobywać nowych turystów, ale też sprawiać, by ci, którzy już tu byli, chcieli wracać. [źródło: beskidy24.pl]

06.01.2009 | Ubiegły rok należał do tych, którzy kochają hazard.
Według wyliczeń właścicieli kasyn, zakładów bukmacherskich i salonów gier w 2008 r. utopiliśmy w hazardzie aż 17 mld złotych - o 5 mld zł więcej niż w 2007 r. i prawie dwukrotnie więcej niż w 2006 r.
Największe wpływy z hazardu nakręcają od kilku lat automaty o niskich wygranych, czyli tzw. jednoręcy bandyci. Po pierwsze są łatwo dostępne - wyspecjalizowane firmy instalują je w restauracjach, sklepach spożywczych i na stacjach benzynowych. Po drugie - są coraz bardziej nowoczesne. Polacy wydali w nich za trzy kwartały 2008 r. aż 6,5 mld zł, o ponad 1,5 mld zł więcej niż w całym 2007 r. Dla firm wstawiających takie automaty to był wyjątkowo tłusty rok, mimo że od każdego kupionego "bandyty" płacą 180 euro podatku.
- Jeszcze przed kilkoma laty w sklepach i pubach stały stare, trzeszczące automaty. Dziś są to najczęściej znakomicie pracujące maszyny z mnóstwem dodatkowych gadżetów. Każda kosztuje 15-20 tys. zł - mówi "Polsce" Dominik Michael z Izby Gospodarczej Producentów i Operatorów Urządzeń Rozrywkowych. [źródło: polskatimes.pl]

 

GASTRONOMIA

03.11.2009 | Polski rynek kawy z potencjałem
Kawa towarzyszy nam całe życie. Każdego dnia siadamy z nią w kuchni i delektujemy się chwilą, a następnie aromat łagodnej kolumbijskiej lub brazylijskiej naturalnej towarzyszy nam przez cały poranek. Picie kawy dla niejednej osoby jest ważnym punktem każdego dnia. Ponadto jest to niezwykle istotny rynek.
W Polsce spożycie kawy wynosi około 3 kg rocznie na osobę. Jednak w porównaniu do ponad dziesięciu kilogramów w krajach skandynawskich, wskazuje na duży potencjał wzrostowy tego rynku. Co więcej, rynek kawy to nie tylko same ziarna, ale także wszystko, co wiąże się z przygotowaniem naparu oraz cała otoczka jej konsumpcji. Stąd rosnące spożycie tego napoju wiąże się także ze sprzedażą ekspresów przelewowych i ciśnieniowych, zastawy kawowej, ale przede wszystkim – z rozwojem sieci restauracji i kawiarni.
Sztandarowym przykładem powodzenia tego typu przedsięwzięć jest amerykański Starbucks, jedna z największych sieci kawiarni. Firma ta ma swoje restauracje w 48 państwach świata, w tym trzy w Polsce – dwie w Warszawie i jedną we Wrocławiu.
Starbucks powstał w 1971 roku w Stanach Zjednoczonych. Sukcesywny rozwój firmy doprowadził do debiutu na Nasdaq w 1992 roku oraz do ekspansji na zagranicznych rynkach. Obecnie pod szyldem Starbucks działa niemal 16 tysięcy kawiarni, na zasadach bezpośredniego zarządzania, joint-venture i licencji.
Kawa jest jednym z ważniejszych surowców, jakim handluje się na giełdach. Głównymi parkietami są Nowojorska Giełda Handlowa oraz Międzynarodowa Giełda Kontraktów Terminowych i Opcji w Londynie. Oczywiście nie sprzedaje się tam samych ziaren, ale kontrakty i opcje na ten surowiec. Ze względu na różnice w gatunkach kawy, występują różnice w cenach instrumentów na nich opartych. Arabica, która jest przedmiotem handlu w Nowym Jorku, jest szlachetniejszą, a wobec czego - droższą odmianą niż obracana w Londynie Robusta.
W procesie prażenia, mielenia i pakowania niemal 50% zbiorów jest przetwarzanych przez cztery duże firmy: Sara Lee, Kraft, Procter & Gamble i Nestle, co sprawia, iż mają dość duży wpływ na światowy poziom cen. [źródło: www.egospodarka.pl]

28.09.2009 | Zwyczaje żywieniowe Polaków 2009
Według raportu Ipsos "Trendy w zwyczajach żywieniowych Polaków. Edycja 2009" Polacy pozytywnie oceniają swój sposób odżywiania i wagę, gorzej stan zdrowia. Złotą zasadą zdrowego odżywiania jest niezmiennie jedzenie trzech posiłków dziennie.
Najważniejsze produkty spożywcze w diecie Polaków to cukier, białe pieczywo, masło, ziemniaki, warzywa i herbata czarna. Niemal wszyscy jedzą mięso (96 proc.), w tej grupie tylko 4 proc. nie jada wybranych gatunków mięsa. Ulubione rodzaje mięsa to w Polsce drób z kurcząt i wieprzowina.
Pomiędzy posiłkami Polacy najczęściej jedzą słodycze (batony, drożdżówki, herbatniki, czekolada) i owoce. Lubimy nabiał: połowa badanych sięga między posiłkami po produkty mleczne (np. jogurty, kefiry, mleko, sery).
Jemy przede wszystkim w domu, choć rośnie grupa osób (częściej są to mężczyźni z dużych miast) jedzących śniadania i obiady poza domem. Systematycznie wzrasta popularność punktów typu fast food (pizza, hamburger, kebab).
Kryzys a odżywianie. 20 proc. Polaków deklaruje, że sytuacja ekonomiczna ich gospodarstwa domowego się w ostatnim roku pogorszyła. Wpłynęło to na zwyczaje zakupowe: część konsumentów poszukuje teraz tańszych produktów, kupuje w tańszych sklepach, częściej przygotowuje potrawy bezmięsne, rezygnuje ze słodyczy czy przekąsek.
Informacje o badaniu
„Trendy w zwyczajach żywieniowych Polaków Edycja 2009” to raport Ipsos, którego celem analiza zmian zachodzących w zwyczajach związanych z odżywianiem się dorosłych i dzieci, a także w percepcji własnego zdrowia i wagi. Badanie zostało przeprowadzone w lipcu 2009 na reprezentatywnej próbie 820 Polaków w wieku 15 lat i więcej. Statystyczny błąd oszacowań dla tej liczebności pozostaje nie większy niż (+/-) 3,2 % na poziomie ufności 0,95.  [źródło: ipsos.pl]

16.09.2009 | Kwiaty na talerzu. Restauracja Fusion przedłuża lato
Od 16 września 2009 r., przez dwa tygodnie, każdy warszawiak i goście hotelu The Westin Warsaw będą mogli spróbować wyjątkowego i niecodziennego menu kwiatowego przygotowanego przez Janusza Korzyńskiego. Karta dań ma zaskoczyć smakoszy nie tylko doznaniami smakowymi, ale przede wszystkim estetyką.

„Kuchnia fusion stwarza możliwości ciągłego tworzenia i łączenia najbardziej zaskakujących produktów. Przygotowując kreacje kulinarne do kwiatowego menu chciałem przede wszystkim zachwycić gości pomysłem, ale również designem na talerzu” – mówi Janusz Korzyński.
Promocja kwiatowa trwać będzie do 27 września, a w karcie dań będzie można znaleźć między innymi:
- sashimi z marynowanego w sake i lawendzie tuńczyka, foie gras z sosem z owoców carica i róży, małże św. Jakuba z sosem z cebuli Macó - 59 pln
- diabeł morski w potrójnym wydaniu: wędzony podany z grzybkami enoki i sałatką z kwiatów, pieczony z sosem ponzu, terina z marynowanymi kwiatami fasoli i z sosem musztardowym z dodatkiem miso 55 pln
- zupa z mleka kokosowego i dyni z cynamonem, tofu i świeżą orchideą 29 pln
- marynowana pierś perliczki podana na cieście morelowo – tymiankowym, galaretka z kwiatów, sos z pieczonych jabłek i galangalu 75 pln
- argentyńska polędwica wołowa podana z ciecierzycą, świeżymi kwiatami i szparagami, sos pieczeniowy z cielęciny i hibiskusa 149 pln
- krem z białej czekolady i rumianku na czekoladowym biszkopcie, sorbet różany i gorące powidła pomidorowo - malinowe 22 pln
- sałatka kwiatowo – owocowa z pikantnym sosem czekoladowym 29 pln.
Resturacja Fusion jest czynna od poniedziałku do piątku od 6:30 do 22:30.
[źródło: PR Starwood Hotels & Resorts na Polskę]

01.09.2009 | Sieć restauracji PolRest zamyka wszystkie pizzerie Invito i części restauracji Rooster. Nie zacznie funkcjonować sześć urządzonych już i przygotowanych do funkcjonowania lokali (pięć w sieci Invito oraz jedna restauracja Rooster).
Restauracje Invito należą do sektora casual dining. Format restauracji umożliwia otwieranie lokali w centrach i galeriach handlowych oraz w mniejszych miastach.
Powodem decyzji zarządu spółki jest fakt, że żaden z lokali nie realizuje przynajmniej przychodowych założeń, co ma bezpośrednie przełożenie na osiągany przez poszczególne lokale wynik finansowy.  [źródło: franczyzawpolsce.pl]

01.09.2009 | Sfinks Polska ma 19,6 mln zł straty netto po I półroczu wobec zysku rok temu
Sieć restauracji Sfinks Polska ma po pierwszym półroczu 2009 roku 19,6 mln zł straty netto wobec 4,4 mln zł zysku netto rok wcześniej - poinformowała spółka w raporcie.
Przychody ze sprzedaży w pierwszych sześciu miesiącach 2009 roku spadły o prawie 13 proc., do 90,7 mln zł. Spadek przychodów to efekt zamknięcia 12 restauracji oraz spadku sprzedaży w większości lokali pod marką Sphinx i Chłopskie Jadło. [źródło: stooq.pl]

31.08.2009 | Poznań:  Mandaty dla gastronomii nad Maltą
Inspektorzy ds. żywności i żywienia Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej skontrolowali punkty żywienia nad Maltą: restaurację przygotowującą posiłki i punkt cateringowy dla sportowców i obsługi Mistrzostw Świata w Wioślarstwie oraz pozostałe punkty gastronomiczne. Do pierwszych nie mieli zarzutów. W małej gastronomii wykryto nieprawidłowości: brak bieżącej wody, brudne pomieszczenia, sprzęt i wyposażenie punktów. Nałożono 4 mandaty. Za tydzień obiekty czeka powtórna kontrola. [źródło: naszemiasto.pl]

26.08.2009 | Spada sprzedaż Burger King, ale wyniki lepsze niż się spodziewano
W II kw. br. zysk netto wyniósł 58,9 mln USD - czyli o 7,9 mln USD więcej niż rok temu. Powodem tak dobrych wyników były niższe ceny żywności i papieru, które umożliwiyo obniżenie kosztów działalności. Przychody spadły do 630 mln USD wobec 646 mln USD rok temu. O 2,4 proc. zmalała  sprzedaż.
Walcząc o rynek z liderem, którym pozostaje McDonalds, Burger King chce zerwać z wizerunkiem firmy, która karmi niezdrowo. Koncern zapowiedział jednak, że w związku z tym, że konsumenci tną wydatki na jedzenie poza domem, sieć spowolni otwieranie nowych restauracji. [źródło: portalspozywczy.pl]

27.07.2009 | Jesz poza domem? Zasady higieny na piątkę
Jedzenie poza domem, szczególnie latem, staje się modne i na pewno wygodne. Wymaga jednak szczególnej ostrożności i wykształcenia w sobie zachowań prohigienicznych. Jak wynika z raportu "Czysta serwetka?", opracowanego na zlecenie marki Tork, najbardziej bezpieczne są lokale klimatyzowane, a jeśli sięgamy po serwetkę, wybierajmy tę z zamkniętego pojemnika, na której znajduje się dwa i pół razy mniej bakterii niż na serwetkach serwowanych w inny sposób.
Podstawowe zasady higieny powinny obowiązywać nas wszędzie, nawet mimo tego, że większość mikroorganizmów znajdujących się w otoczeniu, nie zagraża bezpośrednio naszemu zdrowiu. Istnieją jednak takie, którymi zakażenie może skończyć się poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi, takimi jak salmonella czy wirusowe zapalenie wątroby typu A - twierdzi prof. dr hab. med. Zbigniew Gaciong, kierownik Katedry i Kliniki Chorób Wewnętrznych, Nadciśnienia Tętniczego i Angiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Pięć zasad higieny
Odwiedzając lokale gastronomiczne, puby i restauracje, powinniśmy zastosować się do kilku prostych zasad, takich jak:
* Pamiętaj o dokładnym umyciu i osuszeniu rąk przed każdym posiłkiem. Bakterie występujące na dłoniach mogą być przyczyną poważnych chorób.
* Zwracaj uwagę na czystość Twojego otoczenia. Bakterie występujące w zanieczyszczonym powietrzu łatwo osiadają na przedmiotach, np. na sztućcach, z których będziesz korzystać.
* Spożywaj posiłki w zamkniętych pomieszczeniach. Unikniesz wielu zanieczyszczeń nagromadzonych w powietrzu na zewnątrz, np.: dwutlenku węgla, tlenku azotu, tlenku siarki, pyłów i metali ciężkich.
* Zwróć uwagę na higienę podawania produktów, takich jak sztućce, serwetki, wykałaczki. Pamiętaj, najmniej bakterii znajduje się na przedmiotach dopiero wyjętych z opakowania. Im dłuższa ekspozycja na otwartej przestrzeni, tym więcej bakterii może znaleźć się na ich powierzchni.
* Zachowania higieniczne powinny nas obowiązywać tak w czasie posiłku, jak i bezpośrednio po nim. Jeżeli mamy możliwość, wybierajmy serwetki wyciągane pojedynczo z pojemnika. Taki sposób podania serwetek gwarantuje higieniczną serwetkę za każdym razem.
System serwetek dyspenserowych w składce Tork to nowoczesne rozwiązanie dla gastronomii. Pozwala na dozowanie jednej serwetki na raz, co gwarantuje redukcję zużycia serwetek i ich higieniczność. Więcej informacji na www.tork.pl

25.06.2009 | Klienci nie wiedzą, czy kupują dobre porcje
Letnie bary i restauracje nie podają dokładnych danych o cenach potraw i napojów oraz wielkości porcji. Ruszają kontrole Inspekcji Handlowej w tej sprawie.
Karczma dell Opera we Władysławowie serwuje pierogi z mięsem, ale ich cenę podaje na trzy różne sposoby. Na tablicy przy wejściu porcja za 9 zł liczy sześć sztuk, na ulotkach jadłodajnia ogłasza, że za tę samą cenę można dostać aż dziewięć sztuk. Jest też tabliczka, że porcje pierogów liczą po sześć sztuk.
– Proszę się nie przyzwyczajać do cen podanych w karcie – instruuje parę turystów sprzedająca posiłki w barze Oleńka w Jastrzębiej Górze. I rzeczywiście, płacą o 2 zł więcej niż wynika z menu.
Za takie praktyki restauratorom grożą kary od Inspekcji Handlowej, która właśnie rozpoczyna kontrole sezonowej gastronomii. – Przygotowujemy się do kontroli takich miejsc. Zaczną się w lipcu – mówi Anna Klecha z IH w Gdańsku. Aneta Styrnik z biura prasowego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (któremu teraz podlega IH) podkreśla, że kontrolerzy starają się działać cyklicznie. [źródło: Życie Warszawy]

11.06.2009 | Sanepid vs. lokal: szczur: 1, much na łapce: 5
Tuż przed kontrolą sanepidu kupili umywalki i założyli je w knajpie. A co z wodą? - Nawet nie zamierzaliśmy jej podłączać. Obok postawiliśmy mydelniczkę - opowiada menedżer włoskiej restauracji. - Dzięki Bogu, inspektorka nie chciała umyć rąk. ...
Pan Marek opowiada: - Wyparzarka kosztuje 1200 zł, a można świetnie sobie radzić bez niej. Wystarczy te jajka umyć albo oblać wrzątkiem. Dlatego właściciele lokali niechętnie kupują takie urządzenie. Kiedy trzy lata temu była u nas kontrola, schowaliśmy wszystkie jajka do samochodu szefa, a z menu powyrywaliśmy strony z jajecznicami. ...
Do czego może służyć zmywarka? zdradza Piotr - Mamy zmywarkę dwuczęściową. Jedna cześć służy do mycia szkła, druga - do talerzy. Oprócz mycia, można w niej np. rozmrażać łososia. Kiedy nie ma czasu czekać, a jest bardzo potrzebny.
Przeczytaj w całości reportaż Gazeta Wyborcza Poznań

11.06.2009 | Inspekcja Handlowa sprawdziła 11 restauracji typu fast food w województwie podlaskim. Pod lupą kontrolerów znalazły się lokale w Suwałkach, Łomży i Białymstoku.
W wyniku kontroli 8 restauracji otrzymało mandaty karne. W 6 lokalach jeszcze w trakcie kontroli usunięto nieprawidłowości - kontrolerzy zażądali m.in. usunięcia przeterminowanych towarów z obrotu.
Rzecznik prasowy Inspekcji Handlowej w Białymstoku informuje, że większość uchybień związana była z brakiem lub nieprawidłowym umieszczeniem cen towarów (w 5 przypadkach). W dwóch fast foodach kontrolerzy trafili na przeterminowane towary (np.: suszona pietruszka z przekroczonym o 42 dni terminem przydatności do spożycia). W jednym przypadku kontrola wykazała brak zaświadczenia lekarskiego do celów sanitarno-epidemiologicznych. [źródło: polskalokalna.pl]

06.05.2009 | Rozpoczęła się zmasowana kontrola w warszawskich lokalach
Agenci ZPAV od wczoraj pukają do lokali, które nie wykupiły licencji na publiczne odtwarzanie muzyki.
Najpierw zaproponują podpisanie umowy. Na opornych naślą policję
W Warszawie umowę ze Związkiem Producentów Audio Video ma 844 przedsiębiorców prowadzących działalność w 1969 lokalach. Przede wszystkim w ścisłym centrum i w galeriach handlowych. Według szacunków związku w całej stolicy opłaty odprowadza ok. 15 proc. właścicieli lokali usługowych.
W zeszłym roku ZPAV skierował do organów ścigania w całej Polsce 350 zawiadomień. Zapadły 33 wyroki skazujące. Większość spraw ciągle się toczy. Najwyższy wyrok to kara dziewięciu miesięcy więzienia w zawieszeniu.
- Pomijam już samą karę, ale osoba skazana wyrokiem nie może np. starać się o koncesję na sprzedaż alkoholu, co może być bolesne np. dla restauratorów - podkreśla Bogusław Pluta,szef związku ZPAV. [źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna]

24.04.2009 | Branża gastronomiczna: niepokój związany z ustawą antynikotynową
- Wsparcie przez rząd nowelizacji ustawy antynikotynowej, która m.in. nałoży na puby i restauracje obowiązek wydzielenia osobnych pomieszczeń dla palaczy, z automatycznie zamykanymi drzwiami, nie mogło być zakomunikowane w gorszym momencie. Lokale stykają się obecnie z bardziej oszczędnymi wydatkami ponoszonymi przez klientów. Polska branża gastronomiczna powinna jednak wzorować się na brytyjskim modelu obostrzeń związanych z paleniem tytoniu - mówi Mo Mokhtar, dyrektor zarządzający Pasiony Group, angielskiej firmy konsultingowej specjalizującej się w branży gastronomicznej.
Dwa lata temu, od 1 lipca 2007 r., w Wielkiej Brytanii zaczęła obowiązywać ustawa antynikotynowa, która objęła swym zasięgiem także lokale gastronomiczne. Przystosowanie się do zakazu nie było jednak łatwe. Branża gastronomiczna musiała stawić czoła konieczności zmiany swego tradycyjnego biznesowego modelu. M.in. dostosować ofertę do wymagań nowej grupy klientów, która w wyniku zmian prawnych chętniej zaczęła odwiedzać restauracje. Znalazły się w niej m.in. rodziny, większa liczba kobiet oraz inne osoby wcześniej nie korzystające z lokali gastronomicznych. Zakaz palenia zmusił także firmy gastronomiczne do wdrożenia zakrojonych na dużą skalę programów odnowy wnętrz swoich lokali tak, by uzyskały one bardziej czysty, a jednocześnie nowocześniejszy charakter. Dodatkowo konieczne było także wprowadzenie zmian w otoczeniu na zewnątrz lokali.
Zdaniem Mo Mokhtara, jednym z powodów sprawnego wdrożenia ustawy antynikotynowej w Anglii był fakt, że analogiczne regulacje prawne zaczęły wcześniej obowiązywać w Szkocji, Irlandii, Walii oraz Irlandii Północnej. Dzięki temu, angielskie firmy gastronomiczne miały nie tylko więcej czasu na przygotowanie, ale i możliwość obserwacji trendów oraz wyciągania wniosków z doświadczeń sąsiednich rynków. - W rezultacie, były w pełni przygotowane na wprowadzenie zakazu palenia - mówi Mo Mokhtar.
Zlecone przez brytyjski resort zdrowia i przeprowadzone w trzy miesiące po wejściu ustawy w życie badania, obejmujące grupę 1700 dorosłych mieszkańców, wskazały, że 75 proc. respondentów popiera wprowadzone obostrzenia w paleniu tytoniu. Nowe regulacje wsparło także 47 proc. palaczy. Wśród korzyści wskazywane były takie argumenty, jak brak niemiłego zapachu we włosach oraz ubraniach po wizycie w pubie lub klubie, bardziej przyjemną atmosferę i czyste powietrze w lokalach.
Inne badania, które objęły 455 firm gastronomicznych, wskazały, że 9 na 10 z nich pozytywnie oceniło swą skuteczność w dostosowaniu się do nowych wymogów ustawy antynikotynowej, a 78 proc. stwierdziło, że zmiany ustawodawcze poszły w dobrym kierunku.

24.04.2009 | Wstrząs na polskim rynku coffee-barów
Rynek kawiarni i coffee barów, mimo niezaprzeczalnej mody na konsumpcję kawy w tego typu lokalach, wykazuje oznaki polaryzacji.
Mo Mokhtar, dyrektor zarządzający Pasiony Group, angielskiej firmy konsultingowej specjalizującej się w branży gastronomicznej, ostrzega: - Rynek kawiarni, zlokalizowanych przy najmodniejszych ulicach, czasami przypomina Dziki Zachód i podlega ciągłym rotacjom. Mimo ciągłego wzrostu notowanego w tym sektorze, czeka go okres stabilizacji, który jasno zidentyfikuje wygranych i przegranych. Wszyscy, którzy sądzą, że sprzedaż tysięcy filiżanek kawy to wyłącznie efekt marketingu, a nie jakości oferowanego produktu i inteligentnych sposobów przyciągnięcia klienta, raczej nie odniosą sukcesu na tym rynku.
Największym wyzwaniem jest uzyskanie wzrostu ponoszonych przez klientów wydatków poprzez rozszerzenie menu o posiłki. Mo Mokhtar dodaje, że mądrzy przedsiębiorcy rozpoczynają wdrażanie łączonej oferty, złożonej z filiżanki kawy i ciastka lub innej przekąski. Forma taka przypomina zestawy stosowane przez bary fast-food. - Jeżeli właściciel lokalu poszukuje prostego sposobu na uzyskanie w ciągu najbliższych lat większych przychodów ze swojego lokalu, musi pomyśleć o oferowaniu klientom wartości dodanej.
Polscy konsumenci i bywalcy kawiarni stają się coraz bardziej wymagający oraz wyrafinowani w swoich oczekiwaniach. Mimo iż powoduje to wzrost kosztów związanych z prowadzeniem lokalu, dobrzy menażerowie upatrują w tym szansy.
W ciągu najbliższych lat, działające w Polsce sieci coffee-barów doświadczą rosnącej konkurencji ze strony nowych graczy. Mo Mokhtar spodziewa się przejęć i konsolidacji aranżowanych przez największych rynkowych graczy. Będzie to przypominało wydarzenia z angielskiego rynku sprzed 11 lat. Wśród "ofiar" ówczesnego procesu znalazły się takie marki, jak Aroma, Seattle Coffee Company (kupiona przez Starbucks w 1998 r.) i Madisons, która zdecydowała się zrezygnować z prowadzonych przez siebie kawiarni i zainwestować w restauracje znane następnie pod szyldem Gourmet Holdings.
O Pasiony Group
Pasiony Group to angielska firma konsultingowa specjalizująca się w obsłudze restauracji, kawiarni, kafeterii oraz innych przedsiębiorstw z branży. Oferuje doradztwo i narzędzia przydatne w prowadzeniu oraz rozwoju biznesu gastronomicznego. Długoletnia obecność na rynku sprawia, że firma posiada duże doświadczenie oraz profesjonalną wiedzę.

22.04.2009 | W Kołobrzegu kucharze w cenie
W kołobrzeskiej dzielnicy uzdrowiskowej wkrótce przybędzie ponad 10 tys. miejsc noclegowych, a z nimi nowe miejsca pracy. Już dziś jak w ulęgałkach przebierają w ofertach kucharze, którzy... dyktują pracodawcom warunki.
„Sand Hotel”, „Ikar Plaza”, „Aquarius”, „Hotel Leda”, „Arka Medical Spa”, „Olimp II”, „Diva” to tylko niektóre z nowych obiektów potrzebujących pracowników. Jeszcze w tym roku ma w Kołobrzegu dobiec końca budowa pięciogwiazdkowego „Marine Hotel” oraz sąsiadującego z nim „Baltic Plaza”. Wkrótce tuż obok zacznie wyłaniać się z ziemi kolejny potężny obiekt z miejscami hotelowymi i apartamentami – „Olimpic Park”.
Ruch personalny wśród kołobrzeskich kucharzy nie oznacza, że każdy absolwent szkoły gastronomicznej może dostać pracę w dobrym hotelu. Kucharze restauracyjni tworzą ścisłą grupę, starając się najlepsze stanowiska zarezerwować dla siebie. Z tego m.in. powodu kilka tygodni temu zawiązano w Kołobrzegu oddział Stowarzyszenia Polskich Kucharzy i Cukierników, które uchodzi za elitarne. Pracodawcy wiedzą, że szef kuchni przyciągnie za sobą do nowego zakładu pracy ogonek zaufanych pracowników. Tak jak w każdej branży, bo liczy się przede wszystkim zgrany zespół. Dobra hotelowa kuchnia jest nie tylko znaczącym ogniwem codziennych przychodów, ale również skutecznym sposobem przyciągnięcia do hotelu kolejnych gości. [24kurier.pl]

21.04.2009 | Luksusowe wyprzedaże. Spadają ceny ekskluzywnych usług.
W luksusowym lokalu za te same pieniądze, które wcześniej wydawała jedna osoba, dziś naje się kilku gości, bo najdroższe restauracje odchudzają ceny dań. W nowojorskiej Del Posto cena zestawu 20-daniowego spadła z 250 do 175 dolarów.
Choć dla zadowolonych klientów z odrobiną wolnych środków takie obniżki to gratka, firmom ta krótkoterminowa strategia przetrwania na dłuższą metę może sprawić kłopot. Przyzwyczajeni do obniżek klienci pewnie nie będą chcieli wracać do wyśrubowanych cen sprzed kryzysu. [źródło: newsweek.pl]

 

26.03.2009 | W dniu 25.03.2009 r. w Warszawie odbyły się V Mistrzostwa Polski Kelnerów dla profesjonalistów. Miejscem zawodów była hala MTP Polska , gdzie miały miejsce targi EUROGASTRO 2009.
Tegoroczne mistrzostwa składały się z trzech konkurencji:
1.Pisemny test składający się z 20 pytań z wiedzy kelnerskiej, sommelierskiej i barmańskiej.
2.Praktyczny egzamin z umiejętności serwisu francuskiego.
Zawodnicy, którzy uzyskali największą liczbę punktów z tych dwóch konkurencji przeszli do ścisłego finału imprezy. Zwycięzcą został Grzegorz Miąc - Hotel Radisson blue z Warszawy.
Zmagania kelnerów oceniało jury po przewodnictwem Grzegorza Górnika, Prezesa Krajowego Stowarzyszenia Kelnerów.

03.03.2009 | Obroty w polskiej gastronomii wrosły w 2008 r. o 8 proc.
W 2008 r. obroty w polskiej gastronomii wzrosły o 8 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. O kilka procent zwiększyła się liczba punktów gastronomicznych, osiągając ponad 61 tys. - wynika z komunikatu GfK Polonia.
Komunikat wskazuje, że mimo kryzysu na rynku gastronomicznym nie nastąpi załamanie, ale nie należy też oczekiwać wzrostów. Zdaniem autorów informacji rozwój polskiej gastronomii związany jest z zachodzącą ciągłą zmianą stylu życia Polaków i wynikającą z niej zmianą modelu konsumpcji.
"Deficyt wolego czasu, dotykający coraz większą część polskiego społeczeństwa, zmusza do adaptacji współczesnego modelu życia, w którym istotna rolę odgrywa utrzymywanie relacji towarzyskich i wspólne spędzanie czasu poza domem" - czytamy w komunikacie.
Wyniki badań wskazują, że pod względem nasycenia punktami gastronomicznym dominują duże miasta. Według danych GUS za rok 2008 najwięcej lokali funkcjonuje w województwach: śląskim, wielkopolskim, mazowieckim, małopolskim i dolnośląskim. W każdym z tych województw działa ponad 6 tysięcy lokali.
Według GfK Polonia korzystanie z lokali gastronomicznych deklaruje obecnie ponad połowa Polaków powyżej 15. roku życia. Wśród nich większą grupę stanowią mężczyźni, osoby do 50. roku życia, z minimum średnim wykształceniem.
Wyniki badań wskazują, że przeciętny Polak najczęściej odwiedza dwa rodzaje lokali gastronomicznych - restauracje typu fast food i puby. GFK Polonia zaznacza jednak, że pod koniec badań odnotowano spadek popularności fast food-ów.
Najczęściej Polacy odwiedzają lokale gastronomiczne przy okazji spotkań z przyjaciółmi (głównie puby, kawiarnie, kluby nocne, lunch bary), ale rośnie także odsetek osób korzystających z gastronomii bez szczególnej okazji oraz odwiedzających punkty gastronomiczne przy okazji dokonywania zakupów.
"Przykładowe szacunkowe roczne wydatki na gastronomię na jednego mieszkańca wynoszą ponad 900 euro we Francji, prawie 800 euro w Holandii. W Polsce w chwili obecnej szacowane są na około 100 euro" - informuje komunikat. "Zatem w najbliższych latach Europę Wschodnią i Środkową zaliczyć należy do rynków o spodziewanym największym potencjale rozwoju".
Autorzy komunikatu zastrzegają, że kryzys powoduje konieczność zweryfikowania zakładanych wcześniej prognoz, które mówiły o 11- proc. średnim wzroście w ciągu najbliższych pięciu lat.
Badanie "Rynek Gastronomiczny w Polsce" przeprowadzane jest co roku na próbie ok. 900 punktów gastronomicznych (całorocznych i sezonowych) oraz reprezentatywnej próbie 1005 Polaków w wieku 15 lat i więcej. [źródło: wirtualnemedia.pl]

03.03.2009 | Setne wydanie słynnego przewodnika po restauracjach Michelin
W trakcie swojej ponad stuletniej historii francuski przewodnik Michelin z niepozornej czerwonej książeczki stał się wyrocznią w sprawach kulinarnych. Jego rankingu oczekują co roku z niepewnością najwięksi szefowie kuchni we Francji i na świecie. Werdykt przewodnika - liczba przyznanych gwiazdek - decyduje często o "być albo nie być" wielu restauratorów.
Szef kuchni, którego restaurację Michelin odznacza najwyższą oceną - trzema gwiazdkami - staje się we Francji medialną gwiazdą, niemal równą słynnym aktorom i sportowcom.
Specjalną wystawę poświęconą "Guide Michelin" można oglądać w paryskim Musee d'Orsay. Pierwszy przewodnik stworzyli w 1900 roku pionierzy motoryzacji, bracia Andr i Edouard Michelin, którzy chcieli pokazać kierowcom, jak łatwe i przyjemne może być podróżowanie. Obecnie lokalne wersje przewodników gastronomicznych, hotelarskich i turystycznych Michelin sprzedaje się w ponad 90 krajach, w tym w także w Polsce. [źródło: wyborcza.pl]

26.02.2009 | Rekordowe wyniki spółki McDonald’s Polska
Przychody spółki McDonald’s Polska prowadzącej 2/3 z ogólnej liczby 222 działających w Polsce lokali McDonald’s (pozostałe 72 to obiekty franczyzowe) wzrosły w 2008 r. o 15 proc., do 883,821 mln złotych. W 2008 roku spółka wypracowała 80 mln zł zysku netto, co oznacza wzrost o 34 proc. w stosunku do roku poprzedniego.
Wpływ na obecne wyniki ma konsekwentna zmiana wizerunku marki poparta programem modernizacji restauracji i takimi projektami, jak choćby testowana właśnie koncepcja kawiarniana McCafe. [źródło: brief.pl]

10.02.2009 | W japońskiej restauracji warunki sukcesu to biegły kucharz i dobra lokalizacja
Otwarcie baru sushi wymaga zainwestowania ponad 100 tys. zł. Moda na tradycyjne danie biednych japońskich rybaków i wieśniaków przyniesie zwrot poniesionych nakładów już nawet po roku.
Nieznana w Polsce jeszcze kilkanaście lat temu kuchnia dalekowschodnia podbija żołądki Polaków. Nasi rodacy rozsmakowali się w koreańskich sajgonkach, wietnamskich kurczakach na ostro czy tajskich zupach.
Ostatnio największą furorę robią japońskie dania: sushi czy maki, czyli owoce tamtejszych mórz podawane z jaśminowym ryżem shinode, japońskim chrzanem wasabi czy glonami nori.
Uruchomienie baru sushi wiąże się z poważnymi nakładami inwestycyjnymi, ale też z perspektywą szybkiego zwrotu zainwestowanych pieniędzy.Najważniejsza rzecz w przypadku przedsięwzięcia o charakterze gastronomicznym to dobra lokalizacja. Najlepiej wynająć lokal przy popularnej ulicy, galerii handlowej czy też w sąsiedztwie biur. A to niestety kosztuje.
- Spadek cen na rynku mieszkaniowym na razie nie przełożył się na podobny ruch w przypadku lokali użytkowych. W Warszawie czy innych dużych miastach popyt na lokale w centrum czy popularnych galeriach handlowych wciąż przewyższa podaż. Za lokal pod punkt gastronomiczny w mniej popularnej lokalizacji w Warszawie trzeba zapłacić co najmniej 25-32 euro za mkw. W przypadku lepszej lokalizacji koszt najmu to już 50-60 euro za metr, a w najbardziej popularnych centrach handlowych, jak Złote Tarasy czy Galeria Mokotów, koszt wynajmu lokalu o powierzchni 50 mkw. może dochodzić nawet do 160 euro za mkw. Obowiązuje zasada im mniejszy lokal, tym wyższa cena za mkw. - mówi Magdalena Frątczak, z firmy CB Richard Ellis.
Szukając lokalu pod sushi bar w innych miastach Polski, także nie możemy oczekiwać znacznych spadków cen. Jak informuje Magdalena Frątczak, średni koszt wynajmu metra kwadratowego na lokal gastronomiczny to 25-30 euro, za bardziej atrakcyjne lokale w centrach handlowych we Wrocławiu, Krakowie czy Poznaniu trzeba zapłacić już 35-55 euro. [źródło: GP/forsal.pl]

05.02.2009 | Koniec żabich udek, czyli upadek kuchni francuskiej
Słynna na cały świat kuchnia we własnym kraju traci wielbicieli. Przeciętny Francuz woli hamburgera od ślimaków. Nawet wybitni szefowie kuchni inwestują w fast foody
Kiedyś bar szybkiej obsługi na paryskiej ulicy był powodem pogardy. Dziś francuska stolica przeżywa wysyp lokali z hamburgerami, a knajpy z jedzeniem na wynos zakładają sławy francuskiej gastronomii.
Mogący się poszczycić trzema gwiazdkami w prestiżowym gastronomicznym przewodniku Michelina szef kuchni Paul Bocusse, właściciel renomowanej restauracji L'Auberge du Pont de Collonges (ceny przystawek od 40 euro, a zestawy obiadowe - 130-165 euro od osoby), ma również Ouest Express - bar, w którym ceny posiłków wahają się między 10 a 14 euro, a hamburgery kosztują od 4,30 do 5,90 euro. Kuchnia jest tu czynna od rana aż do 23 - a to jeszcze kilka lat temu dla szanującego się paryskiego kucharza byłoby nie do pomyślenia.
Sukces fast foodów jest tłumaczony chudszą zawartością portfeli oraz zmianami w stylu życia Francuzów, którzy coraz bardziej upodabniają się do Amerykanów. Zamiast celebrować długie i wykwintne lunche w restauracji, wolą zamówić jedzenie do pracy, wpaść do piekarni na sandwicza lub zjeść hamburgera. A jeśli już decydują się na obiad w bistro, rezygnują z przystawek, deser dzielą z kolegą, a zamiast kieliszka wina piją darmową wodę z kranu. To, co ich rodzice zostawiali w restauracjach, wolą przeznaczyć na noc w klubie.
Z wyliczeń Centrum Badań Warunków Życia "Crédoc" wynika, że w ubiegłym roku francuskie restauracje straciły aż 30 proc. klientów. Nic więc dziwnego, że maleje ich liczba. Najszybciej ubywa lokali w małych miasteczkach i na wsi - z ok. 200 tys. w 1960 r. w całej Francji zostało już tylko 41 tys. Codziennie plajtują dwa bary.
Sytuację finansową francuskich barów i restauracji podkopał obowiązujący od początku 2008 r. zakaz palenia w miejscach publicznych - według wyliczeń Christine Pujol, szefowej największej francuskiej organizacji restauratorów i hotelarzy UMIH, przełożył się na średnio 10-proc. spadek obrotów. Dlaczego? Do niedawna Francuzi nie wyobrażali sobie porannej kawy bez papierosa. Teraz, żeby zapalić, muszą wyjść na zewnątrz. A to oznacza, że zamiast wrócić na kolejną kawę, popędzą do pracy. [źródło: Gazeta Wyborcza]

07.01.2009 | Polacy podobnie jak Amerykanie będą jadać skromniej
W Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii sieci gastronomiczne ogłaszają spadki sprzedaży. Brytyjska sieć The Restaurant Group, zarządzająca ponad 300 lokalami, ogłosiła spadek przychodów o 5 proc. w okresie przedświątecznym w porównaniu z danymi sprzed roku
Szefowie kuchni zapowiadają też spadek popularności ekskluzywnych restauracji i rozwój lokali z tańszym jedzeniem.
Według prognoz Euromonitor International w Polsce zagrożeniem dla branży gastronomicznej jest znacząca korelacja między nastrojami konsumenckimi a wydatkami na jedzenie poza domem. – Jakakolwiek niestabilność w polskiej gospodarce będzie mieć negatywny wpływ na sprzedaż tej branży.
Kai Schoenhals, współwłaściciel warszawskiej restauracji KOM, już teraz oczekuje, że jej sprzedaż w I kw. spadnie o 10 – 20 proc. rok do roku.
Eksperci twierdzą, że w czasach kryzysu ludzie nie tylko oszczędzają, ale też wydawanie jak najmniejszych kwot staje się pewnego rodzaju modą i przejawem zaradności życiowej. Z kolei jakość, lokalizacja restauracji, firma czy miła obsługa zdecydowanie schodzą na drugi plan. [źródło: rp.pl]

07.01.2009 | Pierwsza 10 gastronomicznych sieci franczyzowych pod względem liczby placówek (własnych i franczyzowych) na początku 2008 r.
Fornetti - 300
Mc Donalds - 210
Da Grasso - 144
Sphinx - 108
Telepizza - 100
Kurcze pieczone - 52
Dominium Pizza - 49
Cafe Nescafe - 37
Green Way - 34
Piwiarnia Warecka - 29
źródło: Akademia Rozwoju Systemów Sieciowych

[hotelarze.pl]

Hotelarz online - pierwsze w internecie testy dla każdego hotelarza.

Copyright © 2000-2008 Hotelarze.pl | Dodaj do Ulubionych | Redakcja | e-mail: redakcja@hotelarze.pl